ckreage

Witam, Wczoraj doszedł do mnie zestaw cichej głowicy tłoka i cylindra Systemy razem z łożyskami kulkowymi. Zmontowałem wszystko jak trzeba - gearbox chodzi pięknie, ale po złożeniu całego karabinu, kulki nie wylatują. Myślę, że warto wspomnieć, że wymieniłem też dysze na metalową. Myślałem, że to jest problem, bo kulki jakby w ogóle nie wchodziły do komory HU, więc wsadziłem z powrotem chińską dyszę. Niestety nic to nie dało. Gearbox chodzi, ale karabin nie strzela. Macie może jakies pomysły?

Dziękuję bardzo za tak szczegółową odpowiedź. Wedle rady kupię sobie lunetę DOE i przy okazji zostanie trochę kasy na tłumik Silesii. Myślę, że z ogniskową też dam rady. Dziękuję raz jeszcze

Co dokładnie oznacza "odpowiednia" ogniskowa? W ogóle nie ma żadnych informacji na allegro... Nieco to irytujące, ale wyślę po prostu maila. Jeśli chodzi o gogle to rzeczywiście niezbyt dokładnie opisałem sprawę ;) Mam gogle bolle X500, ale do nich zakładam sobie dodatkowo maskę. Jestem natomiast przekonany do gogli, bo mój kumpel mając okulary dostał kulką w policzek. Ta dziwnie się zakręciła i wpadła mu pod okulary (dobrze dopasowane z resztą) i zatrzymała się w samym kąciku oka. Od tego czasu nosi maskę... Biegałem trochę w okularach, ale nie czuję się zbyt pewnie w nich (szczególnie j

Też o tym myślałem, ale to wiąże się z ryzykiem straty zęby ew. uszkodzeniem innej części twarzy - nie chroni tak dobrze jak gogle.

Doczytałem trochę i już wiem, że kupowanie tego chinola to nie za dobry pomysł. Luneta blog wpadła mi w oko: http://allegro.pl/luneta-blog-6-24x50aoe-z-oslona-przeciwslona-i1551951613.html Tylko nadal nie wiem czy można jakoś przez to patrzeć w goglach.

Witam, Ostatnio zacząłem zastanawiać się nad kupnem lunety. Jednak po pewnym czasie zacząłem zastanawiać się nad pewnym problemem. Da się używać lunety mając założone gogle (bolle X500)? Z lornetką nie działa to zbyt dobrze - nic nie widać. Myślałem o lunecie Strzelec 56mm 3-12x ale obawiam się, że też nic nie będzie widać. Jak to jest w praktyce? Snajperzy chyba nie zbyt często mają gogle celując. W ASG zdejmowanie gogli podczas celowania to jest zbyt inteligentny pomysł. Da się to jakoś sensownie rozegrać?

Jeśli nowy zawór wkleisz to przestanie przeciekać gaz. W ogóle na początek to spróbuj mu tam jakąś uszczelkę upchnąć. Wokół iglicy zaworu możesz spróbować ułożyć uszczelkę z jakiejś zapalniczki. PS: Jeśli masz zamiar wklejać, to nie klejem do papieru, tylko jakimś Poxi-Polem

Chyba może być ciężko, ale spróbuj np. na asgshop.pl albo capri asg. Być możę ciężko będzie dostać zawór dokładnie pasujący do modelu (może trzeba będzie go wkleić).

Dzięki jeszcze raz :)

Dzięki za pomoc koledzy. Przy najbliższej wolnej chwili czasu wyczyszczę replikę. Nim jednak przeczytałem, co napisaliście postanowiłem pobawić się z dystanserem, jak gloomer podpowiadał. Najpierw wyciąłem z wkładu od długopisu (był za twardy), a potem okleiłem izolacją stary stockowy dystanser tak, aby był nieco grubszy. Pomogło - teraz hop przy prawie minimalnym ustawieniu kręci w porządku. Jednak wiem, że trochę zapaćkałem lufę i komorę, więc ją przeczyszczę. Jeszcze raz dzięki za pomoc :)

Tylko nie do końca w tym jest problem. Jak przez lufę przeleci na max podciągniętym Hopie ok 100 kulek, to następne 20-30 idzie w niebo, tak jak powinno, ale kiedy wyreguluję sobie hopa, żeby kulki leciały prosto, zaczyna się psuć - kulki spadają coraz bliżej.

Może po prostu masz badziewne kulki? Spróbuj na jakichś lepszych (G&G)

Witam Mam naprawdę niecodzienny problem... Jakieś 3 miesiące temu kupiłem sobie nową cymę. Sam oczywiście byłem nią zachwycony, ale kiedy pokazałem ją kumplowi, obaj doszliśmy do wniosku, że jakoś nie kręci kulek. Więc na pierwszy ogień poszła gumka. Kiedy zauważyliśmy problem była na nim gumka Guarder przezroczysta. Zamieniłem ją więc na stockową, ale nadal nie było rewelacji. Tzn. musiałem prysnąć trochę olejku silikonowego do środka komory, przetrzeć jakimiś 2 setkami kulek i powiedzmy 500 kulek szło normalnie. Jednak osiągi mnie nie zadowalały i kupiłem sobie lufę precyzyjną i gum

Nie wątpię w to ;-) uważam po prostu, że tak ciekawe informacje nie powinny zaginąć w odmętach forum. Nie sugeruję takżę czyszczenia tematu, bo to stajnia Augiasza, tylko założyć nowy, zamknięty temat z jedynym postem Laokoona. Minuta pracy, a zostanie coś dla potomnych :D

Dzięki Laokoon za wyjasnienie. Nie wątpię w Twoją wiedzę fizyczną - nietrudno ją określić na podstawie Twojego postu. Rzeczywiście błędnie założyłem, że czas jest stały, a ponieważ to podstawowe założenie - cały wywód jest błędny... Mimo, że narobiłem głupot, to czegoś się nauczyłem, więc warto było ;-) Szkoda tylko, że nikt do tej pory nie potrafił podać argumentu, a wszyscy chcieli (nieudolnie z resztą) pokazać swoją wyższość. Dzięki Foka za wyrozumiałość i niekasowanie tematu ;-) myślę, że z całego tego śmietnika warto by podkleić gdzieś post Laokoona, ale to tylko delikatna sugestia...

johny13 moc sprężyny wyrażona w watach to też oczywisty wielki skrót myślowy. Teraz nawet przedszkolaki prześcigają się w mocy posiadanych głośników do kompa w W. Raczej nie potrafiłbym wyprowadzić tych wzorów (nawet jeśli są błędne) moc wyrażać w jednostkach prędkości ;-) Wszystko co napisałeś jest prawdą i w swoich poprzednich postach nie kwestionowałem tych podstaw, jednak nie wyjaśniasz dlaczego Twoim zdaniem kulka 0.3 nie będzie leciała wolniej. Niemniej wiesz w tym temacie najwięcej ze wszystkich użytkowników ;-)

Przepraszam kenmi, ale chyba nie rozumiem? Sprężone powietrze z cylindra oddziałuje na kulkę. Uderzenie to skrót myślowy chyba zbyt skomplikowany dla Ciebie, co? :lol:

Uderzenie dyszą to już bezpośredni wpływ :D Ja napisałem tylko tak schematycznie. I sorry Viamortis, że tak na Ciebie burknąłem, ale denerwują mnie osoby krążące po forum, szukające tematu, w którym można napisac kretyński post :???: Widać, że Ty do takich nie należysz ;-) GZ czy Ty jesteś [***] Siła – wektorowa wielkość fizyczna będąca miarą oddziaływań fizycznych między ciałami. W fizyce, energia kinetyczna – to energia ciała, związana z jego ruchem. Poza tym kolego energią nie można oddziaływać... Coraz lepszy cyrk się z tego tematu robi. Zastanawiam się ile jeszcze osó

:wink: proszę... Jaka siła będzie na nią działać? :lol: Powietrze? Takie twierdzenie krążyły za Archimedesa w starożytności. Nic dziwnego, że nikt nie chce być nauczycielem, skoro ludzie są tacy oporni. :poddanie: Na kulkę działa siła TYLKO I WYŁĄCZNIE w momencie uwolnienia sprężyny. Przez ułamek sekundy. To jak przy rzucie kamieniem. Lekkim (pomijając wiatr i kształt) rzucisz dalej, używając tej samej siły. Nie wiem jak prościej można to wytłumaczyć :wink: Jak pisałem wcześniej to było rozwiązanie dla inteligentnych. Skoro uważasz, że jest tam błąd to nie powinieneś się w ogóle odzywać w t

Przepraszam, ale widzę, że wszyscy poparli głupotę, więc nie czytałem wszystkich postów. Pozwolę sobie po prostu jak najszybciej odpowiedzieć. Dzięki Foka za niekasowanie tematu, bo chętnie sobie podyskutuję :D Więc tak: Sprężyna wypycha kulkę o o masie 0.2 z pewną siłą F i nadaje jej pewne przyspieszenie a. czyli F=ma w naszym wypadku: F=0.2a czyli a = F/0.2 czyli a=5F prędkosć w ruchu przyspieszonym to: v=at u nas: v1= 5F * t Energia kinetyczna to: E=(mv^2)/2 u nas: E1=(0.2 * 25F * t2)/2 ponieważ czas jest constans, uproszczę wzór: E1=0.2*25F czyli E1=5F

Jak znasz jakiegoś chorego admina, to nawet 10 min nie ustoi się ten temat :D Co miałem do powiedzenia - już napisałem. Teraz czekam na wyjasnienie, ale pewnie jak zwykle nikt nie będzie potrafił mi odpowiedziec/odeprzeć tezy i temat trafi do kosza ;/

Dobre, dobre... Ale jesteś dowcipny :???: Z takim poczuciem humoru to własny program satyryczny proponuję założyć :wink: Nie odzywaj się jak nie masz nic do powiedzenia... Wracając do tematu: Może to jakiś efekt Placebo u Ciebie :lol: Swoją teorię mogę potwierdzić wzorami fizycznymi. Większa masa kulki przy tej samej sile daje mniejsze przyspieszenie, a to z kolei mniejsza prędkość. A w energii to prędkość ma "najwięcej do powiedzenia". Więc spada także energia, czyli mniej nas odwłok boli :mrgreen:

Kulki 0.28 i 0.20 różnią się wg. Twojego linku o 30 fps. To dość sporo. Nie wiem tez na ile to jest prawda. Można to nietrudno wyliczyć za pomocą odpowiednych wzorów fizycznych. Poza tym długośc lufy nic nie będzie miała do energii. W żaden sposób nie można zwiększyć energii wydłużając lufę, a jedynie celność. Kulka przyspiesza przez kilka sek. Kulka 0.20 będzie miała większe przyspieszenie, a 0.28 - mniejsze. Przyspieszenie obu kulek spada do 0 w tym samym czasie. Więc kulka 0.28 osiągnie mniejsza prędkośc - trzeba tylko wyliczyć dokładnie o ile mniejszą (albo zmierzyc na chrono - niestety ni

Już od dłuższego czasu zastanawia mnie ograniczenie fps. Rozumiem, że asg jest sportem ekstremalnym i można się podczas gry nieźle uszkodzić (już tego doświadczyłem). Niemniej moim zdaniem ograniczenie fps do 350 fps strzelanie na odległość nie mniejsza niż 5m oraz 400 fps powyżej 10m. Być może zrobiłem błąd w tych zasadach, jednak nie w tym rzecz. Co kogo obchodzi moc sprężyny? Bo wszędzie jest o niej mowa (prędkość wylotowa kulki 0.2g czyli w praktyce moc sprężyny). Ja się raczej martwię o energię kulki, którą dostaję. Ostatnio dostałem z 5m w twarz z 340fps. Zrobił mi się niezły krwiak (dob

Zdaję sobie z tego sprawę... jednak na pewno za syfonowanie odpowiada 1-2 części. Jeśli uda mi się je ustalić, to po wymianie ich powinienem mieć prawie TM. Czy hammer spring może do nich należeć?