Siema, mam problem z repliką CM 0.31b strzelam seriami ok 4 strzały, po czym replika przestaje strzelać, słychać tylko przy spuście jakby(dość ciche buczenie prądu ,jak przy tranzystorze ?).  
Przy dalszej probie przepala się bezpiecznik, tak samo po wymianie bezpiecznika, parę serii i koniec, tym razem nie męczyłem bezpiecznika. Może ktoś miał taki problem? :strach:  
Pozdro.  
  
P.S 
Replika i tak odwiedzi Krakmanów