Minusy tej edycji, na które natrafiłem, zostały już w większości wypowiedziane, dlatego powiem tylko - pozostał niesmak.
Do plusów, ze strony orgów, należy na pewno wprowadzenie kart amunicji oraz godzinnych respów. Dzięki temu ludzie byli bardziej skorzy do rozmów :).
Wprowadzenie broni białej - miodzio :). Brałem udział w akcji, podczas której kolega chciał wziąć na zakładnika szefa posterunku - Beduina przykładając mu shurikena do szyi. Szkoda tylko, że jeden z żołnierzy miał "nerwowy" palec, bo sytuacja mogła się skończyć bardzo ciekawie. Oczywiście ciekawie dla nas, stalkerów :). Poz