Phopos Posted July 27, 2011 Report Share Posted July 27, 2011 Witam. Chciałbym dowiedzieć się jak można zlikwidować luzy w plastikowym chwycie przednim w M4. Wiem że jest to dość popularny problem, nie znalazłem jednak o nim wiele tematów na forum, i wszystko było by ok gdyby nie to że do chwytu kupiłem szynę do rączki RIS, która przez luz, kiwa się na boki i utrudnia celowanie. Próbowałem już sposobów z taśmą ale luz pozostaje choć jest troszkę "wytłumiony". Czy są sposoby aby całkowicie usztywnić chwyt przedni? Pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
Aztek Posted July 27, 2011 Report Share Posted July 27, 2011 Ciężko powiedzieć, bo nie wiemy jak to dokładnie wygląda i gdzie jest ten luz. Raczej samemu trzeba kombinować z taśmą izolacyjną i podkładkami (np. z tektury). Quote Link to post Share on other sites
Traker Posted July 27, 2011 Report Share Posted July 27, 2011 Chodzi ci o handguarda? Taśmą izolacyjną najlepiej, tylko pokaż na zdjęciu w którym miejscu. Quote Link to post Share on other sites
Phopos Posted July 27, 2011 Author Report Share Posted July 27, 2011 luz polega na lataniu na boki wokół osi lufy obu części chwytu przedniego, na oko 5-7 stopni. Jakby co to chodzi o BI -3681m Quote Link to post Share on other sites
Traker Posted July 29, 2011 Report Share Posted July 29, 2011 A jak to przeszkadza w celowaniu? :huh: Quote Link to post Share on other sites
FlyingCat Posted July 29, 2011 Report Share Posted July 29, 2011 (edited) Phopos, jakie masz Delta Ringi w tym Boyi-u? od strony body: typ1 typ 2 Jeśli typ1 to problemy z ustabilizowaniem będą duże. Pomęczysz się z doborem podkładek zanim osiągniesz spodziewane efekty. Jeśli typ2 - powinno pójść znacznie łatwiej. Musisz ustawić D-ring tak żeby atrapa rury gazowej przeszła przez niego i weszła aż do body. W górnej połówce gripu wklej symetrycznie dwie listwy z ABS-u dobrane tak żeby grip ciasno nachodził na rurę gazową. Jeśli od strony body masz D-ring typu 1 - niestety nie masz możliwości zamontowania rury gazowej tak jak w typie 2, możesz najwyżej osadzić w muszce (patrz niżej) kołek metalowy o długości około 5 cm (odpowiednio wygięty tak aby górne cześć gripu praktycznie na nim leżała. Tym razem listwy ustalające wklej z przodu gripu. Dalszą cześć atrapy rury gazowej możesz zrobić z rurki nałożonej na ten pręt i dobranej tak aby po zamknięciu gripu nie blokowała deltaringu od strony body. Tyle odnośnie blokowania końca gripu od strony body. Od strony muszki: typ1 typ2 Tu spraw jest prostsza. W obu typach mniejszy otwór służy do blokowania d-ringu w podstawie muszki - trzeba przykręcić go blachowkrętem do podstawy muszki od spodu lufy, jeśli nie masz odpowiedniego otworu w podstawie muszki - nawierć i użyj blachowkręta. Górny otwór służy do wprowadzenie atrapy rury gazowej w stosowny otwór w poprzeczce muszki nad lufą, jeśli również takowego nie masz w swojej replice znów trzeba użyć wiertarki. Na koniec sama rura gazowa - jeśli nie masz - użyj dowolnej rurko metalowej o odpowiedniej średnicy lub "wieszaka" do sufitów podwieszanych. Z doświadczenia powiem ci tyle - najlepsze zestawienie to typ 1 z przodu i typ 2 od strony body - grip siedzi jak wmurowany. BTW - jeśli nasz replikę z dzieloną lufa blokowaną śrubami - spróbuj na sucho dobrać taką głębokość osadzenia lufy w jej gnieździe od strony lufy przy której obie połówki gripu z ledwością dają się wpasować (praktycznie na siłę). Tak ściśle spasowany grip nie ma praw okręcać się wokół lufy. Edited July 29, 2011 by FlyingCat Quote Link to post Share on other sites
Phopos Posted August 1, 2011 Author Report Share Posted August 1, 2011 Delta ringi są w porządku (mam typ 2) nie ruszają się ani trochę, chodzi o sam chwyt który rusza się w delta ringach wokół osi lufy. Chodziło mi o to jak unieruchomić chwyt względem obu d-ringów. Jak zwykle taśma teflonowa okazała się niezawodna. Dzięki wszystkim za rady. Temat do zamknięcia Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.