Kiedy drużyna harcerska do której należę przeprowadzała nabór i ja postanowiłem przy okazji zrobić rekrutację.
Przy liceum, w rozłożonym N-Sie (taki duży namiot wojskowy :P) zrobiliśmy stoisko z ASG. Mundury, repliki, oporządzenie. Członkowie grupy cały dzień ubrani byli w mundury co budziło spore zaciekawienie podczas przerw i lekcji. W namiocie cały czas znajdował się kolega który oprowadzał gości i odpowiadał na pytania. Można było sobie wszystko oglądnąć, wziąć do ręki, założyć mundur itp. porobić zdjęcia. Były też ulotki zawierające adres str. internetowej, kontakt i podstawowe informacj