Valek

Po pierwsze zamieszczam poniżej schemat rewolweru Dan Wesson 4' CO2 co powinno w przyszłości ułatwić dyskusje na temat tego modelu. Choć nie jest to model, którego dotyczy wątek, to konstrukcja jest bardzo zbliżona. Co do mojego poprzedniego posta, to niestety nie udało mi się za pomocą tych kroków wyeliminować problemu. Natomiast w moim odczuciu bębenek ma lepszą kulturę pracy. Natomiast biorąc pod uwagę punkt 2. i 3. powyższego posta, to po przeróbce hak (na schemacie nr 1-16) w swoim zakresie pracy nie był wstanie poprawnie przeładować komory (czyt. był za krótki i nie sięgał). W dodatku z

Borykam się z tym samym problemem. Niestety według mojej oceny jest to błąd konstrukcyjny. Otwór w szkielecie repliki znajdujący się za bębenkiem, tym samym odpowiedzialny za utrzymanie go w osi ma konstrukcję otwartą. Charakterystyka wykonania samej repliki pozostawia do życzenia, zatem samo ramię bębenka (choć solidnie wykonane) jest odlane nieprecyzyjnie. Stąd posiada wiele luzów. Hak który podczas strzelania metodą DA ma za zadanie obracać bębenek pociąga go pod takim kątem, że sam bębenek wychodzi z osi. Postawiłem sobie koncepcję w trzech krokach jak można wyeliminować lub chociaż załag

Nie mam możliwości edytki. Wolę mieć przyjaciół jak wrogów i nie chcę się sprzeczać. Uważam, że każdy wyraził swoje zdanie i nie ma potrzeby na więcej zgryźlwości. Zatem ze swojej strony przepraszam za jakiekolwiek nieodpowiednie, niespójne, czy niekompetentne wypowiedzi które mogły wprowadzić w błąd. Co do tematu to odnalazłem podobny wątek sprzed kilku lat, może coś wniesie do tematu. http://forum.wmasg.p...iecznik-w-aegu/ Pozdrawiam i dobrej nocy.

Masz racje. Generalnie OP otrzymał swoją odpowiedź. Swoją drogą chętnie zapoznam się z Twoimi konkretnymi argumentami, które poprą teorię o braku konieczności posiadania zabezpieczenia przeciwprzeciążeniowego. Założyłem, że do tego właśnie prowadzisz stwierdzając że są "gówniane". Moje założenie było zatem błędne. Jeśli spojrzysz obiektywnie na swój ton wypowiedzi to trudno się do niego nie odnieść w analogiczny sposób. Na chłopski rozum, kiedy poprzez układ przechodzi napięcie większe niż jest on przystosowany następuje uszkodzenie. Jeśli gdzieś w okablowaniu wiązka jest us

Wiciok na prawdę nie musisz się zachowywać jakbyś pozjadał wszystkie rozumy. Kolega ma problem, należy mu naświetlić wszystkie prawdopodobieństwa. Nie każdy ma chęć, ochotę, czy fundusze żeby wymienić okablowanie. Niektórzy chcą strzelać tym co wyjmują z pudełka i całkowicie im to wystarcza. OP podkreślił że korzysta ze stocka i pod kontem stocka powinno się doradzać. Rozumiem Wiciok, że w swój sprzęt inwestujesz więcej niż ja w swoją żonę. Nie mierz wszystkich własną miarą i czytaj ze zrozumieniem, a nie hejtuj. Admin powinien dawać przykład. Bezpiecznik ma przede wszystkim chronić

Wg mnie bez bezpiecznika występuje spore prawdopodobieństwo uszkodzenia układu elektrycznego ze zniszczeniem silnika i baterii włącznie. Jeśli jest tam fabrycznie zainstalowany, to logicznie rzecz biorąc powinien tam pozostać. Koledzy, którzy wypowiadają się o braku potrzeby posiadania bezpiecznika w replice są lekkomyślni. Każde zwarcie może upalić Ci styki, komutator w silniku, bądź którąś wtyczkę. Warto się przed tym zabezpieczyć, bo każda część swoje kosztuje a co gorsza wyklucza Cię z gry na kilka dni. Do tej pory bezpieczniki uratowały dwie moje giwery i wcale nie żałuję ich posiadania.

Nasza strona internetowa - www.arma3coop.pl Nasze forum - www.forum.arma3coop.pl Nasz kanał youtube - Klik Szukasz czegoś więcej niż Battlefield? Znudziło Ci się bieganie za fragami w Call of Duty? A może czas przeskoczyć z Army 2 na jej kolejną część? Cokolwiek by to nie było, zatrzymaj się! Nie idź dalej, zapoznaj się ze szczegółami poniżej, zapewniam że warto jeśli szukasz czegoś więcej niż Arcade shooter. Arma3coop.pl opiera się o wojskową hierarchię, którą stworzyć pomogą nam oryginalne polskie stopnie wojskowe, system odznaczeń za zdobyte umiejętności podczas szkoleń czy utr

Czy ktoś jest w stanie pouczyć mnie na temat midów BOYI i o tym jak będą zachowywać się w CA M15A2 ? ? Muszę zainwestować w jakieś magazynki mid, z tego co ogarniałem temat, to bardzo chwalone są magazynki MAG, ale mnie absolutnie nie jara plastiks-fantastiks, a BOYI produkuje relatywnie tanie metalowe magazynki. Pytanie tylko w jakim stopniu niezawodne ? ?

= stalowa prowadnica bez łożyskowania Muszę usiąść do tego borka na spokojnie i pokminić objawy. Może uda mi się coś teraz na chłodno wydumać, bo za pierwszym razem się wściekłem :)

Splinter w przeciwieństwie do kolegi powyżej ogarniam mechanikę GB :) Wszystkie powyższe opcje już sprawdziłem, kiedy grzebałem przy replice. Zębatki są wypodkładkowane odpowiednio, za każdym montażem to sprawdzam. Batka naturalnie się grzeję, bo silnik nie może pracować, a prąd płynie. Zbyt mocno dociśnięty silnik wypada, naciąga tłok bez problemu i bez zgrzytów (innej opcji nie ma, bo albo pyka, albo zębatka się przekręca). Stockowy spring też był zamieniany, bo jest krótszy od M125 i osobiście podejrzewałem, że ilość zwojów ma znaczenie, jednak to nie to. Zastrzegam, że to nie j

ROFa ciężko określić, bo teraz nie strzela w ogóle :) Batka stock, prowadnica stock.

No po fakcie, to już wafel muszę to jakoś złożyć niech pochodzi :) Dokładnie blokuje się w tylnej pozycji. Jest naciągnięty, ale sprężyna nie puszcza go.

Podpowiedzcie co może się dziać niedobrego. Mianowicie wszedł borek Elementa cylinder + głowica i głowica tłoka + spring M125 wszystko pasuje, ale niezanajzbyt działa, po oddaniu kilku strzałów tłok się blokuję (tłoczek stockowy), jaki powód, jakieś sugestie ? ? tłok da się odciągnąć ręcznie chwytając go przez szczelinę i naciskając spust podejrzewam, że głowica cylindra pozostawia mniej miejsca dla tłoka (stożkowy krztałt wklęsły) i sam tłok jest wypukły, czy to może być problem ? jak zaradzić ?

Co do luzującego się slektora ognia, to normalne, że się luzuje. Śruba jest przykręcana w lewo, selektor operuje w prawo. Żeby temu zapobiec wystarczy po prostu podkładkę wygiąć delikatnie w kształt litery U i wkręcić na miejsce. Selektor będzie stawiał miły opór przy zmienię trybu ognia, a samoczynne odkręcanie będzie zminimalizowane.

Jak nie masz stickerów na gb, to nie pękaj :) Jakby coś się posypało, to wyciągasz upgrade, wkładasz stary i odsyłasz :) Ziomowi pękł gb i odesłał właśnie w ten sposób, jakoś się niespecjalnie pokapowali :lol: Tak jak już pisałem, musisz tą śrubę unieruchomić, żeby nie miała ruchu, wtedy spokojnie replikant będzie trybił.

Ty nie bój nic :) No chyba, że masz łożyska plastiks-fantastiks, wtedy zmiana to mus. Co wrzuciłeś poza springiem ?

Bleeee :D Popularne okablowanie daje radę, czytaj GUARDER, albo SYSTEMA. Osobiście polecam ten 1, trzeba włożyć te 100pln, ale jakby nie patrzeć, to inwestycja na długo. Tylko nie wiem ile tam kabla jest, żeby starczyło go do kolby.

F4RR3LL Osobiście nie chciał bym Cię spotkać na strzelance, bo właśnie przez ludzi Twojego pokroju inni gracze tracą zęby. Maxowanie replik jest nieodpowiedzialne. Żeby zrobić z tego parasnajpę, trzeba włożyć tyle kasy (a może ciut więcej) jak w PJ25, które na stocku strzela konkretnie. Macałem, strzelałem, potwierdzam. Napiszę tyle: Lufka, hop, dysza, cylinder, tłok i spring jest do wymiany, żeby to strzelało sensownie. Pomijając już wszystkie kwestie estetyczne. Ponadto musisz zmienić obowiązkowo elektrykę, bo we wszystkich HK po pewnym czasie pada single. Uszkadza się albo płytka sele

Może chodzi o kluczyki potocznie zwane TROX ? Dostaniesz ładny zestawik w Praktikerze, Castoramie, Obi, Leroy i innych tego pokroju sklepach za 15 złotych za 35 częściowy zestaw.

Słusznie bardzo prawisz kolego. AGM ma znalowe bardzo crappy body :lol: Może wygląda miło, ale nie jest zbyt wytrzymałe, na forum są tego liczne przykłady :) JG mimo ubogiego wykonania, ma potężną mechanikę i tego nie da rady podważyć, bo jak już wielokrotnie tutaj podkreślałem po 30k pestek widzę zużycie tylko na 2 elementach, tj. zębatka na motorku (która zużyła się na skutek mojego niedopatrzenia, bowiem nie dokręciłem docisku silnika) oraz tryby na tłoku, które zużyły się w niewielkim stopniu, przy normalnej eksploatacji. Zdecydowania JG powinno dostać po uszach za zespół spustu, któ

Mnie też ostatnio ubywa funkcji, ale replika strzela dzielnie. Ostatnio ubyło mi single, tzn. strzela, ale spust się zapada, na auto już odbija. Po otworzeniu GB wyjąłem 1x zmielona podkładka spod zębatki silnikowej, 1x rzeczoną część z zespołu spustu, która okazała się małym pręcikiem i niefortunnie się ułamała:) Po przejechaniu 30k pestek w stocku strzela dalej, choć już trochę się posypało, jedyne co było wkładane, to gumka i precka :) F4RR3LL jeśli szukasz w HK materiału na parasnajpe, to lepiej celuj w SRa, bo takimi działaniami zbezcześcisz ten piękny model.. Pozdro.

Zdejmij kolbę, rozłącz kable. Wybij oba piny i zdejmij upper recivier. Wybij pin spustowy, i odkręć troxem przycisku zrzutu magazynka, zdemontuj go i zwróć uwagę na kolejność montażu części. Odkręć dwie śrubki na spodzie chwytu silnikowego i zdemontuj dekielek. Rozłącz silnik zwracając uwagę na jego ustawienie i biegunowość. Dłuższym śrubokrętem odkręć dwie śrubki wewnątrz chwytu, uważając aby nie wpadły do geraboxa, zdemontuj chwyt. Jako, że hop jest dwudzielny odkręć dolną część z lower reciviera i zdemontuj ją (jeśli to konieczne użyj siły). Ustaw selektor na single i chwytając za tył gearb

Moja ma przebieg jakieś 25k pestek. Zdążyłem już zaliczyć przepalenie bezpiecznika (bezpiecznik był cały, a mimo to nie przewodził.. sic!), awarię mechanizmu spustowego i kilka innych pomniejszych pierdół. Mechanika wymagała wypodkładkowania, bo mieliło tryby. Teraz kultura pracy jest zdecydowania zadowalająca. Ziomowi pękł GB, ale replika jak strzelała tak strzela. Odradzam mocniejsze batki na tym springu, który jest w stocku, bo z pewnością szybko się wykończy. Wczoraj wstawiłem preckę i udało mi się zniszczyć gumkę hopa od Guardera, która się rozciągnęła, a lufa w niej miała luz na jakie

Mid i Hi - Capy od Boyi, też pasują, ale trzeba się napocić, żeby dobrze podawały (przypadłość mechaniczna), jak już się dobrze rozbujają, to efekt jest zadowalający. STARy z tego co słyszałem trawią tylko dobre kulki (czyt. exel np.), w przypadku zacinki mag praktycznie do wyrzucenia, jednak plastik-fantastik się nie opłaci. Lepiej już dorzucić to 10 PLNa.

Czy ja wiem.. Już tak bardzo nie łupie wtedy. Jednak metalowy korpus jest lepiej spasowany, a coś wibruję dlatego, że ma luzy. Korpus w HK JG to nie jest mistrzostwo świata :) Ale trzeba było z czegoś opuścić, żeby dać ZnAlowy R.I.S, a zachować cenę. Nie opłaca się go wymieniać, bo pieniądze na razie za metal są absurdalne (oscylują w granicach ceny całej repliki). Fakt faktem osobiście jestem zainteresowany kontynuowaniem przygody z HK i planuję na wiosnę zakup HK od VFC, może nawet Top Tech, jeśli będzie miał prawidłowe oznaczenia (nie wygląda na to). Myślę, że bardziej opłaci się mieć wszy