el polaco

Wiadomo, że sama też się postarza, ale nasze repliki są używane raz, dwa razy w tygodniu. Poza tym są transportowane pojedynczo w futerałach (nie wiem dokładnie jak przewożone są duże ilości broni np do Iraku, ale na pewno w bardziej spartańskich warunkach), no i każdy mimo wszystko ma gdzieś w głowie zakodowane dbanie o swoje cacuszko. Tak więc taki naturalny proces starzenia się przebiega stosunkowo długo. A co do zdjęć to szukałem swojego czasu jakiś zdjęć L85 i w sumie znalazłem jedno, na którym była w jakikolwiek sposób pościerana.

Witam! Niedawno przypadkiem trafiłem na stronkę Armii Wyzwolenia Rozłóg. Bardzo mnie zainteresowały na niej artykuły dotyczące modyfikacji replik, mające na celu jak najlepsze upodobnienie ich do oryginału. Z racji stylizacji na armię niemiecką przeróbki dotyczyły karabinków G36. Zacząłem szukać jakiś ogólnych informacji na temat stylizacji broni. Ten temat miałby służyć wymianie doświadczeń i wiedzy związanej z postarzaniem replik. Nie każdy chce mieć karabinek wyglądający jak prosto z fabryki. Wiadomo, można po prostu wziąć papier ścierny i powycierać lakier w różnych miejscach. Mi j

Witam! Wydaje mi się, że to najlepsze miejsce na ten temat. Jakiś czas temu znalazłem przypadkiem kilka artykułów o tym, jak replikę G36 zbliżyć w swoim wyglądzie do prawdziwego odpowiednika. Jak zmienić oznaczenia przy selektorze, jak i gdzie wytrzeć zamek, jak dorobić piny. Wszystko bardzo fajnie napisane i wytłumaczone i zobrazowane. Generalnie fajnie by było, jakby coś podobnego powstało o karabinku L85. Może niektórzy stylizują i "psują" swoje karabinki, żeby nie wyglądały jak prosto ze sklepu. Są też różne uniwersalne techniki np. "przepalanie" tłumika ognia, które można za

No nie jestem pewien, czy on dodaje realizmu. On lubi zatrzymać się w połowie, nie cofać się za każdym razem, itp itd. Osobiście nie miałem żadnych wyrzutów z powodu demontażu. Szczególnie dziwne było właśnie zatrzymywanie się zamka w połowie. Nie pomagało zwolnienie sprężyny (tłok wracał, a zamek zostawał), trzeba było strzelić. Osobiście uważam, że co jak co, ale akurat bb nie powinien decydować o wyborze elki Army. Ona naprawdę ma jeszcze kilka innych istotniejszych zalet;)

A nie miałeś imbusa przy tym kurku? Wystarczy go dokręcić i się trzyma. Co do blowbacka to na początku można się nacieszyć, ale później Ci się znudzi. Wtedy polecam całkowity demontaż, wraz z wyjęciem wózka od bb z gearboxa. Nie będę się wypowiadał, który karabinek jest lepszy, ICS czy Army. Ja do swojej elki Army wrzuciłem tak: - lufę Systemy 6,04mm dł. 510mm - gumkę hop-up Guardera (przeźroczysty silikon) - tłok od G&G (seryjny padł) - batkę Sanyo 9,6V - sprężynę m120 Systemy - łożyska cierne Guardera ( takie śmiszne z kanalikami na smar) Oprócz tego karabinek dokładni

Panowie, a ktoś może podać jakie podkładki gdzie powstawiali (chodzi mi o grubości). Nie chcę eksperymentować, tym bardziej, że wiele osób tutaj już podkładkowało karabinki.

Co do głowicy tłoka to powiem tylko tyle, że jak zakładałem kumplowi tłok G&G to musiałem poszerzyć ten otwór w tłoku, bo standardowa głowica nie chciała wejść. Zamówiłem sobie łożyska Guardera. Zdecydowałem się jednak na ślizgi, ale te guardery mają jakieś kanaliki smarujące, więc można mieć nadzieję, że nie są to takie zwykłe łożyska. Cichy, mi się wydaje, czy Ty swoją elkę poprzycierałeś:P stosowałeś rozpuszczalnik, czy jakiś drobny papier ścierny? Mógłbyś wrzucić jakieś fotki? A co do pina to ja użyłem bolca, który służy do montowania dźwigni na rozdzielaczach w polskich

Panowie! Ja Wam szczerze odradzam wkładanie tłoków do SR25 bez wymiany zębatki tłokowej. Może i oba tłoki (SR25 i G&G L85) mają taką samą ilość zębów ale odstępy między nimi są całkiem inne. Kiedyś krakmani założyli koledze tłok CA25. Powiedzieli, że pasuje idealnie. No i karabinek chodził bardzo dobrze, dopóki nie wymieniliśmy sprężyny na m120. Wtedy ciągle zacinał się w tylnim położeniu. Przy wymianie tłoka na G&G okazało się, że zęby prawie w ogóle się nie pokrywają! Cud, że zębatkom nic się nie stało, ale za to poszły styki. Co do muszki to chińczycy zapomnieli wbić jeden p

Panowie, planuję zakup łożysk. Czy przy m120 opłaca się inwestować w kulkowe, czy starczą jakieś firmowe ślizgi? Tak swoją drogą to kilka razy spotkałem się z opinią, że łożyska kulkowe są dobre przy sprężynach do m120/130, a później to tylko ślizgi. Jak dla mnie brzmi to trochę nielogicznie i dlatego proszę o sprostowanie tuningowców:P

Wydaje mi się, że jednak należy przytoczyć fragment opisu karabinka L85A1 firmy G&G (powtarzam: G&G !) ze strony www.specshop.pl "Uwaga: Zarówno replika jak i oryginał należą do karabinów o wysokim prawdopodobieństwie wystąpienia usterek. Model G&G L85 polecamy dla zaawansowanych użytkowników potrafiących samodzielnie usuwać pojawiające się drobne, często bardzo błahe usterki mechanizmu gearboxa i elementów elektrycznych. "

Kolejne spostrzeżenie: oglądałem karabinek kumpla, który ma problem z auto. Otóż dochodzę do wniosku, że pewna blaszka, która daje opór na spuście, bardzo źle działa na ten długi popychacz. Otóż zaczyna się on odkształcać w okolicach spustu i w efekcie nie dociąga on tego przełącznika na gearboxie. W weekend będę eksperymentował i meldował o wszelkich postępach.

Ja bynajmniej nie mam kompleksów z tego powodu, że mam chińczyka. Co więcej jestem bardzo zadowolony z zakupu, szczególnie gdy czytam temat o elce G&G, która sprawia chyba nawet więcej problemów a kosztuje trzy razy tyle (nie wiem, czy ktoś czytał opis tej elki na www.specshop.pl :D Co do silnika PJ to właśnie też słyszałem dużo dobrego o nim i zastanawiam się nad nim. Oprócz tego na allegro czasami pojawia się systema turbo. Tyle tylko zastanawiam się, czy taki silnik nie zaszkodziłby tłokowi. Na sam koniec trochę o moim problemie. Gearbox wyciągnięty. Podłączyłem rozładowaną bat

No tak. Zastanawiam się tylko czy inwestować w silnik guardera lub systemy, czy wystarczy ten PJ, który też ma podobno neodymy. Gdybym miał firmową replikę to może bym zainwestował, ale przy chińczyku?

Gearbox już wyjęty i czeka na przegląd i nowy tłok (zaznacza, że padł seryjny:) niestety brakuje mi czasu. Pytanie: czy przy takiej konfiguracji konieczna jest zmiana silnika na mocniejszy? Porównywałem ten seryjny w elce z nowymi silnikami PJ i przyznam, że te drugie mają dużo mocniejsze magnesy.

Jeszcze jedno pytanie: jakie w końcu są łożyska w tej elce? Chodzi mi o wielkość. Z tego co wiem to G&G ma 8mm, ale u krakmana mówili mi, że w elce army są zwykłe 6mm...

Panowie, niestety elki powoli zaczynają irytować. Ale to bardzo powoli. Po pierwsze, postanowiliśmy z kolegą wstawić baterie Sanyo 9.6V 2400mAh. Założone mamy m120, więc baterie są akurat. No i teraz tak: koledze dalej tnie się na singlu, co więcej nie ma w ogóle auto. U mnie natomiast jest auto, ale zamiast singla mam pięciostrzałową serię (czasami dłuższą). O ile moja elka przeleżała całe wakacje (może coś się zastało?:P ) o tyle elka kolegi była dość intensywnie użytkowana. Proszę o pomoc.

Ja też je połamałem, potem skleiłem i znowu połamałem. Dlatego zrezygnowałem z nich kompletnie, bo w sumie do niczego nie są potrzebne. Komora i tak trzyma się w prowadnicach.

Przeszkadzają takie dwa zęby od klocka na którym trzyma się komora HU po złożeniu. Po prostu musisz patrzeć na komorę i te zęby przy składaniu, tak żeby nie przeszkadzały potem w dosunięciu góry.

Panowie jest problem. Po wymianie sprężyny u kolegi (na m120) silnik zaczął mieć stopniowo coraz większe problemy z tłokiem. Po podpięciu baterii 9,6V wszystko chodzi jak trzeba, ale na seryjnej po prostu się blokuje. W pewnym momencie postanowiliśmy rozkręcić karabinek. Co się okazało: tłok zablokowany w tylnej pozycji (zwlaniacz sprężyny nic nie dawał). Wyciągamy górę, tłok wraca do przodu. Wstępne oględziny: zębatki w porządku, ale widać, że tłok ma porządnie starte ostatnie zęby. Nie mieliśmy czasu, żeby przejrzeć wszystkie zęby. Pytanie: czy założenie tłoka G&G powinno napra

Postanowiłem sprawdzić, jak to jest z tymi sprężynami do elki. Akurat miałem pod ręką m120 systemy (więc nie mam mowy o przekłamaniach), więc ją założyłem i pojechałem do krakmanów przestrzelać karabinek. Na kulkach 0.2g, na HU ustawionym na zero dała ona w granicach 390fps. Wnioski? Albo mi się udało z karabinkiem i jest super szczelny, albo sprężyna jest mocniejsza niż m120 (w co wątpię), albo po prostu dzięki łożysku sprężyna daje tyle fpsów co w zwykłym GB.

Cichy, a Ty masz ten standardowy tłok G&G za 75 złotych, tak?

A dlaczego sprzedajesz?

Xen, jak uzyskałeś te 400fps??? Po prostu wsadziłeś m120? Możesz napisać, co dokładnie działo się z gumką HU? Chciałem jeszcze Cię zapytać, czy podkładkowanie robiłeś na oko, czy znalazłeś gdzieś gotowe ustawienie?

Co do seryjnej baterii to ja nie narzekam. Wytrzymuje z 4 hicapy bez problemu. Osobiście uważam, że nie ma jej co zmieniać, chyba że przy konkretnym tuningu. A co do innych baterii to są specjalne baterie sanyo składane specjalnie pod elke G&G. Mają po prostu jedno ogniwo osobno (poza pakietem), które umieszcza się przed muszką. Tutaj przykład takiej baterii (wprawdzie na ogniwach KAN, ale te na Sanyo wyglądają identycznie): http://www.specshop.pl/product_info.php?cP...roducts_id=1569

Ja czytałem trochę na forum o elce G&G, gdzie pisali, że jest pewien problem ze zgraniem baterii ze sprężyną. Doszli do wniosku, że na baterii 8.4V (dobrej firmy) elka powinna chodzić ze sprężyną m120, bo wtedy jest jest synchronizacja między ruchem tłoka i zębatek. Chodzi o to, żeby tłok wracał odpowiednio szybko do położenia neutralnego. W związku z tym, bateria 9.6V nadaje się tylko do elek ze sprężynami >m120. Inaczej można doświadczyć tego, że zębatki łąpią tłok, zanim on wróci do pozycji neutralnej (czyli głowica tłoka przy głowicy cylindra).