Chockie Posted May 12, 2009 Report Share Posted May 12, 2009 Witam! Jestem początkującą zawodniczką i właśnie przyjechał do mnie mój karabin - M14 Cymy. Ze dwie godziny zajęło mi poskładanie go do kupy i przeczytanie - bardzo lakonicznie napisanej z resztą - instrukcji. Zarzuciłam baterię do ładowarki, żeby nieco się podładowała, a sama zajęłam się magazynkiem. I tu pojawił się problem :( Otóż, po napełnieniu magazynka kulkami, jak radzi mi instrukcja, zamknęłam klapkę i zaczęłam kręcić kluczykiem od 'podajnika'. Kręcę, kręcę i nic. Nic to, pomyślałam, że załaduję od góry i przestrzelam broń. Tak też zrobiłam. Załadowałam, włożyłam maga, wycelowałam przez okno, pociągnęłam kilka razy za spust. Wyleciała tylko jedna kulka, na jakieś 20x. Z ciekawości odwróciłam broń do góry nogami. I faktycznie - siła grawitacji wepchnęła kulki z kominka do komory i poleciały. Ale następne już nie. Magazynek po prostu nie podaje kulek. Ktoś może mi poradzić, co powinnam zrobić w takiej sytuacji? Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi! Pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
michalll Posted May 12, 2009 Report Share Posted May 12, 2009 Wsypujesz kulki do maga do pełna i podkręcasz kółkiem na spodzie dosyć długo. Kluczyk zostaw w pudełku. Quote Link to post Share on other sites
Chockie Posted May 12, 2009 Author Report Share Posted May 12, 2009 Tak właśnie zrobiłam, kręciłam chyba ze 3 min. Aha, zapomniałam dopisać. Kluczyk w ogóle dziwnie się zachowuje. Kiedy kręcę, czasem chodzi całkowicie płynnie, bez stukania. Gdy wsypię parę kulek, zaczyna stukać (to chyba normalne?), ale co dziwniejsze, czasem coś mu się 'odwidzi' i zaczyna kręcić młynka w drugą stronę z zawrotną prędkością. Nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie, ale to nie ja się tu znam :) Quote Link to post Share on other sites
michalll Posted May 12, 2009 Report Share Posted May 12, 2009 (edited) Od początku :uśmiech: Wsypujesz kulki do maga. Kręcisz nie kluczykiem a kółkiem od spodu. Z tego co kojarzę do przodu (według tego jak mag siedzi w replice). Po chwili powinna pojawić się kulka w otworze podającym kulki do komory. Kręcisz dalej jeszcze chwilę. Wkładasz magazynek do gniazda. Strzelasz - podkręcenie wystarcza na kilkadziesiąt kulek. Edited May 12, 2009 by michalll Quote Link to post Share on other sites
Chockie Posted May 12, 2009 Author Report Share Posted May 12, 2009 (edited) Ok, więc kręcę, ale na razie tylko stuka i nic więcej się nie dzieje. Pokręcę z 5-10 mni i napiszę jak postępy ;) BTW, kręcenie kluczem a kołkiem to chyba to samo, bo gdy obracam klucz, to obraca się i kółko i na odwrót. Ale to Ty tu jesteś ekspertem ;) zaczynam kręcenie kółkiem. Edited May 12, 2009 by Chockie Quote Link to post Share on other sites
michalll Posted May 12, 2009 Report Share Posted May 12, 2009 (edited) Kluczyk jest mniej praktyczny w terenie, to właściwie tylko o to chodzi. To jest najwyżej 20 sekund kręcenia :strach: Edited May 12, 2009 by michalll Quote Link to post Share on other sites
Chockie Posted May 12, 2009 Author Report Share Posted May 12, 2009 Wiesz, gdyby to było 20 sec. kręcenia, to nawet nie zaglądałabym na forum ;) Więc coś musi być nie tak. Jakieś propozycje? Przy kręceniu w magazynku tylko stuka a kulek w kominku ani widu ani słychu. Wygląda ot tak, ak pisałam w pierwszym i drugim poście. Quote Link to post Share on other sites
michalll Posted May 12, 2009 Report Share Posted May 12, 2009 Można więc obstawiać że coś w mechanizmie się posypało - koła zębate są plastikowe niestety, łatwo połamać. Quote Link to post Share on other sites
Chockie Posted May 12, 2009 Author Report Share Posted May 12, 2009 Próbuję zaglądać do środka przez klapkę, z latarką, i kręcić kluczykiem. Przeważnie nic się tam w ogóle nie rusza :/ Raz przy kręceniu stuka, raz idzie gładko, a czasami kluczyk łapie 'lewe obroty' i zaczyna się jak dziki kręcić w drugą stronę. To na razie wszystkie moje obserwacje. Byłabym wdzięczna za opinie wszystkich z podobnymi do świadczeniami. Quote Link to post Share on other sites
seger Posted May 12, 2009 Report Share Posted May 12, 2009 jest w magau na jednej z żebatek spręzynka zapadkowa mogła ona albo spaśc lub pęknac i wtedy kółeczko od nakrecania dostaje "lewych obrotów" i mag nie podaje kulek ponieważ sprezyna spiralna w magu nie jest napięta. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.