PAT_Jezior
Użytkownik-
Content Count
170 -
Joined
-
Last visited
-
Tak, dokładnie chodziło mi o rosyjskiego T-28, a nie tą amerykańską kanapkę do niszczenia czołgów ;) Może jak będę miał więcej czasu to wykupie premium i wyfarmię coś wyżej.
-
Poki co farmie niczym w chińskim mmo (niestety bez premium). Posiadam SU 100, T 34 (niedługo T34 - 85), jakieś arty małego poziomu i T28.
-
Zmień rękawiczki. Jeśli wplatasz naturalną roślinność to rób to proporcjonalnie, na wszystkich częściach ghillie. Pozdrawiam.
-
Alleluja, doszedłem do tego, że da się transferować exp za pomocą golda (czemu akurat teraz kiedy w "trójce" i T28 i BT2 odkryłem wszystko...) Teraz wystarczy powoli sobie odkrywać drogę przez A20 do T34. Świetnie mi się kase nabija na TK - PanzerJager 1. Co walka potrafię ściągnąć 3 - 4 czołgi (rekord to 8). Nie zdarzają się walki z czymś cięższym niż BT7, więc frajda jest, a kasa leci nieźle :)
-
Właśnie wbijam expa do A-20, ale przez te moje wojaże ze sprzedawaniem czołgów znów będę musiał wbić jakieś 100 k... Miałem T28 ale totalnie mi się nie podobał, w miarę odporny, niby działo 75 mm po upgradzie, a nie czuło się tego. Już przyjemniej mi się grało Niemiecką "Trójką" z 50 mm lilipucim działkiem, ale za to z dobrą załogą potrafiłem ściągnąć Arty z 1/3 odległości mapy za 1 strzałem (zdarzyło się parę razy). Także mozolnie otwieram drogę do A20, a kasę na niego wbije chyba na jakimś Tank Kilerze ;)
-
Teraz na słabszym silniku wyciągam 60 km/h, ale co z tego, skoro byle trafienie nawet obok praktycznie zawsze niszczy gąsiennice :/ Jestem rozdarty bo otworzyłem sobie drogę do PzKpf IV, jeździłem chwile "trójką". Teraz znów sprzedałem i otwieram drogę do T34, ale chyba znów wrócę do czołgu niemieckiego, bo nabić doświadczenie w tym BT-2 to katorga jakaś :)
-
Tak Foka, jeśli jeszcze by to dało rade... 1 strzał z byle czego i po gąsiennicy, a to kończy się tragicznie. Jak narazie udało mi się przeżyć jakieś 3 razy na bodaj 20 walk. Chyba pójde w TD albo artylerie, chociaż mi sie cholernie niepodoba, żeby ustukać kase na to T34.
-
Gram w bete, próbuje uskładać doświadczenie na T34 ale chyba sobie daruje... Nie wiem co jest z tym systemem kolejkowania, ale mając BT7 non stop trafiam na walki gdzie 70% czołgów to ciężkie IS`y, bądź Tigery II. Na niższych tierach jakoś nie widać żeby na 15 pojazdów 10 było 4 tiery większe. Gierka fajna, ale przez to kolejkowanie odechciewa mi się grać.
-
Jednym slowem, nie "kali sie" (nie oplaca) ;) Lepiej dolozyc troche i nie miec problemu przez dluzszy okres czasu, niz narzekac, ze nie ostra, ze rozregulowana, ze krzyz sie zerwal (a takie rzeczy sie zdarzaja). Pozdrawiam.
-
A ja dodam jeszcze ze Tasco sie piekielnie latwo rozregulowywuja, wiec jesli nie chcesz przestrzeliwac repliki co strzelanie, to zainwestuj w cos lepszego. Nie mowiac jeszcze o jakosci wykonania, wygodzie uzytkowania i poziomie taktycznosci ;)
-
O sklepie mogę powiedzieć tylko tyle: Rewelacja ;) Zamówiłem parę rzeczy (w tym ostatnio AEG`a), oddawałem repliki na serwis, zasypywałem pytaniami i nigdy nie było żadnego problemu. Ceny przystępne, powiększający się asortyment, jeden z najlepszych serwisantów w Polsce to tylko niektóre plusy, które można tu wymienić. Ze swojej strony jak najbardziej polecam.
-
Dawno nie wypowiadałem się w tym temacie, więc czas wtrącić swoje 3 grosze (no może trochę więcej tak z 5 ;) ). Nie wiem gdzie wy załatwiacie tą jute, ale chyba zacznę ją sprzedawać, mam jeszcze ponad 20 worków w piwnicy całkiem niezłej jakości. Czysty zysk. Zdobycie jej trwało kilka dni, a polegało to na pojechaniu do najbliższej wsi jaka jest, wybrania najbardziej starego i "zawszonego" ;) domostwa jakie tylko jest. Następnie zaświecenie gospodarzowi 1l wina marki wino (4,50 zł), bądź 40% napojem wyskokowym (18,50 zł), a on na pewno się postara o zdobycie jakichś starych worków (dla nieg
-
Przesyłka, cło itp. to dodatkowe jakieś 50$ - 60$. (a nie jak w przypadku spusto kolega policzył 150$). Chyba że Airmaliem w 2 dni. Poza tym mi chodziło o sam koszt części, a nie wysyłki, promu, kajaku czy roweru... Po prawie 1,5 roku używania 170 sp na tłoku Lylaxa nie widać, żadnych oznak zmęczenia materiału. To samo z częściami spustu.
-
Glock 17 KSC - KWA. Prosty jak budowa cepa, nie ma żadnych wystających bezpieczników/przełączników/pierdułeczków. Mnóstwo kabur do niego dostosowanych, przy lekkim przysyfieniu nie tnie się tak jak inne gaziaki (lecz pomimo tego jest na syf mało odporny). Imho tryb ciągły w pistolecie to jest porażka i jest to zupełnie nie przydatne.
-
Chyba Ci się coś pomyliło z tymi 300 dolarami. 300 dolców to jest full tune up do jakiś 580 - 600 fps: Gumka, Tłok i Zespół Spustu, Cylinder, Głowica Cylindra, Prowadnica Sprężyny, Sprężyna Sp170. = 329 $ I tyle, wszystkie bebechy wymienione, oprócz precki. Problemem jedynie dla większości może być odciągnięcie tego potworka. Pozdrawiam.