SCAR-H pluje kulkami

[kilzone]

Witam.

Posiadany przeze mnie SCAR H od boyi pluje kulkami. Przy wyłączonym hop-upie kulki wylatują na 1-2m, przy włączonym nawet nie. Od stocka mam wymienioną komorę hopup na tą od Airsoftpro, gumka jest ta co była wraz z komorą, lufa precyzyjna od PPS 455mm, w GB wymieniłem dyszę, popychacz, głowicę cylindra i tłoka, cylinder został stock typ1. GB mam szczelne gdyż przy ściśnieńciu tłok stawia opór a powietrze nie uchodzi nigdzie. Komorę z gumką składałem parę razy, na sucho z smarem silikonowym, jednakże nic to nie zmieniało, wybrzuszenie w gumce wchodzi w wycięcie w lufie.

 

Miał ktoś podobny problem?

 

PS:Jedynym pomysłem który mi pozostał to to że w złej odległości od dyszy przykręcam komorę hopup.

[reaper666]

Hokej? :icon_mrgreen:

Sprawdzałeś dystanser?

[kilzone]

wydaje mi się że poprawnie złożyłem, dystanser jest mniej wiecej tam gdzie wybrzuszenie na gumce

Edited April 30, 2016 by kilzone

[destructor]

W ogóle dysza chodzi? Zrób test papierka na szczelność.

Edited April 30, 2016 by destructor

[kilzone]

dysza chodzi, co do testu papierkiem to chyba nie wyjdzie gdyż komora wygląda tak:

http://gunfire.pl/product-pol-1152208717-Komora-hop-up-CNC-do-replik-typu-SCAR-H.html

[destructor]

Takie "plucie" kulkami na 1-2 m to na ogół duża nieszczelność. Na pewno dysza chodzi lekko i szybko się cofa? Może jak zmieniałeś popychacz to nie odchodzi do końca?

[kilzone]

Właśnie dysza chodzi dość lekko (głowica jest lekko przesmarowana silikonem ale nie tak by ciekło) cofa się tak by kulka swobodnie mogła wejść i wraca max do przodu bez problemu, przy okazji trzyma szczelność.

[destructor]

Popychacz jak odchodzi na maxa to jest zaparty o czoło gb?

[mowe22]

Czy problem pojawił się po wymianie komory/dyszy?

jeśli tak, to prawdopodobnie masz za krótką dyszę.

[kilzone]

problem takowy się pojawił po wymianie lufy ze stocka i i poprawnym założeniu gumki, (wcześniej replika strzelała na 20m)

dysze mam minimalnie dłuższą niż stock, (uszczelniana od Airsoftpro) a komora jest przykręcona na odległości tak by stykała się z dyszą

[destructor]

Albo dysza wraca za wolno, albo nie wraca do końca i się nie uszczelnia z gumką. Innego wyjaśnienia tak dużej nieszczelności nie widzę(jeśli oczywiście na cylindrze jest "strzykawka"). Sprawdź najpierw czy dysza nie za ciężko chodzi (jeśli musiałeś uciekać się do smarowania głowicy cylindra to zgaduję, że mogła chodzić dość ciężko. Powinna po naciśnięciu wracać bardzo szybko), potem sprawdź czy się uszczelnia z gumką (jeśli faktycznie nie da się zrobić testu papierka, to może być trudniej to sprawdzić). Można sprawdzić osiowość dyszy z komorą, albo czy dyszy na maxa wysuniętej nie da się tak łatwo poruszać na wszystkie strony (czy po prostu dobrze siedzi w rowkach popychacza).

[mowe22]

jeśli masz taką możliwość, spróbuj minimalnie przysunąć komorę w stronę GB

ew lekko odsunąć

[Gr4b4rz]

często efektem plucia jest nieszczelność wynikająca z pęknięć szkieletu ale to odpada. Robilem Scara, generalnie uważam że to lipne repliki, dysza na pewno odpowiedniej długości? Czasami jest tak że jak dysza jest za długa to sprawia mega problemy.