AceSpades Posted July 8, 2009 Report Share Posted July 8, 2009 Witam wszystkich. Mam pytanie do szanownych cappo di tutti forum i innych "wiedzerów" n.t.: 'dropliner'ów, takich jak bodajże Arktis oferuje do kurtek przykładowo 1015. Sam wodo i wiatroszczelny shell z kapturem, ściągaczami, bez kieszeni noszony pod umundurowaniem i oczywiście analogiczne spodnie (albo t.zw.: "bibs" na szelkach co zapewniałoby moim zdaniem lepszą ochronę). Niby oddychalność powinna iść nieco w dół z racji przykrycia warstwą cienkiego materiału, ale czy ma to-to rację bytu w ogóle? Jak "wrażenia" z użytkowania? Jakie opinie własne? Gdzie można się w jakieś dobre zaopatrzyć? AceSpades! Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted July 8, 2009 Report Share Posted July 8, 2009 Po pierwsze, zmień temat bo nie za bardzo pasuje do wątku. Dwa, nieco pomieszałeś więc wracając do pytania, skorygujmy parę spraw. Dropliner ma za zadanie chronić przed lekkimi opadami. Rozwiązanie takie ma jedną zasadniczą zaletę - w przeciwieństwie do "goreteksów" nie szeleści. Oddychalność jest niższa, wodooporność nie jest też na poziomie czystego nylonu - w tym wypadku zewnętrzną warstwę odzieży stanowi bawełna lub jej mieszanka z nylonem czy poliestrem. Aha, nie jest to oddzielna część odzieży, a jak w przypadku Arktisa 1015, jej integralna część. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.