no to ja się wypowiem.Dostałem z Tanaki w ryj z około 15m.Niech mnie ktoś pobije (tak wiem to brzmi głópio-Kids don't try this at home!!!) krwawiło przez kolejne dwa szotouty,i goiło się tydzień.A teraz najlepsze-kulka została w środku.Zagoiło się i jóż,opuchlizna zeszła,a tam jest coś twardego co harata mi po dziąsłach i ma kaliber 6mm.Jakimś cudem nie dostałem zakażenia (na kulce był silikon,smar silikonowy,i inne jakieś olejki erotyczne go giwer+to co było na niej jeszcze w opakowaniu),Jak bede miał zdjęcia roentgenowskie zapodam na strone lub linka gdzie będzie.Nie jestem przeciw apgrejdom