Hmmmmm, co do Nie Do Wiary to szczerze mowiac ogladam co tydzien.... zajebista komedia, ludzie tworzacy ten program powinni dostac oskara za robienie atmosfery w tak naprawde gownianych tematach, w ktorych "rzekomi" swiadkowie pieknie recytuja swoja kwestie...:D Ale Wunderwaffe....hmmm, istnieje duzo naukowcow, badajacych tylko ta bron, a wraz z iloscia naukowco rosnie ilosc teori, na ktora kazdy ma pewne dowody poswiadczajace o rzeczywistosci swoich "badanych" broni... moze to i glupie, ale ja wierze w to, iz Hitler mial w zanadrzu jakiegos asa z rekawa, przeciez znamy kompleksy w gorach Sowi