KodzaK Posted September 5, 2017 Report Share Posted September 5, 2017 Witajcie znachorzy airsoftu! Mam problem z moją m4 od G&G i nie wiem jak sobie z nim poradzić. Mianowicie po okresie leżenia w szafie, gdy nadchodzi czas niedzielnej strzelanki replika po podpięciu Baterii nie strzela, co się dokładnie dzieje? Po naciśnięciu spustu brak reakcji. I tu pojawia się ciekawostka, po wymęczeniu spustu przez wielokrotne jego wciskanie na trybie auto/semi Silniczek tak jakby dawał znaki życia i powoli rusza nie oddaje pełnego cyklu przy strzale, i tak z czasem wciskania tego spustu replika zaczyna strzelać normalnie Niekiedy pojawiają się małe przerwy przez nieoddanie pełnego cyklu, ale po chwili znów rusza, im dłużej chodzi(strzela) tym zacinek mniej a replika chodzi po staremu. Czy ktoś na podstawie powyższego opisu jest w stanie zdiagnozować co ją boli? Dodam, że emka ma prawie 2 lata, nie była rozbierana (gearboxy i silniczki nigdy nie zostały wyciągnięte z dolnego body, jedyna modyfikacja była zmiana gumki i wymiana lufy na precke) z góry dziękuje za pomoc! Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.