Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Scenariusz "Jeniec".


Recommended Posts

SCENARIUSZ "JENIEC"

 

Scenariusz do rozegrania w terenie otwartym. W grze biorą udział trzy istotne 'elementy' - drużyny bojowe Alfa i Bravo oraz tzw. Jeniec.

 

Zabawa rozpoczyna się od podziału ekipy na dwie drużyny (identyczne pod względem siły ognia i liczebności o ile to możliwe) oraz wybrania Jeńca czyli kluczowej postaci w tym scenariuszu.

 

Sama rozgrywka jest prosta niczym konstrukcja cepa. Postaram sie nie zagmatwac ;)

 

1. Celem rozgrywki jest doprowadzenie przez którąś z drużyn Jeńca do punktu R.

2. W teren zostają wypuszczone z punktu Zulu dwie druzyny oraz jeniec. A i B mają po 10 minut na znalezienie, ustanowienie i 'ufortyfikowanie' swojej bazy (poprzez zawieszenie proporca w postaci niechcianego sweterka od cioci). Jeniec w tym czasie musi ukryć się najlepiej jak potrafi przed obiema drużynami.

3. Drużyny po 10 minutach od wyjścia z punktu Z rozpoczynają poszukiwanie Jeńca.

4. Rozgrywka trwa 30(?) minut, jeśli do tego czasu żadna z drużyn nie doprowadzi Jeńca do Z scenariusz jest resetowany (bazy mogą pozostać na swoim miejscu). Jeśli po tym czasie zostanie w terenie tylko jedna drużyna dostaje ona 1 punkt.

5. Jeniec zostaje schwytany w momencie zauważenia przez jakiegokolwiek członka drużyny w sposób ewidentny. W sytuacji gdy obie drużyny spostrzegą Jeńca w tym samym momencie prawdopodobnie rozegra się między nimi potyczka w celu przejęcia Jeńca. Zostaje on w takiej sytuacji schwytany przez drużynę, której jeden z członków podejdzie i dotknie jeńca .

6. W sytuacji gdy tylko jedna drużyna znalazła Jeńca nie jest konieczny kontakt fizyczny - Jeniec nie ma prawa uciekać po zauważeniu, chyba ze nie ma pewności co

do jego tożsamości lub odległość jest znaczna (dalej niż zasięg skuteczny repliki ASG).

7. Jeniec musi zostać odprowadzony do Z przez conajmniej dwóch członków drużyny. W takiej sytuacji scenariusz jest resetowany, a zwycięska drużyna otrzymuje 3 punkty.

8. Drużyna, która pojmała Jeńca musi zapewnić mu ochronę, jeżeli drużyna przeciwna zastrzeli go otrzymuje 1 punkt. Oczywiście dużo lepszym pomysłem jest odbicie Jeńca i doprowadzenie go do Z za trzy punkty ;-).

 

Zasady dodatkowe:

Taktyka Jeńca - może znaleźć kryjówkę i sie w niej zaszyć na całą rozgrywkę lub może się cały czas przemieszczać - dowolność. Po schwytaniu musi bezwzględnie słuchać się rozkazów dowódcy i członków drużyny która go schwytala. Nie moze uciekać, może zostać zastrzelony lub odbity przez drugą drużynę.

 

Śmierć - każdy zawodnik ma 3(?) życia (dwa wskrzeszenia). Po trafieniu wymagana jest interwencja 'medyka'.

 

Amunicja - każdy uczestnik ma ze sobą jedynie 300(?) sztuk amunicji. (Fizycznie może mieć więcej, lecz użycie większej ilości wymaga 'przeładowania' - o tym za chwile). Wymusi to jej oszczedzanie, a nie strzelanie 'byle więcej'.

 

Dodatkowe zadania - Każda drużyna ma do swojej dyspozycji medyka i zaopatrzeniowca. Mają oni ze sobą po 15(?) tokenów, które mogą rozdać członkom drużyny jako dodatkową amunicję (całkowity reload - jeśli zawodnik ma 0 amunicji to po otrzymaniu tokena wraca do statusu 100%, jeśli miał 50% amunicji to po otrzymaniu tokena wraca na 100%). Token od medyka równa się wskrzeszeniu. Każdego zawodnika można wskrzesic do 5(?) minut po trafieniu (liczenie czasu jest jego obowiązkiem), potem jedynym sposobem na powrót do życia jest odrodzenie się w bazie (nie w punkcie Z tylko w bazie danej drużyny). Trzecie trafienie dyskwalifikuje go jako uczestnika gry, wraca do Zulu i czeka na zakończenie rozgrywki jako cywil. Medyk i zaopatrzeniowiej ginie jak każdy inny, po śmierci jego funkcja nie zostaje przekazana innemu zawodnikowi (nie można podnieść z ciała medyka tokenów i wskrzesić go za ich pomoca). Dopiero po całkowitym wyeliminowaniu z rozgrywki Medyka lub Zaopatrzeniowca ktos inny może przejąć resztkę jego tokenów.

 

(?) - oznacza to, że liczba ta jest umowna i może byc zmieniana w zależnośći od preferencji, liczebności drużyn, i ustaleń.

 

Scenariusz może zostać rozwinięty, w rozgrywce może brać udział więcej drużyn, jak również więcej jeńców (działających osobno bądź w grupach). Liczebność drużyn pozostaje sprawą otwartą, ale nie wyobrażam sobie rozgrywki w teamach mniejszych niż 5-6 osób.

 

Artefakty:

2x Proporzec teamu

30x token medyka (mozna ukraść żetony z kasyna, wyciąć z papieru, whatever;-)

30x token zaopatrzeniowca

czerwona chusta dla każdego zawodnika

3x zegarek ze stoperem (dla dowodców drużyn i jeńca)

 

Repeat until done ;]

 

Scenariusz do oceny.

Ewentualne niedoskonałości proszę wytykać z pełną brutalnością.

Edited by Zychoo
Link to post
Share on other sites

Trochę pudło.

Wymyślony przez osobę, która nie gra na komputerze w ogóle (nie ja jestem autorem).

A modyfikacje wprowadzone w oparciu o spory scenariusz na jakies 50 osób, w który mialem przyjemność grac parę lat temu na pożyczonym sprzęcie (zaopatrzenie i medyk). W założeniu miała byc krótka, dynamiczna gra dla ekipy okolo 15 osób (jaką dysponujemy).

 

No ale jak do kosza, to do kosza.

 

No i jeśli było juz 5 razy na forum to przepraszam, ale nie znalazłem. Widocznie źle szukalem.

Link to post
Share on other sites

Nie pisz, że ktoś kto wymyśla gry z "3 życiami" nie gra na kompie bo niby skąd takie "pomysły" w szachach nie ma żyć, w "życiu" też nie ma więcej jak jednego, więc skąd taki przypadek i zbieg okoliczności ??

 

Skoro uważasz, że ten "pomysł" jest rewolucyjny i wyjątkowy to obroń go i pokaż mi w którym miejscu jest w nim coś wyjątkowego co nie jest stosowane w większości prostych gier co moglo by zdecydować o pozostawieniu go jako wzoru na przyszłość dla innych.

 

Jeżeli scenarius zma polegać na tym, że dzielimy ludzi na dwie grupy które sa dla siebie wrogie i wprowadzamy coś/kogoś o co warto sie "bić" to daruj ale ja nie widzę w tym nic rewolucyjnego. Więc albo będą tu trafiały scenariusze które są "inne" i rozbudowane na tyle że wnosza coś nowego, albo oleję ten dział i będzie tu milion scenariuszy w stylu: My tu Wy tam i na przód.

 

Czasem odnoszę wrażenie, że samo już wymyślenie przez kogoś "nazw kodowych" grup biorących udział w grze (np Alpha i Bravo) zasługuje na podziw i uznanie... :wink:

Link to post
Share on other sites

Pomysł z trzema życiami to modyfikacja wprowadzona później w celu umożliwienia zakończenia rozgrywki przed czasem.

 

Co do bronienia tego pomysłu to nie chce mi sie i mi nie zalezy. Nie mam takiej potrzeby, bo ważne jest, że my się dobrze bawimy. Jak Ci sie nie podoba to go wywal i skończmy tę żenującą wymianę zdań pomiędzy wszechwiedzącym mentorem i maluczkim neofitą ;-).

 

A, i jeszcze jednen request. Napisz mi prosze jaka gra opiera się na takim scenariuszu, dobra?

Link to post
Share on other sites

W zasadzie masz rację żadna gra nie opiera sie na tym scenariuszu... A wiesz dlaczego? Bo to co tu napisaleś to w zasadzie nie jest żaden scenariusz tylko czysto techniczne założenia gry.

 

Ile "żyć", ile amunicji, podział "stron", cel. W sumie faktycznie nie ma sensu rozpatrywać tego w formie scenariusza bo nim nie jest. A skoro tak to temat i założenia tego działu jest: "Propozycje scenariuszy" a nie "propozycje zasad przeprowadzenia gry". Niniejszym zamykam i wywalam wieczorem. Ewentualne sugestie na PW.

Link to post
Share on other sites
Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...