Witam.
Rozgrywkę uważam za udaną.
Organizatorzy stanęli na wysokości zadania.
Scenariusz cały czas trzymał uczestników w napięciu mimo kilku osób, które decydowały się otwierać kolejne koperty z zadaniami przed wyznaczonym czasem, ale to już ich problem.
Nasz medyk dwukrotnie potwierdził swoje przygotowanie ratując moją ranną skórę.
Nocne scenario pierwsza klasa.
Niestety musiałem go opuścić jako pierwszy z powodu baterii, która miała mniejszą żywotność od swojego właściciela.
Podsumowanie:
Pogoda, scenariusz, organizatorzy i wszystko o czym wyżej nie wspomniałem super.
No cóż bard