Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

recon01

Użytkownik
  • Content Count

    363
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by recon01

  1. Zgadza się, że 75-ty to pułk lekkiej piechoty który realizuje zadania na rzecz SOCOM. Większość z tego co realizują to właśnie prowadzenie rozpoznania oraz zabezpieczenie i wsparcie działań innych pododdziałów specjalnych. Oczywiście są wykorzystywani zgodnie ze swoją specyfiką (przykłady podane przez LittleBird) jednakże tylko wtedy kiedy na podorędziu nie ma innych sił. Mówiąc prosto i przykładowo zbyt cenni żeby ginąć w szturmie. Swoją drogą w armii wielkiego brata wiele jest jednostek lub związków taktycznych które wykonują i przeznaczone są do zadań rozpoznawczych, a z których struktury wcale one nie wynikają np. 1 Dywizja Pancerna.

    Wracając do sedna sprawy co Waszym zdaniem jest bardziej korzystne, reorganizacja jednego z OS ŻW, czy doposażenie i niewielka zmiana specyfiki działania pułku dalekiego rozpoznania?

  2. Nie za bardzo rozumiem co znaczy "niańczyć". Pisząc o współpracy jednostek należy wiedzieć natomiast co to znaczy "zabezpieczenie i współdziałanie" tym bardziej na szczeblu WS. W działaniach specjalnych nigdy zespół nie działa sam, bo czasem wykonanie jednego precyzyjnego cięcia przygotowane jest przez bardzo duży zespół ludzi z różnych jednostek zatem i 2305 wykonuje zadania wspierana poprzez innych i o żadnym niańczeniu nie ma tu mowy, to samo dotyczy delty i 75-go.

    Zasadnym jest włączenie pułku dalekiego rozpoznania w szeregi WS, bzdurnym jest powoływanie nowej jednostki.

  3. Przede wszystkim 75-ty to jednostka rozpoznawcza której podstawowym zadaniem jest prowadzenie głębokiego rozpoznania na korzyść armii, nasza analogia to pułk dalekiego rozpoznania z Hrubieszowa i przede wszystkim tą jednostkę należy rozwijać i szkolić do zadań zbliżonych do tego co wykonują rangersi, a nie od podstaw powoływać nowy twór tym bardziej złożony z żołnierzy OS ŻW których specyfika działania jest zupełnie inna, a jej zmiana to przede wszystkim zmarnowanie tego czego już się nauczyli. Oprócz pułku Hrubieszowskiego posiadamy jeszcze dwa inne które w zupełności wystarczą siłom regularnym natomiast wcielenie tego pierwszego do WS było by wskazane. W ten sposób jednostka mogła by szkolić się w tym do czego przeznaczona została, być odpowiednio doposażona i wykonywać zadania zgodnie ze swoją specyfiką.

    Niepoważne ze strony p. gen. jest twierdzenie, że podstawowe zadanie nowej JW to zabezpieczenie działania 2305, działanie wsparcia tej jednostki już może swobodnie wykonać 4101, jednostka dowodzenia DWS, a w przyszłości skrzydło lotnictwa WS. Nadmienić też należy, że zabezpieczenie i wsparcie działań to nie tylko czynniki osobowe i techniczne, ale kilka innych od siebie zależnych zatem zabezpieczyć konkretne zadanie może nawet batalion zmechanizowany, bojowa grupa taktyczna itp.

  4. Melduję posłusznie, że na dzień 23.01.2011r. godz. 21.15 mamy 34 potwierdzone zgłoszenia, a w tym 7 zaksięgowanych wpłat na rachunek. Zazwyczaj przelewy przez weekend nie są księgowane więc zapewne z dniem jutrzejszym dane ulegną zmianie.

     

    Recon

  5. Kolejne novum na Naszej imprezie to wprowadzenie do scenariusza pojazdów. Będziemy dysponowali kilkoma i postaramy się, aby były eksploatowane aczkolwiek zadania wykonywane z pojazdami to przede wszystkim transport pomocy humanitarnej oraz ruchome posterunki obserwacyjne dla zespołu koordynującego imprezę choć nie wykluczamy, że mamy bardziej militarne ciągoty :)

  6. Uprzedzając złe nawyki, dmuchając na zimne etc. lub po prostu aby mieć jasność w sprawach uczestnictwa proszę aby wszyscy zgłaszający się robili to w ten sposób, że wysyłają zgłoszenie drogą mailową i od razu za zgłoszeniem wysyłają przelew lub odwrotnie najpierw przelew, a potem zgłoszenie. Pozwala to uniknąć niepotrzebnego stresu i domysłów czy dany uczestnik rzeczywiście dojedzie, czy też nie. Oczywiście nie zapominajcie o wszystkich informacjach o które prosiłem. Na chwilę obecną mamy 25 potwierdzonych uczestników.

  7. A czy organizatorzy przwiduja udzial w scenariuszu ''rdzennej'' ludnosci lokalnej o mniej lub bardziej lapowkobiorczym stylu zycia? Jak rok temu ichmosciowie arabowie?

     

    Jak najbardziej, Nasi rdzenni mieszkańcy posiadają fenomenalny dar pojawiania się wszędzie tam gdzie można coś załatwić, podkablować, poczęstować etc :)

    Myślę, że nie ma o co kruszyć kopii scenariusz imprezy jest po to aby nadać jej jakiś sensowny wymiar i strzelankę-jebankę wsadzić w luźne ramy. To jak Khmer wyglądał 30 lat temu, a jak wygląda teraz (bo nadal są) nie ma większego znaczenia dla scenariusza tak więc "stylizacja" jest raczej symboliczna i ma za zadanie ustalić strony konfliktu więc niech nikt nie przesadza z farbowaniem skóry czy załatwianiem repliki kałacha wz. chińskiego choć arafatka była by przesadą. Pisząc, że internet jest kopalnią wiedzy w tym temacie podsuwam jedynie "wspomaganie" reszta jest w Waszych rękach. Myślę, że zastosowanie niejednolitych elementów mundurowych przemieszanych z jakimiś cywilnymi dodatkami załatwia sprawę, a jeżeli chodzi o uzbrojenie i wyposażenie to pozwolić będziemy mogli sobie na wymagania "autentyczności wydarzenia" jeżeli kiedyś będziemy tak zasobni w euro jak np. Holendrzy, a puki co pozostańmy przy tym co mamy.

    BZ jest "radosną wymianą kompozytu" jak to ktoś już napisał więc nie będziemy robić z tego imprezy reko, a scenariusz jest tylko po to aby naszą zabawę umieścić w ramach autentycznego wydarzenia.

  8. Kilka informacji po wczorajszej odprawie.

    - Zadecydowano jednomyślnie, że wykluczamy obecną treść spornego punktu 18-go regulaminu w dotychczasowym brzmieniu, wprowadzimy bardziej liberalny zapis odnośnie respawnów.

    - Data imprezy nie ulegnie zmianie.

    - Uczestnicy którzy zadeklarują się po którejkolwiek ze stron zobowiązani są do przystosowania swojego wyglądu zewnętrznego w taki sposób aby oddać klimat scenariusza, wojska ONZ obowiązkowo powinny posiadać nakrycie głowy koloru niebieskiego lub jeżeli uczestnik nie posiada takowego należy posiadać niebieską (min. 5cm szer.) opaskę założoną na nakrycie głowy. Identyfikacja graczy nie może budzić wątpliwości. Kopalnią wiedzy jak zawsze jest internet.

    - Mniej więcej w pierwszej dekadzie lutego wyłoniony zostanie dowódca wojsk ONZ, od tego czasu osoba ta będzie otrzymywać wszelkie niezbędne informacje odnośnie terenu, granic, infrastruktury itp potrzebne, aby w krótkim czasie przed rozpoczęciem imprezy rozmieścić swoje wojska i postawić zadania.

    - W tym samym czasie dla losowo wybranych uczestników po stronie Czerwonych Khmerów przesłane zostaną informacje odnośnie terenu w którym będą działać.

    - Każda aktualizacja jakichkolwiek danych odnośnie imprezy opatrzona zostanie dopiskiem AKTUALIZACJA.

    - Zarówno na portalu WMASG jak też PJS zamieszczane będą podstawowe informacje o terenie, możliwościach dojazdu, współrzędnych topograficznych, ilości miejsc zakwaterowania itp.

    - Postaramy się aby nikt z uczestników nie pozostał niedoinformowany, informacje można również uzyskać pod moim PW, pisząc na adres bezsniezna@wp.pl lub pod numerem gg 8360256. Numer telefonu do organizatora udostępniony zostanie od 01.03.2011r.

    - Numer rachunku bankowego: 86 1020 2036 0000 0402 0063 4584 PKO BP S.A właściciel Jacek Klimanek; Kalsko 58A/1; 66-300 Międzyrzecz. W tytule przelewu należy podać imię i nazwisko wpłacającego lub wszystkich których dotyczy przelew, jeżeli będzie nocleg to dopisać NOCLEG, jeżeli osoba jest fotografem dopisać FOTOGRAF. Oczywiście przypominam o obowiązku potwierdzenia uczestnictwa mailem w formie podanej w Regulaminie.

     

    Recon

  9. wtedy w zgłoszeniu dopisać "fotograf"?

     

    Zgadza się wpisać "fotograf". Poza tym fotograf winien mieś na sobie kamizelkę odblaskową w jaskrawym kolorze, aby był dobrze widoczny w terenie, co w znacznym stopniu przyczyni się do jego bezpieczeństwa.

  10. Teraz to nawet Tusk nie wiedział by co powiedzieć :) Zatem drodzy koledzy na chwilę obecną uznaję, że punkt 18-ty zawieszam i albo wymyślimy w ekipie organizacyjnej jakiś inny manewr którym moglibyśmy doprowadzić do w miarę rzeczywistego uzyskania efektu zwycięstwa jednej ze stron, albo po prostu całkowicie z niego zrezygnujemy i forma BZ pozostanie niezmienna. Przed chwilą nawet od żony dostałem joby za ten punkt :) Teraz z kolei czekam na falę krytyki z drugiej strony, a więc ze strony zwolenników bardziej realnej rozgrywki.

  11. Witam. W tym roku wyjątkowo cicho było w temacie BZ VII, ta cisza spowodowana została przede wszystkim zmianą miejsca imprezy i koniecznością dogrania szczegółów organizacyjnych, zmianą osoby organizującej całość, a przede wszystkim przeniesieniem scenariusza z charakteru typowo zurbanizowanego do leśnego. Mam nadzieję, że mimo wszystko doroczni uczestnicy dopiszą swoją obecnością i BZ nadal pozostanie w ich corocznym kalendarzu imprez. Trzymając się konwencji w nazwie imprezy organizujemy ją jeszcze w terminie zimowym, ale z takim wyliczeniem, że jak dobrze pójdzie to będzie rzeczywiście bezśnieżna.

    Poniżej pierwsze szczegółowe informacje oraz regulamin imprezy, na wszystkie pytania chętnie odpowiem poprzez PW lub maila seal1968@o2.pl.

     

    recon

     

     

    Bezśnieżna Zima VII

    12-03-2011 r. (sobota).

     

    Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami tegoroczna impreza zmieni swoje miejsce tym razem walczyć będziemy na terenach Folwarku Helena. Miejscówka ta prawdopodobnie na stałe wpisze się w kalendarz imprez organizowanych przez Międzyrzecki LOK przy aktywnym współudziale miejscowych teamów airsoftowych i rekonstrukcyjnych.

    Scenariusz imprezy osadzony zostanie na walce w terenie leśno – jeziornym, a jego przeniesienie z ciasnego rejonu zurbanizowanego na Skwierzynce w bardziej rozległe tereny powinno przynieść imprezie wiele korzyści i pomieścić z roku na rok powiększające się grono amatorów kompozytowej kulki. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że w grę wchodzi również zabezpieczenie logistyczne które w tym akurat miejscu stoi na wysokim poziomie o czym zaświadczyć mogą osoby które trzy tygodnie temu brały udział w Latającym Holendrze.

     

    Imprezę jak już wspomniałem organizuje Liga Obrony Kraju koło ASG, więc wpisowe jest składką wspomagającą nasz LOK i wynosi w tym roku 40 zł od osoby. Składka każdego uczestnika gwarantuje ciepły posiłek, ciepłe napoje, ubezpieczenie, zabezpieczenie logistyczne, oraz zabezpieczenie pirotechniczne imprezy. Jak już było to praktykowane przy okazji Weekendu Zwiadowców i Latającego Holendra możliwy jest przyjazd w dniu poprzedzającym imprezę i skorzystanie z noclegu na „sali żołnierskiej” koszt takiego zakwaterowania wynosi 20zł od osoby za dobę, a atmosfera przed imprezą jest naprawdę fantastyczna. Na miejscu jest również kominek i stół do bilarda więc można miło spędzić czas.

    Zgłoszeniem osoby na imprezę jest wpłata składki w wymaganej wysokości (lub powiększonej o koszt noclegu) na podany numer rachunku bankowego. Po przesłaniu pieniędzy należy obowiązkowo wysłać mailem zgłoszenie. Ostatnim dniem przesyłania zgłoszeń i dokonywania wpłat jest 01.03.2011r. Po tym terminie nie będą uwzględniane żadne dodatkowe akcesy uczestnictwa.

    Zgłoszenia proszę kierować na adres bezsniezna@wp.pl . Zgłoszenie w formie tabeli obowiązkowo musi zawierać:

     

    Imię i nazwisko – datę urodzenia – Nick – stronę konfliktu – info o ewentualnym noclegu

     

    W zgłoszeniu należy określić się w której ze stron konfliktu chcecie uczestniczyć. Stronami konfliktu będą Czerwoni Khmerzy oraz wojska ONZ. Zgłoszenie po stronie Czerwonych Khmerów wiąże się z odpowiednim dostosowaniem przebrania (poszukać informacji w necie), wojskowi przybywają naturalnie w mundurach (mile widziane są emblematy ONZ i nasze misyjne czerwone Poland) niebieskie hełmy chyba sobie darujemy.

    Scenariusz opiera się na mało znanym epizodzie który wydarzył się na przełomie kwietnia i maja 1993 roku w Kambodży podczas wypełniania tam swoich obowiązków przez naszych żołnierzy. Kilkakrotnie kompanie wsparcia logistycznego były atakowane przez bojówki Czerwonych Khmerów, ataki te miały przede wszystkim na celu zdobycie magazynów w których zgromadzona była broń i środki bojowe zarekwirowane przez wojska ONZ na terenie Kambodży nielegalnym formacjom antyrządowym. Polskie kompanie wsparcia logistycznego choć nie przygotowane i nie przeznaczone do takiego zadania stawiły czoła znacznie silniejszemu przeciwnikowi i obroniły swoje pozycje do czasu nadejścia wsparcia innych jednostek ONZ.

    Oczywiście scenariusz, scenariuszem, a Bezśnieżna Zima toczy się własnymi ścieżkami nikt więc nie oczekuje od uczestników szczegółowego trzymania się założeń scenariusza. Zgodnie z założeniem dwa zespoły działać będą w stosunku sił 80 graczy (ONZ) do 120 graczy (Czerwoni Khmerzy). O przydziale do wybranej strony decyduje jak zwykle chęć uczestnika wyrażona w zgłoszeniu, a po zapełnieniu listy decyzja organizatora. Organizacyjnie impreza przewidziana jest na 200 uczestników i takiej też liczby będziemy się trzymać.

     

     

    REGULAMIN – BEZŚNIEŻNA ZIMA VII (2011)

     

    1. Termin zlotu - 12.03.2011 r.

    2. Zbiórka uczestników 0830 (przybycie o czasie aby na zbiórce stawić się gotowym do działania)

    3. Przegrupowanie do rejonów wyjściowych - 0900

    4. Rozpoczęcie działań - 0930

    5. Zakończenie działań – 1500

    6. Posiłek – 1530

    7. Podsumowanie imprezy – 1630

    8. Zakończenie imprezy – 1700

    9. Wpisowe 40zł (płatne na rachunek bankowy do 01.03.2011r)

    10. Zgłoszenia (i potwierdzenie wpłaty) do 01.03.2011 r.

    11. Możliwość przyjazdu dzień wcześniej i zakwaterowania na „sali żołnierskiej” - koszt 20zł/osoba

    12. Dopuszcza się uczestnictwo osób w wieku poniżej lat 18 (JEDNAK NIE MNIEJ JAK 16 lat – DECYDUJE ROK URODZENIA), pod warunkiem dostarczenia pisemnego oświadczenia rodziców lub opiekunów prawnych w/w, zgody na udział w imprezie oraz zwolnienia Organizatora od odpowiedzialności za ewentualne nieszczęśliwe wypadki w czasie imprezy.

    13. Dozwolone jest używanie wyłącznie replik broni typu ASG. Jedyna dopuszczalna amunicja to plastikowe 6mm BB. Broń biała stanowiąca element rekonstrukcji wyposażenia winna być zawsze zabezpieczona w pochwie (pokrowcu), a jej używanie i wykorzystywanie w trakcie imprezy jest kategorycznie zabronione.

    14. Wymagana jest ochrona oczu. Zaleca się stosowanie atestowanych gogli/okularów przeznaczonych do rozgrywek ASG lub PB. Jakości ochrony oczu nie będzie wymuszana przez Organizatora, a uczestnik ponosi całkowitą odpowiedzialność za użytkowany przez siebie sprzęt.

    15. Obowiązuje zakaz stosowania środków pirotechnicznych powyżej oznaczenia K 203, a także gazów łzawiących czy jakichkolwiek innych środków o działaniu szkodliwym dla żywych organizmów przez uczestników imprezy.

    16. Dopuszcza się stosowanie urządzeń typu LWC (Laserowy Wskaźnik Celu) przy kategorycznym zakazie celowania w głowę.

    17. Trafienie w jakąkolwiek część ciała, munduru czy kamuflażu jest równoznaczne z wyeliminowaniem z rozgrywki. Trafiony oznajmia powyższy fakt poprzez okrzyk „TRAFIONY” , podniesienie ręki w której musi trzymać czerwoną chustę (KAŻDY ZABEZPIECZA JĄ SOBIE SAM), zabezpiecza broń i udaje się do wyznaczonego punktu (respawnu) nie zdejmując ochrony oczu. Komunikacja między trafionym, a pozostałymi graczami jest zakazana, przekazanie broni również, chyba, że trafiony pozostawi ową w miejscu trafienia.

    18. Wyeliminowanie gracza z dalszej rozgrywki następuje po jego dwukrotnym pobycie w strefie bezpieczeństwa (respownie). Respown każdy uczestnik opuszcza w wyznaczonym przez organizatora czasie tj. po każdych 30 minutach liczonych od pełnej godziny czyli przykładowo o 11:00, 11:30, 12:00, 12:30 itd. Respowny nie są miejscem walki jak i teren wokół nich w obrębie 30 m ani też nie jest możliwe ich zdobywanie.

    19. Przypadkowe trafienie przez sojusznika (friendly fire) powoduje taki sam skutek.

    20. Trafianie w broń wyklucza możliwość jej dalszego użytkowania w danej rozgrywce.

    21. Rykoszety nie są uznawane. Uznawane są celne strzały po linii prostej przez niewystarczającą osłonę, tj. przez szeroko rozumiane zarośla, trawy, krzewy.

    22. Nie istnieje pojęcie strzału oddanego wcześniej. Przy jednoczesnym (w granicach dziesiątych sekundy), dwustronnym otwarciu ognia i uzyskaniu trafienia z pola rozgrywki schodzą obaj gracze.

    23. Zabronione jest strzelanie w pobliżu osób pozbawionych ochrony oczu, tj. trafionych, osób postronnych, jak i do fotografów, innych osób nie biorących czynnego udziału w rozgrywce oraz zwierząt dzikich i hodowlanych.

    24. Każdy uczestnik porusza się po terenie rozgrywki na własne ryzyko.

    25. Kategorycznie zabrania się wchodzenia na drzewa i ambony myśliwskie i prowadzenia z nich ognia do przeciwnika.

    26. Rozgrywka może zostać przerwana (nieszczęśliwy wypadek, wtargnięcie na teren osób postronnych) w każdym jej momencie zarówno przez Organizatora jak też przez każdą inną osobę która zauważyła wypadek.

    27. Organizator nie bierze odpowiedzialności za nieszczęśliwe wypadki w czasie trwania zlotu.

    28. Organizator nie bierze odpowiedzialności za wszelki sprzęt zagubiony, zniszczony lub uszkodzony w czasie trwania zlotu.

    29. Bezwzględnie zabrania się spożywania alkoholu podczas rozgrywek. Korzystanie z barku możliwe jest jedynie w przeddzień właściwej imprezy oraz po zakończeniu jej części oficjalnej.

    30. We wszystkich sprawach nie ujętych bezpośrednio w regulaminach, rozstrzyganie kwestii spornych między graczami bierze na swą odpowiedzialność Organizator, a jego decyzja jest nieodwołalna.

    31. Każdy zgłaszający się do udziału w imprezie akceptuje regulamin imprezy bez zastrzeżeń i będzie się do niego stosował podczas trwania imprezy, jak i do powszechnie znanego i przestrzeganego "Prawa ASG" czego dowodem będzie potwierdzenie zapoznania się z regulaminem na liście uczestników.

    32. Organizator zezwala na stosowanie podczas rozgrywek granatów grochowych, jednak siła ładunku miotającego nie może przekraczać oznaczenia dla petard K 203.

    33. Osoby poniżej 18-tego roku życia lecz nie młodsze niż lat 16 przybywają z wypełnionym oświadczeniem podpisanym przez jednego z rodziców lub opiekuna prawnego.

     

    OŚWIADCZENIE

     

    Ja, niżej podpisany(a) ......................................... oświadczam, że wyrażam zgodę na udział mojego syna/córki .............................................. w imprezie ASG „Bezśnieżna Zima VII” dnia 12.03.2011 r. oraz zwalniam Organizatorów od odpowiedzialności za ewentualne nieszczęśliwe wypadki w czasie imprezy.

    Nr kontaktowy : .........................................................

     

    .................................................

    (podpis rodzica lub opiekuna)

  12. Swoje zdanie popieram jedynie własnym doświadczeniem, a zdarzało się, że wcinałem kaszankę z puchy na pancerwaflu po czym przez następne kilka godzin kontynuowało się zadanie. Nowsze czasy to i nowsze sposoby żywieniowe więc przyszedł czas na racje arpolu czy amerykańskie i brytyjskie mre. Stara prawda głosi, że głodny żołnierz myśli tylko o skombinowaniu czegoś do szamania i nie myśli o zadaniu z kolei syty żołnierz staje się leniwy i też o zadaniu nie myśli, tak więc złoty środek leży po środku. Oczywiście można kombinować pod kątem ciekawszego podejścia do zagadnienia, ale zawsze będzie to tylko doświadczenie mające za zadanie poznanie nowych walorów odżywczych i smakowych natomiast żywienie zbiorowe (a takim powinno być żywienie żołnierza czy milsimowca) już wymyślono i pozostaje nam z tego korzystać.

    Tak poza tematem, to nigdy nie zapomnę jak na zimowych zajęciach w górach mieliśmy ze sobą tylko produkty nieprzetworzone i wysmażyliśmy na płaskim kamieniu kotlety (sztuki mięsa) natarte solą i pieprzem... do końca życia będę pamiętał ten smak :)

  13. Artykuł sam w sobie mądry i poruszający niejako "technicznie" aspekty żywienia w warunkach polowych jednakże według mnie jest to wyważanie dawno już otwartych drzwi. Niezależnie od tego czy mamy przed sobą dwudniowy milsim, czy dwudniowe działanie na realnym zadaniu, czy ćwiczeniu bojowym do dyspozycji od dawna już są gotowe racje żywnościowe które możemy dobrać zarówno pod względem kalorycznym i energetycznym jak też smakowym czy nawet narodowościowym. Wystarczy, że znamy siebie i własne zapotrzebowanie na energię. Po co łamać sobie głowę wartościami energetycznymi poszczególnych produktów jeżeli do wyboru mamy gotowce zapewniające nam kalorii ile trzeba?

  14. Mnie z kolei uczono, że i owszem można działać długo w terenie, ale nie ma, że boli spać (nie odpoczywać) trzeba i stosowano zasadę, że na 24 godziny działania trzeba przespać minimum 4. Oczywiście młody żołnierz nie za bardzo wierzył swoim przełożonym, ale z czasem i coraz częstszym stosowaniem takiego właśnie sposobu okazało się, że rzeczywiście te 4 godzinki wystarczają w zupełności. Poza tym zawsze przestrzegana była zasada podziału sił na odpoczynkach, a więc 1/3 ubezpiecza, 1/3 czuwa i wykonuje inne czynności, 1/3 odpoczywa i odpowiedzialny dowódca grupy nigdy nie pozwolił robić czegokolwiek tym którzy odpoczywali. W trakcie krótkiego 30min. postoju w tym 10min. snu można było nabrać sił do kolejnego 2 godzinnego etapu. Trening przynosi efekty.

  15. Hello

     

    Im Franck from the Dutch team CDSF and i have a question

    We are looking for a game in Poland in week 50 18 and 19 December.

    Can someone help me with finding something , we played in alot countrys and like to visit Poland too.

    Maybee someone off you guys can give me some tips or good websites where i can find something , i cant read Polish so its difficult.

    We prefer milsims but it wont be a problem when its just a normal game.

     

    Hope to find something and the best for us will be around the German border.

     

    Greetings Franck

     

    Hello Franck i'm recon i would like you inwite to visit to website my airsoft and military reconstruction team http://www.polskiejednostkispecjalne.org/ . If you are interesting contact with me and my "soldiers" please write: seal1968@o2.pl

     

    ps. Sorry for my english :)

  16. Myślę, że Errhile w miarę składnie i dokładnie wyjaśnił na czym to wszystko polega ja natomiast dorzucę coś z własnego podwórka. Od dwóch lat próbuję zainteresować i zachęcić młodych ludzi z mojej miejscowości (wsi) do rekreacyjnego spędzania wolnego czasu polegającego właśnie na zabawie z airsoftem, rekonstrukcją i strzelectwem pneumatycznym. Jako, że nie jestem filantropem, a posiadam raczej ograniczone środki finansowe postanowiłem tematem zainteresować swojego sołtysa, tak więc z mojej inicjatywy odbyło się zebranie wiejskie na którym w miarę wnikliwie i logicznie wytłumaczyłem sens posiadania np. "sekcji strzeleckiej" i zainteresowania czymś dzieciaków oraz młodzieży. Pomysł trafił na podatny grunt, a na zapoczątkowanie swojej działalności otrzymałem wsparcie z sołeckiej kasy w wysokości ok. 5 tys. za które zakupiłem kilka replik AEG, kilka replik broni krótkiej na CO2, celowniki optyczne oraz inne nie mniej ważne akcesoria. Oprócz tego zwróciłem uwagę na zaniedbany teren po byłym boisku szkolnym i po zgodzie władz gminnych i wykorzystaniu pozostałych środków finansowych zorganizowałem tam strzelnicę. Oczywiście wszystko nie mogło by się odbyć bez przychylności sołtysa i władz gminnych, a także kilku innych zapaleńców i ludzi po prostu zainteresowanych tym, aby w ich wsi działo się coś ciekawego. Dodam jeszcze, że w tym roku to między innymi fundusze sołeckie wspomogły organizowaną na tym terenie imprezę Weekend Zwiadowców, a na rok przyszły już są zaplanowane fundusze na dalszy rozwój naszego hobby. Jak widać istnieją możliwości ubrania airsoftu w zorganizowany ruch, ale wszystko zależy jak zwykle od nas samych.

     

    recon

  17. Wypowiem się jako użytkownik dokładnie tego modelu. Przede wszystkim lubię jak broń ma wagę, a ta zdecydowanie ma, poza tym pozostałymi gabarytami odpowiada swojemu ostremu braciszkowi. Samo użytkowanie jest ok. i mówiąc szczerze nawet nie bardzo doskwiera brak blow backa, jego moc pozwala na odbywanie treningów strzeleckich na realnych dystansach przeznaczonych dla broni bojowej czyli nawet na "snajperskie" 25m praktykowane w naszej armii. Oczywiście moc jest problemem w walce na krótkim dystansie, ale zawsze należy brać pod uwagę warunki w jakich odbywa się strzelanka czyli przede wszystkim wyposażenie innych uczestników, krótko mówiąc mundur i szpej na sobie posiadają wystarczającą odporność na kontuzje. Wiemy w jakim bawimy się towarzystwie i każdy powinien być świadomy mniejszych czy większych siniaków. Oczywiście niebagatelne znaczenie ma samo wyszkolenie, bo sięgając po broń boczną od razu musi zapracować samoświadomość i celowanie MUSI odbyć się w korpus. To właśnie jest coś o czym wiele osób zapomina podczas strzelanek. Wracając do pistoletu trochę degustuje mnie wymiana samej kapsuły CO2, bo trzeba mieć imbusa zawsze przy sobie, ale to chyba jedyny jej minus moim zdaniem.

  18. Technika skrytego poruszania się przy wykorzystywaniu tła akustycznego jest od dawna stosowana w regularnych armiach szczególnie przez pododdziały rozpoznawcze. Jest to bardzo dobry sposób na bliskie podejście jednakże pamiętać należy o tym, że jego planowe stosowanie zależy w dużej mierze od łączności z grupą "pozoracyjną".

    W airsofcie bliskie podejście wymusza skuteczny zasięg repliki potrzebny do wyeliminowania przeciwnika natomiast w realnych działaniach rozpoznawczych bliskie podejście stosuje się w celu wykonania podsłuchu lub zdobycia "języka".

  19. Strzelnica w Chorzowie umiejscowiona na terenie ośrodka harcerskiego przy Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku.

    - dobra obsługa

    - możliwość strzelania na kilku osiach jednocześnie

    - duży wybór broni różnych kalibrów i typów

    - możliwość strzelań sytuacyjnych

    - zniżki dla żołnierzy i funkcjonariuszy

    Polecam.

×
×
  • Create New...