A nie produkują przypadkiem kamizelek w wersji "martinime" czy jakoś tak, które sa mniej "przewiewne" i powoduja, że kamizelka wypycha delikwenta na powierzchnię aby sie nie utopił. Co prawda nie wszystkie są tanie, ale mimo to coś by dały. Dla fanów "zadań z pontonu" polecam założenie zamiast body armoru kapoka w stylowym pomarańczowym kolorze ;-)