Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

michas01

Użytkownik
  • Content Count

    11
  • Joined

  • Last visited

  1. Na lesie to trzeba rzeczywiście uważać. Najlepiej żeby las był prywatny i mieć zgodę na kopanie. W lasach państwowych mandat można dostać już za samo rozkopanie ściółki;D a jak już ktoś wspomniał jeśli taki okop utrudni dojazd na miejsce pożaru... uff wolę nie mówić o jakie kwoty chodzi ;)
  2. Własnie o to mi chodziło żebyście to skomentowali. Nie mówię że nie. Pewnie pomysł z jakimś ustaleniem zasad jest dobry można robić patrole czy inne. Dzięki krol12 za podpowiedź rozbuduję go u nas :-P
  3. Panowie mam takie pytanko wie ktoś jaka jest strona producenta ACM? Szukam, szukam i nie mogę znaleźć... Ja posiadam SPR MOD2 i jako tako się sprawuje... miałem małe, niemiłe komplikacje ale ogólnie karabin jest ok Plusy: -spora moc(50m na 0.25g) -celność -dobrze wykonane body(poza małymi wyjątkami, odpadło mi mocowanie przy kolbie zamykające miejsce na baterię, oraz odpadł zaczep przy osłonie HOP-UP) -waga(dla jednych) -dużo miejsca na baterie(można wsadzić zarówno Mini jak i Large) Minusy: -waga(dla drugich) -troszkę dziwnie usytowana rączka RIS(daleko strasznie--> dłuzszy mo
  4. Właśnie o to chodzi. Trzeba mieć naprawdę zgranych ludzi, którzy nie chcą zwykłej je***nki tylko chcą odegrać prawdziwy scenariusz. W sumie wzorowałem się na tym co wyczytałem o wojnie. Mało razy zdarzało się że Niemcy siedzieli w okopach po kilka godzin z obawą wychylenia łba? Taka baza może słuzyć nie tylko do czekania ale można porozmawiać, ustalać taktykę, jeść xD. Na pewno nie mogą rozegrać tego scenariusza osoby niecierpliwe. I tak po pierwszym wypróbowaniu scenariusza stwierdzam że powinien być snajper i spotter na drużynę. Będzie nieco łatwiej snajperom i szybciej. My czekaliśmy j
  5. Powiem tak: bedzie testowany drugi raz bo za pierwszym nie wyszło... było zbyt mało ludzi i to jeszcze mało kompetentych :-F . Ale ogólnie podobało się chłopakom tylko powiedzieli że rzeczywiście musi byc więcej chłopa. Jak zrobimy drugi raz to napiszę jak było
  6. Mój pierwszy scenariusz na forum. Wcześniej niczego nie wystawiałem. To teraz miłego czytania i prosze o komentarze. Paraliż Wstęp: Fikcyjna kraina, fikcyjna wojna. Pośrodku lasu w niedużej odległości od siebie dwie ekipy przeciwników założyły bazę. Ekipy mają jednak iście denerwujący problem. Mianowicie w obydwu grupach grasują snajperzy. Terror, jaki zaprowadzili strzelcy całkowicie zakłócił jakiekolwiek działania w terenie. Każdy żołnierz obawia się chodźmy >> choćby nosa wyściubić za okopy. Mimo tego snajperzy polują to na siebie, to na wojaków przeciwnika. Drużyny: Grup
  7. Witam ;) Napiszę co nie co na ten temat gdyż... mieszkam w lesie :lol: tak tak to nie zart mieszkam w leśniczówce gdzie poza mną i moją rodziną nie ma nikogo a do najbliżej wiochy mam 2km. Więc pewnie już ktoś o tym wspomniał ale co do kleszczów i komarów to jest strasznie ciężko bo większość srodków(różnego rodzaju offy i inne) po prostu przestają działać po pierwszym weekendzie lata kiedy to pojawiają się natretne owady. Uodparniają się na nie. Polecam zakryć się jak najbardziej a miejsca narażone na ukaszenia(ręce nogi przy nogawkach, szyja, twarz) posmarować spirytusem(oczywiście bez
×
×
  • Create New...