No cóż , w moim przypadku było tak:
Samotny w Kostrzynie chętny strzelanek , wyposażony, przeglądałem różne linki o asg i już nie pamiętam ale jakoś dowiedziałem się o zlocie "majówka z airsoftem Borne Sulinowo 2006". Pojechałem sam , poznałem trochę ludzi, potem jeździłem na inne strzelanki, poznałem kilku miejscowych, zorganizowałem strzelankę na forcie Sarbinowo k/Kostrzyna n/O, przyjechało kilka osób z innych miejscowości. I dalej będę jeździł i zapraszał innych. W ten sposób ludzie poznają mnie , a ja innych - machina ruszyła.
A ja dziękuję przynajmniej się wygadałem