choisen

I co z reklamacją? Bo ja nie miałem do nich cierpliwości...

A to był ten plastikowy "Szmajser", czy metal?

Właśnie przyszedł mój kochany G-36. Zapłaciłem w zeszły czwartek, na koncie kaska była już w piątek( co jest dla mnie szokiem, bo jak kupowałem na Airshitguns to musiałem czekać tydzień). Opakowanie pancerne, pudełko trochę zmiętolone, ale to pewnie ślady przenoszenia palety z karabinami w magazynie. Cóż tu nowego powiedzieć? Wielki PLUS!

Panowie, kupiłem! Mam jedno pytanko. Czy to normalne, ze jeżeli się używa hi-capów, to powinno się je nakręcać dopiero po włorzeniu magazynka do broni? Bo jak wkładam nakręconego, to mi z 5 kulek się rozsypuje w całej komorze i nie strzela. To jakaś wada, czy co? Pierwszy raz używam hi-capów, więc nie wiem.

Mógłby mi ktoś powiedzieć, jakie części są metalowe?

Miło by było, jakbys dał nazwę firmy

Dlaczego w tym sklepie są tak wysokie ceny? G-36 DE za 240 zł???

Proponuję, żeby na czołówce forum był wielki czerwony napis :G-36 Double Eagle NIE OPŁACA SIĘ TUNINGOWAĆ (ew. NIE DA SIĘ...)

Jedyne co się zmieniło, to podawanie kulek. Strzela tak samo(czyli beznadziejnie :wink: ), ale nie gorzej. Celność ma do kitu(może z 2 metry skoncentrowanego ognia, później wali Panu Bogu w okno) Byłem z nim na 2 strzelankach po 5 godzin i działa normalnie. :killer: Bardzo cię proszę, pisz poprawnie, bo mnie, jako polonistę, krew zalewa.

Mam ten "cud Chińskiej myśli technicznej". Żeby zrobić z niego coś, żeby nadawało się do od biedy ognia zaporowego trzeba: -w magazynku zrobiś pochylnię(ja do tego użyłem plastiku modelarskiego), co co prawda zmiejsza pojemność o połowę, ale kulki same wpadają do dziury :) -zaczopować wszystkie zbędne miejsca w magu czyt. te, które są za dziurą, patrząc od muszki( o ile można to coś nazwać muszką) -zwężyć miejsce, gdzie wpadają kulki( to najlepsiejszy patent, żeby strzelać więcej niż 1 kulką w serii) Używałem Poxiliny(gdzieś znalazłem w składziku) Normalnie PDD. Pistolet Do D**Y!

A ja walę na serwie Groow-room i od miesiąca mam stopień Generala :)

Model: G-36 Firma: BUBEL Igyl Kulki: 0.2 również DE Sklep: Airsoftblablabla Cena: 139 Wnioski: Nie żałuję. Jedynym incydentem było złamanie się dynksu na jednymk z magów, ale poza tym wszystko gra.

http://www.sklep.airsoftguns.pl/product-po...36K-NOWOSC.html Czy ktoś wie coś a temat tego karabinku? Oczywiście tej firmy :!:

Kupiłem go. Nie jestem zadowolony. A oto dlaczego: -kulki nie wpadają do "dziury"=> rozwiązanie: zbudowanie w magu pochylni z plastiku i poxiśliny. -Jak kulka wpadnie, to powracający tłok udarza w następną, wybijając ją w kosmos( resztę kulek zresztą też)=> zaczopowanie poxiśliną wszystkich zbędnych dziur w magu( ale to i tak za dużo nie pomaga) -mała celność= krótka lufa=> dorobienie tłumika, by móc zakryć nową, dłuższą Castorurkę Jednym słowem CHAŁA! Można z niego strzelać na zasadzie ataku psychicznego :))) Przeciwnik będzie myślał, ze walisz całą serię akurat w niego. Nie po

Oto wady: -występujące problemy z kontaktem( jak ktoś 1 raz robi tam zakupy, to może wrzodów dostać :)) - przesyłki( jak się mieszka w Wawie, to jakiś czas idą, nawet kurierem) I to by chyba było na tyle. Sprzedawanie replik tym, co nie mają kupy szmalu nie jest przestępstwem.

Właśnie zauważyłem, że dałożyli do asortymentu porę nowych pozycji. Ktos coś wie o nich?

Mi też nie! :strach: Zna ktoś jakis paragraf na to?

Najgorsze jest to, że nie jesteś sam! Jak chcesz się z nimi kontaktować, to warto jeszcze spróbować uderzyć na forum.

Brońcie Boga, nie kupujcie w tym sklepie. Oszukują na prawo i lewo! Nie dość, że nie mają zaznaczonego, co jest, a czego nie ma w magazynie, to uważają, że klient nie zauważy niezgodności rachunku(50 złotych! 50 Złotych!!!) oraz braku gratisowych kulek( 5000 sztuk)! Nawet, jak kolega drugi raz zamówił karabin, to mu przysłali kolejny, taki sam, jak poprzednio dostał( i go od razu sprzedał) Omijać szerokim łukiem!!!

Ostatnio bardzo mnie pozytywnie zaskoczyli. Nareszcie Tokio Marui! Co do pieniędzy, to potwierdzenie przelewu a jego zaksięgowanie są zupełnie różnymi pojęciami. Denerwować to się należy wtedy, gdy napiszą, że dostali kasę a paczka nie przychodzi. :)

A jednak sie nadziałem. Kupowałem kumplom broń(takie tanie śmiecie). Paczka doszła wczoraj i nie było w niej tego, co zamówiłem. Na maila nie odpisali, na forum Jin5 powiedział, że popyta, co się stało. Straszna lipa. Jak mozna przysyłać towar inny, niż się zamówiło i nie zostać poinformowanym, że tej akurat rzeczy nie ma w magazynie??? Żadnej promocji nie uwzględnili. Ma być 5000 kulek gratis? FIGA! Ma być 10 % taniej? G**NO! Straszny sklep! Wolę już airsoftguns.

A ja mam rabat 10% do końca roku. Widać, że zalezy im na klientach. Szkoda, że oferta jest taki mała.

Kupiłem raz. G36. Oczywiście wymagał rozkręcenia i ponownego, mocniejszego złożenia. przesmarowany jakoś strzela. Zamawiam drugi raz. Mini UZI well. Złożyłem zamówienie w czwartek. Za zapłatą pocztową. Tego samego dnia pobiegłem na pocztę i wpłaciłem pieniądze. Do tej pory mam status "wstrzymane", bo ku++wa nie zaksięgowali. Jak nie dojdzie na święta, to się zastrzele z gumki recepturki... Sklep jak sklep. Ostatnio powiększyli asortyment o metlowe elektryki( AK specnazy) i parę nowych plastish (Drogonow). Jak dorobię kaski, to chyba kupię.

Ostatnio wyjechałem z resztą chłopaków do Czosnowa. Rozgrzeweczka, prosty szturm na pozycje. Jakże wielkie było zdziwienie 3-osobowego oddziału rezerwy, gdy wysiekłem ich jedną serią naraz :strach: . Jednak czy są mankamenty takiej strategi: kupa atakuje od frontu :killer: i malutki patrol (1-2 os) rozwala opornych biorąc ich od boku(pardon maj frencz)? Wiem, że nie można tego robić za często( zresztą ta zasada dotyczy każdej taktyki), bo przeciwnik domyśli się, co będziemy robić. Ale czy jest coś jeszcze?