Aszur

A jednak jest oksydowany. Podmiana kolby na drewnianą też wchodzi w grę. Nie wiem jak wygląda wnętrze korpusu w innych AK, w przypadku LCT trzeba będzie prawdopodobnie więcej popracować z `temperówką`, ale na oko, jest to do zrobienia.

Dzięki. Zamówiłem AIMS`a i jeśli tylko potwierdzi się, że jest oksydowany to go zatrzymam. Planuję konwersję na MPI-KMS, model używany przez NVA (armię NRD). http://i33.photobuck...yofIM001770.jpg Po rozpadzie Niemieckiej Republiki Demokratycznej szeroko eksportowany do Azji i Afryki: http://25.media.tumb...9khx4o1_500.jpg http://www.wgraj.org...ed2c90a34a5.jpg Warto jednak mieć możliwość podmiany na AKM, stąd moje pytanie.

Witam. Poszukuję informacji na temat replik: LCT AIMS NV http://gunfire.pl/pr...go-AIMS-NV.html LCT LCKM NV (zastanawiam się, czy nie jest to przypadkiem wersja 2009) http://www.wgcshop.c...catid=6&cat=436 1. Czy są oksydowane? 2. Czy kolbę w AIMSie można bez problemów odkręcić, celem zamontowania kolby od AKM? Wysłałem zapytanie do gunfire.pl , ich odpowiedź: 1. Górna część repliki jest oksydowana natomiast dolna część korpusu malowana. Replika w całości wykonana jest z metalu. (dotyczy aims) Odpowiedź na pytanie 2. - negatywna. _ Mam wątpliwości, c

Daje.

Dobre zdjęcia tej repliki można wprawdzie znaleźć na Gunfire, gdyby jednak ktoś szukał innej perspektywy prezentuję mojego Stg tuż po wyjściu z pudła: http://www.sendspace.pl/file/30a89f7af853dcab5f11097 (długi czas ściągania) Trailer: ..i po ubraniu: Jak na razie mucha nie siada: _jeśli ktoś zna namiar na replikę ładownic tańszych niż 250 zł - proszę o PW.

Pomimo, że w dziale Wysyłka i zwroty jest o nich mowa, zamówienia za pobraniem nie są realizowane. Nie można ich wybrać w opcjach zamawiania, co potwierdził w rozmowie tel. pracownik sklepu.

Jeśli jesteś cierpliwy i wytrzymasz 2 tygodnie bez odpowiedzi na meila - tak. Jeśli liczysz, że w razie problemu uwzględnią gwarancję* - nie. * w to czy mięliby taki obowiązek (pomimo jasnych zapisów na stronie) nie wnikam, ale po co sobie robić problemy i tracić czas na zabawy z `rzecznikiem praw..` czy sądem.

Racja, kupując G&P za 1000 zł gwarancja jak najbardziej ma sens (czy wynosi 25 czy 50% ceny ciężko mi ocenić), ale gdy ktoś ma uszkodzonego chińczyka za 250 zł bez karty gwarancyjnej to prędzej go wyrzuci niż wyda 150 zł na naprawę - większość sklepów każe sobie za nią płacić z góry, a klient któremu replika zepsuje się po 366 dniach jest stratny.

Na MP5 A4 od JG czekałem 2 tygodnie, ale jeśli ktoś jest cierpliwy to można się zastanowić. Replika tańsza o ok. 130 - 150 zł niż w innych sklepach, co wg. mnie dyskwalifikuje te drugie - raczej nie warto wydawać 50% ceny sprzętu na gwarancję.. no chyba, że dodatkowo komuś zależy na szybkiej dostawie.