heh... po prostu wiekszośc (podkreślam jedynie większośc, a nie wszystkie bo są wyjątki) gier jest uproszczonych. AOE3 czlowiek rozbudowuje sie góra 10 min 8) . plansze są małe, a jednostek mozna wyprodukować tylko 200 (wiem, wiem nie każdy ma procka 4+ gHz). Dlatego prtodukcja sprowadza sie jedynie do budowania armat i jakiejs tam ich oslony w postaci piechoty/kawalerii/h** wie czego jeszcze.
Gdy grałem w Aoe3 mój brat zagadał do mnie:
-Na h** ty sie z nim tyle bawisz. buduj armaty jakas oslone i lec na niego..
-no tak... tylko ja chcialem poczuc klimat
:twisted: