Dla mnie cod bije moh-a nha glowe..tu nie ma czegos takiego ze grasz supermenem od misji specjalnych,ktory rozwala milion ludzi ,czlogow,wykonuje po prostu misje niemozliwe...
Realizm w moh-u pada na ryj...thompsona napelniasz ammo z mp40,a na dodatek mp40 ma wikeszy rozrzut,choc tommygun uzywa mocniejszego ammo,czyli 0.45 ACP,a mp40 9 mm parabellum.BAR jest za dobry,ma za dobra celnosci za maly rozrzut,choc uzywa amunicji tego samego kalibru co garand.Niemcy tluka do ciebie zza rogu,strzelajac z mausera jedna reka,wytrzymuja cala serie w klate,a twoja postac nosi tony amunicji i tyle broni