Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

rude boy maniek

Użytkownik
  • Content Count

    9
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by rude boy maniek

  1. Też noszę się z zamiarem zakupu PP25, ale czekam, aż będzie flecktarn :) na razie mam PS20 już od ładnych paru lat i stwierdzam, że jest to świetny plecak, na tydzień do lasu można się spokojnie zapakować i na zewnątrz przytroczyć drugie tyle, co w środku.
  2. A ja makaron odradzam. Po ugotowaniu wypadałoby to przecież przelać bieżąca wodą, bo nam sie zrobi w menażce beton i nawet druciakiem będzie ciężko doszorować. Wiem, bo kiedyś tak zrobiłem i skończyło się szorowaniem papierem ściernym ;-)
  3. Nooo, Foka dobrze mówi. A zamiast oranżadek w proszku polecam magnez/wapno/plussssz/inne podobne multiwitaminki w tabletkach musujących. Albo czystą glukozę.
  4. Zupki instant oczywiście też, ale to sie po pewnym czasie nudzi :roll: A po kilkugodzinnej strzelance albo marszu można przy ogniu i godzinę siedzieć, więc jest dość czasu na gotowanie, zwłaszcza że my przesiadujemy w lesie od rana do wieczora, albo kilka dni. Z przecierem pomidorowym też próbowałem + ryż + tyrolska podgrzana na ogniu. Polecam 8)
  5. Ja jeszcze do takiego zestawu zapodaję ryż, jeżeli jest dłuższy wypad i przewiduje się jakiś ogień. Nic nie waży, miejsca nie zajmuje, a jedna torebka + cukier w zupełności wystarczy, żeby się nasycić. Suszone owoce też są dobre, np. zamiast cukierków.
  6. My w grupie nosimy oliwkowe PAT'83 na flecktarnach i jest dobrze, elegancko sie maskuje, a oliwkowy sprzęt będzie pasował do każdego munduru (dla nas decydujące kryterium, bo eksperymentujemy z mundurami). W razie wymiany munduru - sprzęt zostaje. Z drugiej strony - nosiłem kiedyś na holenderskim DPM-ie ITLBV w woodlandzie i wcale się to nie gryzło... Podsumowując - oliwka najlepsza.
  7. Mnie się to nie zdarzyło, ale wtedy zawsze się znajdzie życzliwy kolega, nie?;) Ja sam używam herbaciarskiego wynalazku WESCO, dłuuuuuga gruba rurka, sztyfcik, dwa kolory na jednym końcu (mój akurat czarny i zielony, ale są też czarno - brązowe). Bardzo wydajna, odporna na pot, pięknie kryje, ale naprawdę dobrze zmywa się tylko ciepłą wodą z mydełkiem, chyba że ktoś lubi ostre szorowanie po pysku, to na zimno też zejdzie;) Zużyłem już kilka "szminek", ale WESCO rządzi.
  8. Żabka do bagnetu 6H4 spokojnie daje się założyć na amerykański pas LC2 (ja tak nosiłem), a grubszego pasa nie znam, więc chyba nie będzie z tym problemu.
  9. Ja mam coś takiego i jest mi niepotrzebne, mogę oddać za friko, tylko kwestia przesyłki. No i dopiero po świętach będę mógł przesłać, jakbyś był zainteresowany, daj znać.
×
×
  • Create New...