Largus Posted October 6, 2006 Report Share Posted October 6, 2006 Witam. Mam taki problem. Wczoraj przyszedl moj Glock, oddalem z dwa strzaly, pozniej bron zostawilem z magazynkiem pelnym i blokada. Wieczorem gdy chcialem sie pobawic nie moglem oddac strzalu tj. nie chcial sie zaladowac. Jaka moze byc tego przyczyna? Rozpatrywalem mozliwosc, ze moze kulka gdzies do niego wpadla i przez to blokuje mechanizm ktorym sie laduje bron. Da sie go jakos rozglecic? U gory jest jedna srobka ale narazie nic nie ruszalem, bo wole sie dowiedziec od specjalistow. Da sie to jakos samemu naprawic czy lepiej oddac na gwarancje do sklepu? Z gory dziekuje za pomoc. P.S. Czemu podobno HFC? Bo w sklepie bylo napisane, ze HFC a w rzeczywistosci inaczej wyglada on niz ten na obrazkach (nie ma oznaczen zadnych). Quote Link to post Share on other sites
Guest JOPJ Posted October 6, 2006 Report Share Posted October 6, 2006 A w jakim sklepie kupiłeś? (co do tego czy na pewno HFC) I jakich kulek używasz? Quote Link to post Share on other sites
Largus Posted October 6, 2006 Author Report Share Posted October 6, 2006 Kupilem w www.zbrojownia.com.pl (czytajac opinie tego sklepu urzytkownikow tego serwisu wydawal sie najlepszy ze wszystkich podanych) a kulki to tez HFC niby, 0,12g takie niebieskie. Quote Link to post Share on other sites
Guest JOPJ Posted October 7, 2006 Report Share Posted October 7, 2006 No to może sprawdź czy się kulki nie blokują w lufie, magazynku. Sam miałem kulki HFC tylko że te żółtki i muszę powiedzieć, że ich wykonanie nie zachwyca. Notorycznie blokowały mi się w magazynku ingrama z KSC. A może ktoś ci się chciał pobawić (sam tak mam z rodziną więc moje zabawki chowam) pistoletem pod twoją nieobecność i zerwał ci spust? (Mój ojciec do dziśnie może się nauczuć, że zamka w ingramie nie odciąga się na blokadzie)... Aha, bo tego nie wiem. CZy ten glock ma otwierane okienko wyrzutnika łusek? Quote Link to post Share on other sites
Largus Posted October 9, 2006 Author Report Share Posted October 9, 2006 Z zabawa to napewno nie, bo go wlasnie jak powiedziales schowalem gleboko i maloprawdopodobne aby ktos go ruszal i wogole znalazl... Czy ma otwierane okienko? Nie wiem :lol: Jak ciagniesz za ta czesc u gory aby naladowac bron to gdy jest w tylnej pozycji jest dziura przez krota prawdopodobnie moglyby wypadac luski jezeli by byly. Chodzi wlasnie o to, ze wlasnie tej czesci nie da sie do konca pociagnac.. Tam jest taki element (zewnetrzny) ktory powinien zaskoczyc w wyciecie, jednak nie da sie nawet do tego miejsca dociagnac tej gornej czesci. Wiec nie da sie nawet pustego strzalu oddac, bo nie da sie zaladowac broni. Mysle, ze najlepszym rozwiazaniem byloby go rozkrecic jednak nie wiem jak. Moge prosic o pomoc? Przepraszam na jezyk ale jestem kompletnym nowicjuszem w tematyce broni i nie znam fachowego nazewnictwa. [ Dodano: 09 Paź 2006 16:12 ] Ludzie, pomozcie mi. Co to, na calym forum jest tylko jeden znawca glockow? :| To byla moja pierwsza bron do ASG i chyba ostatnia, bo same problemy tylko z tym... Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.