trochę odgrzeję
trochę się nie zgodzę, różne systemy są lepsze w różnych sytuacjach, jeśli ktoś trenuje "styl żurawia" ma większe szanse na dłuższym dystansie, niż bokser, ale na krótszym już może być krucho
Z dwoma przeciwnikami nie jest się od razu, na aż tak bardzo przegranej pozycji, wystarczy umieć się poruszać, z trzema tez da radę ale ciężej, mimo wszystko lepiej unikać walki z więcej niż jednym-dwoma nieuzbrojonymi(nóż, pałka) przeciwnikami
Sztuki i sporty walki trenuje już osiem lat, nie powiem żebym był jakimś tam, niepokonany do którego nie można podskoczyć, ale w