Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

kris1977

Użytkownik
  • Content Count

    4
  • Joined

  • Last visited

  1. Widzę, że ciężko Panu pojąć pewne rzeczy i dążyć do rozwiązania problemu w cywilizowany sposób. My przedstawiamy swoje stanowisko, Pan naszą odpowiedź nagina w swoja stronę. Swoje zdanie na ten temat przedstawiłem i dochodzę do wniosku, że (nawet) napisany tekst, o lekko ironicznym zabarwieniu jest ciężko Panu zrozumieć :icon_smile: Jeżeli podważa Pan nasze kompetencje, to proponuję przedstawić dowody złego podłączenia układu, wynikające wyłącznie z NASZEJ WINY, a nie z winy PRODUCENTA układu. Owszem, odpowiadamy za sprzedawany towar. Jeżeli powstaje usterka, to cywilizowany człowiek zgodn
  2. Szanowny Panie (michallyszczek), Sądziłem, że człowiek z półwyższym wykształceniem powinien wiedzieć co kryje się pod pojęciem reklamacja. Nie każdy musi znać się wybitnie na elektronice, jak ma to na pewno miejsce w przypadku Pana inżyniera. Do repliki został założony fabrycznie nowy mosfet z okablowaniem. Nie jesteśmy producentem mofetów i nie dokonywaliśmy żadnych lutowań w układzie, został zamontowany gotowy zestaw. Replika po złożeniu została przetestowana. Rozumiem, że niektórzy potrzebują dowartościowania swojego ego, wykazania się fachową wiedzą, ale raczej nie wolno tego r
  3. Szanowny Panie (WARGATOR), Zaproponowaliśmy w mailu, aby przysłać do nas replikę i zobaczymy co da się zrobić. Nie możemy rozpatrzyć reklamacji nie otrzymawszy repliki. Zakupił Pan pistolet na green gaz, do którego była załączona POLSKA instrukcja i karta gwarancyjna. Wystarczy przeczytać i zapoznać się z warunkami użytkowania. Najlepiej zawsze oskarżyć sprzedawcę, zamiast stosować się do zaleceń instrukcji. Reklamacje załatwiamy zawsze w możliwie najszybszy sposób, o czym mógł się Pan przekonać. Po ostatnim sprawdzeniu repliki otrzymał Pan pełną informację, replika została sprawdzona i
  4. Widzę, że niektórzy próbują na siłę wyładować swoje niepowodzenia życiowe. Jak zabierasz głos publicznie to opisuj sprawę rzetelnie. Zapomniałeś napisać, że reklamowałeś produkt w 100% sprawny. Szukaliśmy rzekomego pęknięcia i jakoś go nie znależliśmy. Owszem zaproponowaliśmy zwrot towaru... Ale w między czasie lufę założyłeś do repliki i trochę sobie poużywałeś - to zapomniany mały szczegół. Myślenie dziecka - poużywam sobie towar, jak się uda to zwrócę do sklepu i kupię taki sam nowy. Komentarz nasuwa się sam...
×
×
  • Create New...