Problem ze spustem w Steyr AUG

[kulka]

Cześć, mam pewien problem ze spustem w moim Steyr AUG.

 

Mianowicie w AUG jest taki patent, że nie ma jako takiego selektora ognia, rodzaj strzału (pojedynczy lub seria) zależy od tego, z jaką siłą wciśniemy spust, prawidłowo działający spust powinien działać tak, że w miarę lekko go wciskając dochodzimy do pewnego momentu, gdy trafiamy na opór (tak mniej więcej w połowie spustu) i pojedyncza kulka zostaje wystrzelona, potem, jeżeli użyjemy jeszcze więcej siły to spust „wchodzi” jeszcze głębiej, do końca, i wtedy Steyr strzela serią.

 

Właśnie tu pojawia się mój problem.

 

Po nie całym roku intensywnego używanie, Steyra (jeszcze jest na gwarancji) można powiedzieć, że "selektor ognia" w spuście zaczął szwankować.

 

Objawem tego jest to, że jak wciskam spust idzie on lekko tak do połowy, po czym napotyka opór, (czyli prawidłowo), ale pojedyncza kulka nie zostaje wystrzelona.

 

Potem jak użyje więcej siły, tak żeby spust „wszedł” tak o 1mm za ten opór wywoływany przez selektor to wystrzeliwana jest pojedyncza kulka, a dopiero jak całkowicie wcisnę spust do końca leci seria z mojego AUG`a.

 

Pozatym spust chodzi tak jakby ciężej, i praktyczny brak możliwości wystrzelenia pojedynczej kulki bez problemu, bardzo mnie to irytuje.

 

Przeglądałem to forum i kilka zagranicznych, ale nigdzie nie spotkałem się z podobną usterką.

 

Jeżeli nic na to nie poradzę we własnym zakresie to ostatecznie wyśle Steyra na gwarancje, lecz wolałbym tego uniknąć, więc jeżeli ktoś spotkał się z podobnymi objawami, lub ma jakiś pomysł to proszę o odpowiedź.

 

PS. Sorry, że trochę nie jasno opisałem mój problem, ale nie za bardzo wiedziałem jak to napisać tak żeby miało „ręce i nogi”.

[The Gambler]

Ja mam steyr'a auga 8) i mam podobnie ale to chyba sie wyrabia. mi to nie przeszkadza bo zawsze wole jakas serie puscic by miec pewnosc ze kogosss zabilem :wink: .

 

Naprawic raczej sie tego nie da wiec lepiej (jesli ci to napraaaaaaawde przeszkadza)to daj na wymiane.

[Sony]

Wyciągnij lufę, następnie wyciągnij zespół komory zamkowej z rączką. W pozostałej części - patrząc z góry - jak naciskasz spust zobaczysz taką plastikową "płytkę" przesówającą się równolegje do lufy, w niej jest wyfrezowany utwór z którym współpracuje taki "bajer". To on odpowiada za "pierwszy" "click" - najprawdopowobniej ów "bolec" lub otwór się wyrobił.

 

Druga możliwość to styki w Gearbox'ie - spróbuj je przygąć, u mnie pomogło.

[kulka]

Wielkie dzięki Sony, wystarczyło trochę odgiąć styki w Gearbox'ie, teraz chodzi jak nowy.

 

Temat chyba do zamknięcia.