Pomiar wykonałem siedząc.
Też testowałem rożne rozwiązania. :)
Najpierw była kamizelka Osprey Mk4. Szybko doszedłem do wniosku, że to nie to - ciężka, latem grzeje jak kożuch, kompletnie nie nadaje się do plecaka, nawet małego. Będę się tego szajsu pozbywać.
Potem pas RATS i szelki Jaco. Owszem, w lesie i na strzelnicy nawet wygodne. Ale leżąc lub działając w ciasnocie, sięganie po magazynki robi się trudniejsze. Kiepsko też współpracuje z dużymi plecakami, wymagającymi pasa biodrowego.
Kombinuję więc coś, co pozwoli mi trzymać 3-4 magi na klatce, bez obwieszania się po bokach ład