Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Co począć.


Recommended Posts

Witam, chciałbym przedstawić mój problem.

Jakiś rok temu kupiłem replikę AK47 (niestety nie wiem jak dokładnie się nazywa) w sklepie taiwangun (replika kosztowała ok.600zł).

Broń sprawowała się fantastycznie ale miałem zbyt mało czasu by się nią "opiekować".

W trakcie moich rozważań co począć z moim karabinem napotkałem drobny kłopot z celownikiem.

Metalowa "wkładka" imag0022oe.th.jpg

( znajdująca się pod celownikiem) zaczęła grzechotać pociągając za tym całkowicie obluzowaną resztę systemu celowniczego. Chcąc to naprawić zacząłem na wszelkie sposoby próbować naprawić kłopot.

Niestety przypadkowo urwałem ten oto element:

 

91714496.th.jpg

 

Nie wiem czy teraz w ogóle jest sens sprzedawania tej repliki gdyż z takim ułamkiem na zdrowiu ma marne szanse na kupce.

 

Czy istnieje opcja zrekonstruowania tego celownika (jeśli tak to jaka)?

Jaka była by rozsądna cena tej repliki z celownikiem jaki i bez niego (biorąc pod uwagę rok użytkowania i obluzowany "przełącznik trybu ognia").

 

 

Przesyłam zdjęcie repliki:

imag0024dr.th.jpg

 

Z góry dziękuje serdecznie za pomoc!

Link to post
Share on other sites

Tylko jakbym go tam zamontował. Nie chciałbym deformować broni jakimś spawaczem czy wiertarką. Również nie chciałbym zapłacić za rekonstrukcje, kolimator więcej niż za samą replikę na allegro.

 

Tymku czy mógłbyś przetłumaczyś Swój post ze swojego na polski

Edited by arend
Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...