Japtuch01 Posted April 2, 2015 Report Share Posted April 2, 2015 Witam. Od jesieni posiadam G 36 CYMA 011, dwa razy była na serwisie bo raz zaciął się tłok a drugi raz po powrocie od KRAKMANa siadł selektor ognia. i po drugim serwisie wymieniłem gumkę na czarna GUARDERA i precke SRH 6.03 i wszystko ładnie pięknie kulki lecą ładnie prosto tylko ze po jakiś 40 do 50 m idą w gore podejrzewam ze to wina gumki, która w zerowym położeniu i tak lekko wystaje. tylko czego to jest wina? próbowałem rożnych dystanserów od stockowego przez wkład od długopisu po oryginalny profilowany GUARDERA. Mimo to i tak odstaje w lufie w zerowym położeniu. wyczytałem ze może mieć winę docisk źle odlany i zeszlifowałem boki bo faktycznie było odlane kółeczko,które lekko blokowało powrót, mimo to dalej podkręca do góry, dodam też ze przed tym zanim wyjąłem komorę krecił kulki w prawo. Jaki może być powód owych objawów? Quote Link to post Share on other sites
Japtuch01 Posted April 4, 2015 Author Report Share Posted April 4, 2015 (edited) okiej, poradzilem sobie z problemem zeszlifowalem docisk od dolu, gumka przestala wystawac w lufie teraz kulki leca ladnie prosto i co najwazniejsze jest powtarzalnosc;) poprawilem tez ulozenie gumki i G 36 przestalo pluc kulkami co jakis czas. ed. bylem sprawdzic celnosc i zasieg z miara w reku;p zaczlaem od 30 maz do 60 m wial lekki wiatr do 50 m trafialem bez problemu z 60 m juz bylo widac ze brakuje mocy ale kulki przelatywaly dalej i kilka razy udalo mi sie trafic w slupek od plotu o sredniy ok. 10 cm. czyli to co chcialem osiagnalem. Edited April 4, 2015 by Japtuch01 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.