SoP-PeL Posted October 2, 2006 Report Share Posted October 2, 2006 Czy mógł by mi ktoś przedstawić różnice pomiędzy: Wojskami: 1. Powietrzno-desantowymi 2. Desantowo-Szturmowymi 3. Kawalerią Powietrzną Pozdrawiam Quote Link to post Share on other sites
Michal_g Posted October 2, 2006 Report Share Posted October 2, 2006 Zasadniczo jednostki powietrzno-desantowe używają jako głównego środka transportu na pole walki spadochronów (kiedyś jeszcze szybowców transportowych). Kawaleria powietrzna używa śmigłowców i nie jest szkolona do zrzutu spadochronowego. A jednostki desantowo - szturmowe to coś pośredniego. Używają głównie śmigłowców ale mają też komponent spadochronowy (np. 6 BDSz ma dwa bataliony desantowo - szturmowe i jeden powietrzno-desantowy). Na to nakłada się tradycja jeszcze (ech powywieszał bym tych co 6-ej "Pomorska" z nazwy wycięli) - jednostki kawalerii powietrznej często dziedziczą tradycje jednostek kawalerii "konnej". Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted October 3, 2006 Report Share Posted October 3, 2006 A wojska desantowo-szturmowe nie łapią w swoją "kategorię" wszelkiego rodzaju desantu (min. morskiego) ????????? Quote Link to post Share on other sites
baalp Posted October 3, 2006 Report Share Posted October 3, 2006 Kawaleria powietrzna używa śmigłowców i nie jest szkolona do zrzutu spadochronowego. Coś chyba cię głowa boli... :P Quote Link to post Share on other sites
Michal_g Posted October 3, 2006 Report Share Posted October 3, 2006 A wojska desantowo-szturmowe nie łapią w swoją "kategorię" wszelkiego rodzaju desantu (min. morskiego) ????????? Nie łapią. [ Dodano: 03.10.2006, 9:56 ] Kawaleria powietrzna używa śmigłowców i nie jest szkolona do zrzutu spadochronowego. Coś chyba cię głowa boli... :P Jeżeli uważasz że jest inaczej podaj przykład a nie wyjeżdżaj z wycieczkami osobistymi. Quote Link to post Share on other sites
zonq Posted October 7, 2006 Report Share Posted October 7, 2006 Kawaleria powietrzna używa śmigłowców i nie jest szkolona do zrzutu spadochronowego. hmm? Kawaleria sluzy do szybkich dzialan na smiglowcach' date=' szturmow powietrznych itp.. HAHA nie jest szkolona do zrzutu spadochronowego? LOL nie wiesz to nie pisz Kawaleria powietrzna jest polaczeniem zadan wojsk desantowo-szturmowych i powietrzno-desantowych Kawaleria powietrzna używa śmigłowców i nie jest szkolona do zrzutu spadochronowego. Coś chyba cię głowa boli... :P Jeżeli uważasz że jest inaczej podaj przykład a nie wyjeżdżaj z wycieczkami osobistymi.jest inaczej... nie wyjezdzaj z wycieczkami osobistymi. :) (wiem bo tam pracuje :P ) Quote Link to post Share on other sites
Punisher Posted October 7, 2006 Report Share Posted October 7, 2006 Zonq czy możesz mi wytłumaczyć, dlaczego Kawaleria powietrzna łączy w sobie działanie wojsk desantowo-szturmowych i powietrzno-desantowych? Jakie są ogólne przesłanki do "wchodzenia sobie w kompetencje"? (oprócz ambicji dowódców). Jaki jest sens szkolenia spadochronowego i jaki procent szwadronów je przechodzi i wykonuje skoki? Michal_g łapie się, łapie nawet na stronie MONu napisali: "...Do podstawowych zadań wojsk desantowo-szturmowych należy naziemne wspieranie operacji lądowych i morskich, zmierzających do opanowania z powietrza ważnych obiektów przeciwnika, dezorganizacja ruchu odwodów oraz niszczenie sił i środków wsparcia logistycznego...." http://www.wp.mil.pl/strona.php?idstrona=50&idn=1_10_2 Quote Link to post Share on other sites
Michal_g Posted October 7, 2006 Report Share Posted October 7, 2006 Punisher - jak sam podałeś za stroną MON-u "zmierzających do opanowania z powietrza ważnych obiektów przeciwnika" - z powietrza a nie z morza. A wspieranie operacji morskich nie koniecznie musi oznaczać desantowanie z morza - np. w Normandii spadochroniarze wylądowali z powietrza jako wsparcie desantu morskiego (opanowanie kilku kluczowych obiektów i zabezpieczenie skrzydeł). Wydaje mi się że o to chodziło na stronie MON-u. Podzielam twoje wątpliwości co do sensu szkolenia spadochronowego kawalerii powietrznej - jeżeli jak twierdzi Zonq rzeczywiście skaczą to może być to spowodowane faktem iż naszą kawalerie powietrzną formowali w znaczym stopniu oficerowie 6 BDSz (i wczesniejszej 6 PDPD) z nawykami spadochronowymi. A jak to wygląda w innych krajach - amerykańska 1 DKPow (ta znana z Wietnamu, dolina La Drang itp.) skacze? Quote Link to post Share on other sites
zonq Posted October 9, 2006 Report Share Posted October 9, 2006 Zonq czy możesz mi wytłumaczyć, dlaczego Kawaleria powietrzna łączy w sobie działanie wojsk desantowo-szturmowych i powietrzno-desantowych? Jakie są ogólne przesłanki do "wchodzenia sobie w kompetencje"? (oprócz ambicji dowódców). Jaki jest sens szkolenia spadochronowego i jaki procent szwadronów je przechodzi i wykonuje skoki?..." Jaki procent szwadronow skacze? Skacza wszyscy zolnierze zawodowi i nadterminowi (wszyscy posiadaja etaty skaczace). W 7bkpow na 3 szwadrony: Dwa sa w pelni zawodowe, jeden po czesci zawodowy, po czesci nadterminowy i po czesci sluzba zasadnicza (oni nie skacza). Wiec jak jeden szwadron etatowo ma 129 etatow, to skacze 100% pododdzialu. W 1bkpow w Leznicy, szwadrony sa praktycznie nadal zlozone z zolnierzy sluzby zasadniczej, tam nie skacza.. tzn skacze tylko kadra zawodowa (?) Mam w komputerze taki dokumencik o nazwie "Mozliwosci Kawalerii": Kawaleria Powietrzna jest to bowiem nazwa nowego, niespotykanego dotąd rodzaju wojsk o specyficznej organizacyjnej, uzbrojeniu i wyposażeniu, przeznaczonego do realizacji zadań bojowych o szczególnym charakterze głównie na terenie zajętym przez przeciwnika. [...] Z założenia, że Brygada Kawalerii Powietrznej może wykonywać zadania całością sił lub oddzielnymi zgrupowaniami bojowymi w sile od szwadronu do batalionu Kawalerii Powietrznej wynika, że szwadron jest podstawową jednostką kalkulacyjną. Może być on użyty ze względu na swą ruchliwość, szybkość przemieszczania oraz bardzo duży procent ukompletowania w okresie pokoju ze swoimi śmigłowcami, które w tym etapie będą pełnić osłony transportu środków logistycznych oraz w sprzyjającej chwili lub momencie zakończenia działań odgrywać role środków transportu i wsparcia ogniowego, pozwalających na podjęcie i oderwanie szwadronu oraz przetransportowanie do rejonu odtwarzania zdolności bojowej batalionu. W czasie działań obronnych wydaje się, ze szwadron w Kawalerii Powietrznej najefektywniej może być użyty do prowadzenia działań obronnych metoda manewrowa. Jego dużą ruchliwość, szybkość działania i reakcji umożliwiają bowiem spowodowanie ruchu wojsk przeciwnika w pożądanym kierunku. Natomiast jeżeli będzie to powiązane z właściwym wykorzystaniem ochronnym i obronnym właściwościami terenu pozwoli na stworzenie przewagi na wybranym kierunku i wyhamowanie natarcia przeciwnika, jego dezorganizacje, zadania maksymalnych strat i co się z tym wiąże powstanie warunków do podjęcia działań. Działania powietrzno-szturmowe są to bardzo skuteczne rodzaje działań na polu walki, powstałe w oparciu o uzbrojenie śmigłowce. Jakiekolwiek działania Kawalerii Powietrznej opierają się głównie o śmigłowce. Wiele atutów śmigłowców uzupełnia niebagatelna okoliczność, ze są one mało zależne od warunków atmosferycznych i meteorologicznych, potrafią one latać także w nocy, w śnieżycy, we mgle i w dymie, a nade wszystko mogą być potężnie uzbrojone. Duża operatywność Kawalerii Powietrznej wyrażająca się możliwością szybkiego wejścia do walki, jak i przeniesienie wysiłku na inne kierunki, pozwala zapewnić sobie dogodne warunki prowadzenia działań bojowych. Jednocześnie wykonywane zadań bojowych w nocy i w warunkach ograniczonej widoczności stanie się zapewne regułą jej działania Tym bardziej, ze działania nocne uzależniają ja do osłony z powietrza i wypływają na mniejsza wrażliwość śmigłowców na ogień z ziemi. Kawaleria Powietrzna ma duże zastosowanie w działaniach zaczepnych, a w czasie przebywania na tyłach przeciwnika również w działaniach o charakterze partyzanckim. Do rodzaju walki prowadzonej przez Kawalerie Powietrzna zalicza się: - działania desantowe do których zalicza się szturm z powietrza (napad powietrzno szturmowy), szturm lądowo powietrzny (napad desantowo-szturmowy) - powietrzno-lądowe zasadzki ogniowe; - działania rajdowe Zaliczamy tak że "napady" charakteryzujące się krótkotrwałym uderzeniem wykonywanym w sposób nagły w celu zadania dodatkowym strat lub zniszczenia obiektów przeciwnika. Najbardziej sprzyjająca pora do ich przeprowadzenia będzie noc oraz warunki ograniczonej widoczności. Napad powietrzno szturmowy będzie polegał na wykonaniu uderzenia z powietrza przez całość sil Kawalerii Powietrznej i z użyciem wszystkich środków ogniowych. Ogień prowadza zarówno śmigłowce desantowo-szturmowe i bojowe (szturmowe), jak i żołnierze z broni osobistej oraz z zainstalowanych karabinów maszynowych. Celami takiego napadu będą najczęściej wrażliwe na ogień obiekty przeciwnika. Napad Kawalerii Powietrznej prowadzony na ladzie będzie na ogol podobny do natarcia piechoty. Różnica będzie polegać na tym, ze nie czołgi i transportery lecz śmigłowce szturmowe i desantowo szturmowe zapewnia wsparcie ogniowe. Ponadto część sił Kawalerii Powietrznej wykona uderzenie z powietrza na siły i skrzydła przeciwnika. Działania rajdowe – zagony na Tylach przeciwnika będą działaniami manewrowymi prowadzonymi na dużych przestrzeniach w celu zniszczenia lub opanowania ważnych obiektów takich jak: punkty i węzły łączności (dowodzenia), posterunki radiolokacyjne, lotniska, węzły komunikacyjne, składy , wyrzutnie rakiet itp. Zagony będą wykonywane przez zwarte oddziały Kawalerii Powietrznej. Powietrzno-lądowe zasadzki ogniowe będą polegać na skrytym rozmieszczeniem oddziałów Kawalerii Powietrznej na prawdopodobnym drogach przemieszczania się przeciwnika w celu opóźnienia lub dezorganizowania przemarszu jego wojsk. Po wylądowaniu siły szturmowe organizują zasadzkę ogniowa na kierunku podejścia wojsk przeciwnika i w krótkiej – przy wsparciu ogniowym śmigłowców szturmowych i desantowo szturmowych realizują podstawowe działania. Najbardziej zasadnicza różnica miedzy działaniami powietrzno – szturmowymi, a powietrznodesantowymi polega na tym ze desant powietrzny (po wylądowaniu) stanowi stosunkowo statyczny element pola walki przywiązany ściśle do rejonu desantowania. Zupełnie inaczej przedstawia się to zagadnienie podczas powietrzno-szturmowych. Rejon działań Kawalerii Powietrznej może ulegać częstym zmianom. Po wykonaniu zadania w jednym rejonie spieszony uprzednio oddział Kawalerii Powietrznej załadowuje się do towarzyszących mu nieustannie śmigłowców i przeskakuje do innego, odległego o dziesiątki a niekiedy i setki kilometrów rejonu skąd po jakimś czasie następuje kolejny skok Również w wypadku gdy sytuacja bojowa nie pozwala na wykonanie zadania Kawaleria Powietrzna nie przechodzi do obrony zajmowanego rejonu, lecz przerywa styczność bojowa, odrywa się od przeciwnika i odlatuje do swego rejonu wyjściowego lub innego, bardziej dogodnego do działań zaczepnych rejonu na terenie przeciwnika w przypadku gdy uderzenie np. z kierunku północnego nie odniosło spodziewanego skutku, załadowuje się z powrotem i w krótkim czasie uderza z kierunku np. przeciwnego. W odróżnieniu od wojsk powietrznodesantowych Kawaleria Powietrzna dysponuje nie tylko dużą ruchliwością operacyjna ale i taktyczna, a także ciągłą możliwością manewru. Następną ważną cecha tej jednostki jest jej pełna samodzielność taktyczna, a wiec uniezależnienie prowadzonych przez nią działań szturmowo-powietrznych. Kawaleria Powietrzna operując na tyłach przeciwnika może, ale nie musi planować swych zamierzeń bojowych w oparciu o warunek połączenia się z nacierającymi lądem zgrupowaniami wojsk własnych. Daje to dużą swobodę prowadzenia działań a zarazem ułatwia planowanie i realizacje zadań działających na jej kierunku wojskom lądowym, których nie obciąża obowiązek przebicia się w rejon obsadzony przez Kawalerie Powietrzna. Kawaleria Powietrzna podobnie jak każdy rodzaj wojsk pojawia się w wyniku dwóch zasadniczych przesłanek: pilnego, zapotrzebowania na nowy rodzaj wojsk o szczególnych cechach i właściwościach bojowych oraz istnienie bazy materiałowej umożliwiającej jej zorganizowanie. Dla 25 Brygady Kawalerii Powietrznej przewiduje się realizacje określonego spektrum zadań taktycznych, operacyjnych a nawet strategicznych. Siły te zgodnie ze swym przeznaczeniem operacyjno-strategicznym z rejonu stacjonowania po upływie 4-6 godzin maja obowiązek podnieść się przenieść, np. do innego okręgu wojskowego, przenieść się do rejonu poprawy położenia lub bezpośrednio wejść do bitwy z miejsca stałej dyslokacji. Wtedy po godzinnym, półtoragodzinnym przelocie rzutu bojowego, w piątej, szóstej godzinie powinno nastąpić uderzenie na przeciwnika. W tym czasie pozostała część Brygady Kawalerii Powietrznej powinna się rozśrodkować w rejonie lotnisk, przy których stacjonuje. Prowadzone badania ukazuje szerokie spektrum zadań jakie może przeprowadzić 25 Brygada Kawalerii Powietrznej, ewentualnych operacjach na obszarze kraju. Do prowadzenia działań podstawowym podziałaniem będzie kompania szturmowa. Quote Link to post Share on other sites
Punisher Posted October 9, 2006 Report Share Posted October 9, 2006 Bardzo ciekawy tekst, dziękuję za informacje. Problem tylko w tym, że nie znalazłem w nim nic na temat działań spadochronowych. Jest dużo informacji na temat działań ze śmigłowcami i to całkowicie rozumiem, nie rozumiem natomiast dlaczego KPow ma być przerzucana w rejon działań na spadochronach? Skoro z jakiegoś rejonu (gdzie był przprowadzony rajd lub napad) można ewakuować żołnierzy przy użyciu śmigłowców to równie dobrze można ich tam przetransportować i wyrzucić metodą fast roping'u (może śmigła są bardziej narażone na atak, ale za to żołnierze mniej). Nie piszę tu o kompaniach i plutonach rozpoznawczych, w których szkolenie spadochronowe jest jak najbardziej na miejscu, poprostu nie widzę takiej potrzeby dla reszty komponentu. Chciałbym, żeby ktoś mi to wytłumaczył. Mam wprawdze teorię na ten temat, może się ktoś obrazi, ale wydaje mi się, że chodzi o kasę z dodatku spadochronowego, bordowe berety i miano "komandosa". Ktoś napisze może czy amerykańska 1 DKPow skacze lub przechodzi szkolenie spadochronowe w całości? Quote Link to post Share on other sites
Thad Posted October 15, 2006 Report Share Posted October 15, 2006 nie rozumiem natomiast dlaczego KPow ma być przerzucana w rejon działań na spadochronach?Skoro z jakiegoś rejonu (gdzie był przprowadzony rajd lub napad) można ewakuować żołnierzy przy użyciu śmigłowców to równie dobrze można ich tam przetransportować i wyrzucić metodą fast roping'u Nie znam się na tym, ale tak na zdrowy chłopski rozum wydaje mi się, że jednak transport spadochronowy troszkę różni się od przeprowadzanego helikopterami ;) chyba jest troszkę bardziej ukryty ;) a jak się już zrobi rozwałkę to nie ma co się martwić o ciszę, bo i tak wiedzą o oddziale wroga :D Jeśli się mylę to niech ktoś bardziej obeznany mnie poprawi ;) Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted October 15, 2006 Report Share Posted October 15, 2006 że jednak transport spadochronowy troszkę różni się od przeprowadzanego helikopterami chyba jest troszkę bardziej ukryty Hmm chyba że robisz zrzut z samolotów typu F117 :mrgreen: Na 100% śmigłowce sa w stanie "podejść" w sposób o wiele mniej rzucający sie w oczy niż samolot.samoloty transportowe. No chyba że zakładamy że akcja odbywa się nad Etiopią która jedyny radar jaki ma aktualnie remotuje. Fenomen transportu śmigłowcowego polega na dwóch sprawach: I możliwość skoncetrowanego przerzucenia sprzętu i ludzi w dokładne miejsce i w zasadzie możliwość natychmiastowego wejścia do akcji. II możliwośc właśnie skrytego podejścia do strefy zrzutu. Jakoś nie widzę "skrytego" desantu z samolotów klasy C-130 itp na terenie gdzie działają jakiekolwiek systemy radarowe. Sprawa następna skacząc z większej wysokości i na spadakch masz zawsze ryzyko "rozproszenia" ludzi i potrzebujesz czasu na ich zebranie na ziemi. A skryte skoki z opóźnionym otwarciem to już chyba tylko oddziały specjalne a nie regularne jednostki powietrzno desantowe. Quote Link to post Share on other sites
Sealkw Posted October 17, 2006 Report Share Posted October 17, 2006 lecz skoki z spadochronem sa rowniez mozliwe z smiglowcow, niekiedy niema czasu na desant na linach, sa rozne mozliwosci. Jest to jednostka ktora operuje z powietrza, a umiejetnosci spadochronowe moga sie przydac przy roznego rodzaju misjach (wsparcie oddzialow powietrzno-desantowych) Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted October 17, 2006 Report Share Posted October 17, 2006 Z założenia skoki spadochronowe ze śmigłowców to tzw. "wyższy stopień ryzyka" i raczej wątpię żeby "etatowy" żołnierz naszej kawalerii powietrznej był szkolony w skokach ze śmigłowca na spadaku. [ Dodano: Wto 17 Paź, 2006 ] niekiedy niema czasu na desant na linach' date=' sa rozne mozliwosci. [/quote'] Jeżeli nie ma czasu na desant na linach to znaczy że nie ma tym bardziej czasu na desant na spadochronie. Jedynym szybszym sposobem desantowania niż zjazd ze śmigłowca na linie jest tylko wyskoczenie ze śmigłowca bez niczego z wysokości 1-2 metrów. Quote Link to post Share on other sites
Punisher Posted October 17, 2006 Report Share Posted October 17, 2006 Są możliwe skoki ze śmigłowców tylko muszą być odpowiednio przygotowane, a chyba nie kazdy jest przystosowany do skoku "na linę". Desant na linie jest szybszy od skoku spadochronowego, jest bezpieczniejszy dla desantowanych żołnierzy, a i desant osłaniać już moze śmigło. O wsparciu oddziałów powietrzno-desantowych to ja się wypowiadać nie będę, najpierw znajdz w tym kraju tyle środków, żeby przenieść całość 6BDSz. za jednym zamachem, a potem możemy pogadać o ich wspieraniu. I ciągle nie padła odpowiedź na pytanie czy i ile żołnierzy z 1st Cavalry Division skacze. Quote Link to post Share on other sites
Thad Posted October 17, 2006 Report Share Posted October 17, 2006 W sumie racja z tymi radarami ;) choć z drugiej strony stacje radarowe bombarduje się chyba w pierwszej kolejności podczas wojny :P nie wiem, nie znam się :P ale jeśli się tego uczą to widać czasem jest im potrzebne (helikopter też nie "podejdzie" wszędzie i na każdą odległość. Samoloty transportowe chyba mają troszkę większy zasięg, a za to nie wszędzie wylądują i wtedy w sam raz spadochrony) ;) Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted October 18, 2006 Report Share Posted October 18, 2006 Śmigłowce (porządne) mają możłiwość tankowania w locie więc zasięg to nie jest aż taki problem. stacje radarowe bombarduje się chyba w pierwszej kolejności podczas wojny Tak ale są"mobilne" stacje których tak łatwo nie da się wyeliminować (choćby jakies Gaskiny czy inne takie.) helikopter też nie "podejdzie" wszędzie No jak śmigłowiec nie podejdzie to tym bardziej nie podejdzie żadna "krowa" Quote Link to post Share on other sites
Punisher Posted October 18, 2006 Report Share Posted October 18, 2006 Thad czy Ty aby wiesz jaki jest rozrzut żołnierzy przy skokach spadochronowych? To nie skoki HALO i HAHO gdzie można dosyć dokładnie wylądować, na "dieslach" jest to loteryjka. A co do nauki, to w szkole też uczyłeś się wielu rzeczy i co wszystkie są Ci potrzebne? Quote Link to post Share on other sites
Thad Posted October 18, 2006 Report Share Posted October 18, 2006 Śmigłowce (porządne) mają możłiwość tankowania w locie więc zasięg to nie jest aż taki problem Idąc tokiem rozumowania z Twojego poprzedniego postu: Będziesz je tankował z F117? :D I drugie pytanko: Za ile dziesiątek lat polska armia się takich dorobi? Jak amerykanie będą wycofywać u siebie stary sprzęt i dadzą nam w prezencie chyba ;) A co do nauki, to w szkole też uczyłeś się wielu rzeczy i co wszystkie są Ci potrzebne? Nie, nie korzystam z większości ;) ale gdy się ich uczyłem nie wiedziałem co będę robił dzisiaj i w przyszłości ;) tak samo żołnierz nie wie jakie dokładnie misje będzie wykonywał w przyszłości, a warto założyć na wszelki wypadek, że skakanie na spadochronie kiedyś mu się przyda ;) bo idąc tokiem Twojego rozumowania możemu wogóle zlikwidować armię, bo w najbliższym czasie wojna raczej nam nie grozi, a w razie czego wyszkoli się ją na poczekaniu ;) tak samo jak żołnierz mógłby się nauczyć skakać pół godziny przed misją :P Co do rozrzutu po skoku... czy spadochrony muszą być koniecznie wykorzystywane podczas rajdów na teran wroga gdzie tak konieczna jest precyzja? Quote Link to post Share on other sites
Punisher Posted October 18, 2006 Report Share Posted October 18, 2006 Nie, nie korzystam z większości ;) ale gdy się ich uczyłem nie wiedziałem co będę robił dzisiaj i w przyszłości ;) tak samo żołnierz nie wie jakie dokładnie misje będzie wykonywał w przyszłości, a warto założyć na wszelki wypadek, że skakanie na spadochronie kiedyś mu się przyda ;)... Tak! Oczywiście! Więc powinni także nurkować, wykonywać skoki HALO i HAHO, uczyć się jeździć czołgiem, berdkiem, motocyklem, szydełkować, dziergać itp. Nigdy nie wiadomo co się może przydać. Szczególnie kierowcom, logistykom, lekarzom, fryzjerom, zaopatrzeniowcom itp. ...bo idąc tokiem Twojego rozumowania możemu wogóle zlikwidować armię, bo w najbliższym czasie wojna raczej nam nie grozi, a w razie czego wyszkoli się ją na poczekaniu ;) tak samo jak żołnierz mógłby się nauczyć skakać pół godziny przed misją :P Gdzie napisałem, że armia powinna być zlikwidowana? Coś Ci się popierdoliło i nie idziesz "moim tokiem rozumowania". Po co Kawalerii Powietrznej skoki? Może Marynarzom, Przeciwlotnikom, BOTom też potrzebne? Pewnie Marynarze będą porty z powietrza zdobywać? Skakać mają oddziały rozpoznawcze, specjalne i powietrzno-desantowe. Co do rozrzutu po skoku... czy spadochrony muszą być koniecznie wykorzystywane podczas rajdów na teran wroga gdzie tak konieczna jest precyzja? Przeczytaj chłopcze tekst, który wkleił Zonq, jeśli masz problemy ze zrozumieniem lub nie chce Ci się to Ci wkleję: Do rodzaju walki prowadzonej przez Kawalerie Powietrzna zalicza się: - działania desantowe do których zalicza się szturm z powietrza (napad powietrzno szturmowy), szturm lądowo powietrzny (napad desantowo-szturmowy) - powietrzno-lądowe zasadzki ogniowe; - działania rajdowe Zaliczamy tak że "napady" charakteryzujące się krótkotrwałym uderzeniem wykonywanym w sposób nagły w celu zadania dodatkowym strat lub zniszczenia obiektów przeciwnika. Do tego jest używana KPow. a nie do zrzucania na spadochroniach setki kilometrów za linią wroga i maszerowania dziesiątki kilometrów pieszkiem, aż do napotkania kontaktu. Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted October 18, 2006 Report Share Posted October 18, 2006 Idąc tokiem rozumowania z Twojego poprzedniego postu: Będziesz je tankował z F117? Powiem tylko że skoro nie znasz "zagadnienia" to nie mamy o czym dyskutować. Poczytaj troche o sposobach użycia śmigłowców z naciskiem na śmigłowce transportowe, desantowe i specjalnego przeznaczenia ze szczególnym uwzględnieniem misji dalekiego zsięgu. Jak przygotujesz się do dyskusji to pogadamy o tankowaniu, zrzutach i "skrytym" podejściu do strefy zrzutu. Za ile dziesiątek lat polska armia się takich dorobi? Jak amerykanie będą wycofywać u siebie stary sprzęt i dadzą nam w prezencie chyba Jak np bedzie działała w takich miejscach jak Irak w kooperacji z siłami np USA. I wcale nie musi ich dostać w prezencie. Quote Link to post Share on other sites
Thad Posted October 19, 2006 Report Share Posted October 19, 2006 Ahaaaaa... Wy wychodzicie z założenia, że KawPow jest wykorzystywana tylko do skrytych napadów. Aha :) a gdy musimy ją jeszcze przed atakiem dla przykładu zawieźć gdzieś gdzie samolot nie wyląduje, pociąg nie dojedzie, statek nie dopłynie, na nogach za daleko, a helikopterów trzeba by bardzo dużo to już nie, co? Super :) trzeba było tak od razu ;) Rzeczywiście kończę dyskusję, bo Panowie są mądrzejsi od osób opracowujących metody szkolenia w armii (dość, że jest biedna jak mysz kościelna to jeszcze zupełnie bez powodu i dla jaj skaczą na spadochronach... toż to skandal!!! :| ) Ironia celowa ;] Ps: Punisher iść tokiem czyjegoś rozumowania to nie znaczy cytować (drobniutka różnica :D) bo faktycznie nie pisałeś nic o likwidowaniu armii ;) ale jeśli Twoim zdaniem KawPow nie powinna uczyć się skakać, bo podczas skrytych napadów nie będzie z tego korzystać to armia jest nam niepotrzebna, bo w najbliższym czasie nie będzie wojny ;) kumasz, czy Ci narysować? :roll: Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted October 19, 2006 Report Share Posted October 19, 2006 Thad może zacznijmy od pierwowzoru naszej kawalerii co ?? Z tego co mi wiadomo w USA sa wydzielone oddziąły w kawalerii które są szkolone do szeroko pojętego wykorzystania spadochronów. Kawaleria powietrzna to twór który powstał ściśle powiązany ze śmigłowcami. Może poczytaj trochę o powstaniu kawalerii powietrznej w USA (nie o samym jej użyciu w Wietnamie ale o założeniach i "technologii" użycia w procesie szkolenia i tworzenia. Tak się składa że armia USA jest dośc bogata i stac ją na to żeby szkolić każdego kawalerzyste w skokach na spadochronach. Dlaczego tego nie robią ?? Podpowiem: mają wojska powietrznodesantowe które są sepcjalizowane własnie w tym rodzaju działań. Wszelkie instytucje typu "airborne", rangers maja do swojej dyspozycji sprzęt (samoloty transportowe) i raczej bez wyjątkowych "okazji" nie jest on wykorzystywany przez "obce" formacje. Ja rozumiem że "nasi" spece jak wszędzie mają lepsze pomysły i wiedzą lepiej co to jest kawaleria powietrzna i jak powinna działać: bo Panowie są mądrzejsi od osób opracowujących metody szkolenia w armii Tak więc prosze o dane statystyczne ilu w ostatnim roku "naszych" kawalerzystów skakało i po ile skoków oddali. Bo wiesz... piloci myśliwców tez skaczą ale raczej nie nazwałbym ich wojskami pow-des. Jeżeli jakiś promil kawalerzystów skorzystąło z okazji bo były organizowane jakieś szkolenia spadochronowe to wybacz ale nie pisz że cała kawaleria skacze. Z tego co wiem to dedykowane jednostki pow-des u nas maja problemy ze sprzętem, smigłowców mamy jak na lekarstwo więc chyba nienormalnym byłoby zamiast ćwiczyć techniki wykorzystania kaw. pow. w sposób do jakiego została stworzona, pchac się do skoków spadochronowch i "zużywać" sprzęt innym bardziej potrzebującym jednostkom. Ale w tym kraju wszystko jest możliwe. Co nie zmienia faktu że kawaleria powietrzna z założenia nie ma nic wspólnego ze skokami na spadochronach. Quote Link to post Share on other sites
Thad Posted October 19, 2006 Report Share Posted October 19, 2006 Czyli wychodzi na to, że obaj mieliśmy rację tylko ja pisałem o KawPow polskiej, która tak naprawdę KawPow nie jest. Chyba pisałem w pierwszym poście, że nie znam się na tym to trzeba było tak od razu i nie było by problemu^^ ale oczywiście łatwiej było mnie wyśmiać, bo thor jest genialny^^ To tyle... Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted October 19, 2006 Report Share Posted October 19, 2006 Thad nie wyśmiewam tylko staram się argumentować. A tak długo jak ktoś nie poda konkretnych dowodów na szkolenie polskich kawalerzystów w skokach spadochronowych (i nie jak pisałem jakiegoś drobnego ułamka ale "masowego" szkolenia) tak długo będe uważał że w naszej kawalerii się nie skacze na spadochronach i tyle. Mozesz czuć się wysmiany jak lubisz. Ale Twoje "teorie" na temat uzycia śmigłowców, samolotów i sposobów "dostarczania żołnierzy na wyznaczone miejsca wyglądają na czysto "hollywoodzkie" więc wybacz ale będe tego typu wypowiedzi "komentował" z naciskiem na "brak znajomości tematu". Nie pisz wiecej o desancie ze śmigłowców czy des.pow. i użyciu takich czy innych maszyn w takich czy innych warunkach nie zaznajamiając się wcześniej choć z podstawowymi zasadami i założeniami tego typu operacji i technicznymi ich aspektami. Wybacz ale tekst: "Będziesz je (śmigłowce transportowe) tankował z F117?" Właśnie oddaje w pełni Twoją znajomość zagadnienia desantu śmigłowcowego dalekiego zasięgu. Więc nie zgrywaj obrażonej królewny tylko naucz się w odpowiednim momencie przyznac że czegoś nie rozumiesz, nie znasz i nie masz pojęcia. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.