Jakis tydzien temu podczas strzelanki do mojego cymowego ak tez dostal sie piach (w modatku mokry, przy czym szczelnie zablokował lufe). W wyniku tego kilka kulek zablokowalo sie w bebechach i dopiero przestrzelanie na sucho bez maga na full auto pozwolilo na przepchanie gun'a (z lufy wylecialo przy tym z 15 kulek na raz). Po powroce do domu nie rozkrecałem niczego, odlozylem na miejsce zeby piasek wysechł ,a potem potraktowałem sprezonym powietrzem w areozolu (taki do czyszczenia sprzetu elektornicznego) i dokladnie wymiotlem caly syf. Hop up troche sie przestawil ale po szybkiej regulacji ws