Rozebralem to delikatnie i jak Fox przewidzial, uslyszalem charakterystyczny brzek i w nastepnej sekundzie szukalem czesci po pokoju, ale faktycznie budowa jest prosta, a sauwazylem pewne luki w lufie. Przez cala jej dlugosc byla szpara szerokosci 0.5-1 mm. Cale szczescie ze jest ona skrecana srobka i szybko to naprawilem (troche to dalo). Co do tego krycia lufy to ta miotla moze byc dobra, a czy niemozna jakos wykorzystac tej plastikowej lufy?