potepieniec Posted February 8, 2014 Report Share Posted February 8, 2014 (edited) Witam Takie pytanko czy warto inwestować w te buty? Jeśli tak to czym je zmiękczać bo z opisu wynika że bardziej przypominają drewniaki. http://www.rekonstrukcja.pl/product_info.php?cPath=22_34&products_id=381 Edited February 8, 2014 by potepieniec Link to post Share on other sites
Ukaosek Posted February 8, 2014 Report Share Posted February 8, 2014 Buty jako tania alternatywa dla Sturmowskich trzewików co to już na starcie wymagają naprawy są do stylizacji w mojej opinii OK. Sam takie mam i w sumie wiele zachodu z nimi nie było, pastowanie + wosk i wymiana sznurowadeł. Dodatkowo zamontowałem sobie żelowe wkładki i jakoś można śmigać w nich. Wady są takie, że wszystko się czepia do nich np śnieg i błoto no i są dosyć ciężkie :D Niemniej jednak jest to obuwie robione dla wojska a nie "replika" z Azji. Czy warto inwestować ? To już kwestia indywidualna, warto pamiętać o tym, że nie są to buty identyczne z niemieckimi. Link to post Share on other sites
potepieniec Posted February 8, 2014 Author Report Share Posted February 8, 2014 Co do tego czy są identyczne to się orientuje nawet jestem w stanie wymienić haki na oczka, więc z tym nie ma problemu. Zastanawiałem się tylko czy jak kiedyś podniosę poprzeczkę to się nadadzą. Dzięki za odpowiedź. Link to post Share on other sites
Sepp Posted February 8, 2014 Report Share Posted February 8, 2014 Lepiej zainwestować w te(cena i tak wydaje się promocyjna, ponieważ za pierwszą parę płaciłem 500 jewro): http://www.wehrmacht...hp/gebirgsj-ger Stare "szwajcary" z demobilu rzadko trafiają się jako para. Przerabianie ich też można porównać do uprawiania miłości przez gumę. Po za tym sztywne, lubią się rozpadać. Mało znam osób(zresztą pewnie ci ludzie robili dobrą minę do zlej gry), które chodząc w nich przez cały dzień nie narzekały . Link to post Share on other sites
Ukaosek Posted February 8, 2014 Report Share Posted February 8, 2014 A widzisz, to ja jakoś dobrze trafiłem, bo i na zabawach asg i na wypadach w góry całodniowych i innych eventach gdzie np strumy mi zamokły w jeden dzień całe to śmigałem w nich i nie narzekałem. Jakoś o nie dbam i nie rozlatują się ani nie sypią ( choć fakt może mam fart bo stopę mam jak mikroszkop 40/41 więc mało popularny rozmiar- to i dobra para się znalazła ). A z życia wzięte kumpel chciał je zdjąć w nocy na manewrach bo mu od mrozu stopy siadały i "podarł" te właśnie buty sobie :D Link to post Share on other sites
potepieniec Posted February 9, 2014 Author Report Share Posted February 9, 2014 Dzięki za odpowiedź. Do usunięcia. Pozdro Link to post Share on other sites
Ahmed Posted February 9, 2014 Report Share Posted February 9, 2014 Temacik proponuję zostawić jako że nie zaśmieca forum a stanowi cenną informację:) Link to post Share on other sites
Recommended Posts