Myśle, że najlepiej byłoby tak:
bomba powinna być solidnie obudowana(ścianki skręcone śrubkami), z niej wystawałyby tylko te 3 kabelki i front budzika, jeżeli saper widzi ze zostało np. mniej niż 30 sec to naturalnie bawi się w losowanie, natomiast jeżeli ma więcej czasu to spokojnie może rozkręcić pudełko, aby swobodnie rozłączyć widoczną już wtedy konstrukcję - dzięki temu rozkręcaniu "profesjonalne" rozbrajanie zabiera czas. Jedyna wada takiego pomysłu to czasochłonna budowa :wink: ...