jurgensen

nie no w tym troche racji jest (zobacz na przykładzie farby w sprayu) cisnienie faktycznie spada. Problem jest o tyle dziwny ze jak nie załaduje kulek do maga to po nabiciu strzela prawidłowo - spokojnie 50 razy albo lepiej a po wlozeniu kulek moze uda sie czasem 8 albo 10 strzalow oddac. Nie wiem co jest grane.

no i kupilem gaz i nic sie nie poprawilo - magazynek szczelny ale nadal oddaje 5 do 8 strzalow i lipa. Malo tego dziwna sprawa bo nabilem go chyba na maxa i zostawilem na noc i rano strzelił dwa razy i koniec. Co to moze byc ?

no dalem ciala z ta zapalniczką przyznaje :) tam jest tylko jeden tłok - gumka przypominajaca spodek ( chyba ze chodzi Ci uszczelkę to wsadzilem ją pod zawór)

no to chyba mam problem, w prawdzie nie sprawdzalem na pełnej butli ale nabilem magazynek chyba do konca ( pomimo uszczelki która dalem pod zawór cos syczy ale w wodzie tego nie widac :)) zrobilem cos innego - mianowicie podlozylem zaplaniczke podczas wystrzału ( bez kulek ) i prawde powiedziawszy opaliło mi nadgarstek :) cała giwera sie zapaliła (moze to przez to ze przy oddaniu strzału cofa sie zamek do samego konca i wiecej gazu na to idzie) tak czy siak nie powinno tak byc. Co radzicie ? mam wszystkie czesci zapasowe, wymienilem tylko gumke na tłoku i wsadzilem uszczelke pod zawór tak jak

nie nie ma. A moze zawor puszczający gaz za duzo go oddaje ? a jesli tak to jak to naprawic bo juz zaczynam kombinowac ja to rozebrac :)

teraz juz okolo 1/4 ale wczesniej bylo 1/2 z tym ze gaz przelezal troche w szafce ale to nie powinno miec wplywu chyba, pistolet tez lezal jakies pol roku nie uzywany

Witam mam taki problem - po nabiciu maga gazem wystarcza to na oddanie okolo 10 strzalow, co jest nie tak ? wczesniej spokojnie moglem wystzelic dwa albo trzy magazynki. Gaz nie uchodzi - sprawdzalem w wodzie. Na gwarancje nie da rady oddac bo juz mineła :)