Sledziu_w

Dzięki przyjacielu! Pod latarnią zawsze najciemniej.

Panowie! Można gdzieś w naszym pięknym kraju dostać szynę pod optykę z G36KV? Załączam zdjęcie http://www.imageup.ru/img83/src-g36kv-002616169.jpg

Replikę posiadam, chętnie odpowiem na każde pytanie. Z repliki strzela się świetnie, jest bardzo celna. Tańsza od Aresa? Przecież tę giwerę też wyprodukował Ares, tyle że dla Umarexa (jest to praktycznie to samo co w starym Aresie + BlowBack) Jeśli chodzi o oznaczenia na czarnej metalowej naklejce - są do dupy, ale jak zerwiecie naklejkę, to zauważycie, że pod nią są tłoczone oznaczenia, a te są już duuuużo lepsze.

Combat Mission: Beyond Overlord ? Bardzo fajna strategia, spędziłem przy niej dużo czasu. Nie tylko amerykańskie i niemieckie - nasi też tam byli, tylko sprzęt mieli amerykański (chyba)

Zapytaj załogę CAPRI Asg, słyszałem, że mają mieć dostawę Giet

Jeżeli chodzi o ARES'a: *W G36 masz dwójnóg, lunetę x3 i kolimator - nawet fajny, można go regulować (kolimator jak kolimator - spełnia swoje zadanie). Działa na 2 baterie LR1/N - te same możesz znaleźć w lampach rowerowych. *W G36K masz samą lunetę x3 i szynę na montaż optyki zaraz nad lunetą (tam gdzie w G36 jest kolimator) *W G36C masz samą szynę z celownikiem. Optykę musisz sobie zainstalować samemu. Jeżeli chodzi o to czy dłuższa lepsza - to zależy od twoich upodobań. Wszystkie G36 Aresa mają te same bebechy, więc jedyne co się zmienia to liczba fps'ów (im dłuższa lufa, ty

Mam replikę G36 Aresa (ten nowy z blow-backiem). Świetna jakość wykonania i świetne osiągi. Na YT znajdziesz mnóstwo wideo-recencji Tu masz G36C, ale bebechy w każdym modelu G36 od ARESa są takie same. Nie wiem jak działa model z TM, ale mogę cię zapewnić, że ARESowe G36 jest warte swojej ceny.

Tak jak przedmówcy - AEG są mniej awaryjne, a w przypadku awarii można je taniej naprawić niż GBB. Od siebie dodam, że repliki gazowe są tylko na sezon wiosenno-letnio-jesienny - zapomnij o strzelaniu w zimie/niskich temperaturach.

Z tych dwóch to wybrałbym CA. Myślałeś nad ARES'em? Moim skromnym zdaniem repliki ARES'a (albo najnowsza seria G36 Umarex'u, która jest produkowana przez ARES'a) prezentuje się o niebo lepiej niż CA. Sam mam G36 Umarex'a z precką i gumką - jestem zadowolony.

nie, nic nie zostało zmieniane, a po wyczyszczeniu lufy i zmianom ustawień hop-up'u dalej ten sam problem. tak... stary się 'popsuł' ;] złamał się ten plastik (środkowy uchwyt), który 'trzymał' sprężynkę...

Piszę bo mam konkretny problem: ostatnio podczas manewrów mój kałach CM.039U nagle zaczął się 'dusić' i wypluwać po 2-3 kulki, które krótko po wylocie z lufy zawijają w dół. Co może być tego przyczyną i jak temu ew. zaradzić? pytanie numer 2: Czy w 'nieruszanym' GB cymy v.3 mogę bez przeszkód zainstalować wzmocnioną listwę dosyłacza (np. z Guardera) ? http://www.taiwangun.com/shop,show,1587

Nie ma sie co martwić chłopaki - jak nie w tym roku to w następnym. W każdym razie możecie na mnie liczyć jako członka bojówek ;]

No i nie zapominajcie też o zwrotach kasy... tydzień temu się zgłaszałem i jak na razie nic...

Mi tam pasi...

szkoda... im mniej ludzi tym mniejsza zabawa

No to nie jest źle...

A, że tak spytam z głupia franc - można sobie rozpalić ognisko na terenie zlotu? (tak dla klimatu - pytam bardziej z ciekawości niż z chęci rozpalenia takowego ;] )

Powiem tak: a) stabilnie się trzyma - raczej nie będzie puszczać b) tak, jest z ABS-u. c) tak, przeszkadza w dostępie do selektora ognia, ale da się przeżyć d) nie przeszkadza w dostępie ani do spustu ani do magazynka

słyszałem że bojówkarze nie śpią :-P

No ja to przyjąłem jako formę żartu, sarkazmu, ironii ;]... Czy do depozytu będzie można składać torby? (nie jakieś tam wielkie tasze - małe podróżne - pytam bo niestety nie jestem jeszcze zmotoryzowany i planuje jechać na zlot pociągiem :wink: ) Aha, są jakieś limity FPS'ów? czy wystarczy 'zdrowy rozsądek'?

Dorzucę się do deszczu pytań: I. Czy na miejscu zlotu będzie coś w stylu 'szatni' -miejsca, w którym można by zostawić ciuchy (cywilne oczywiście;])? II. Czytając posty odnośnie stylizacji dochodzę do wniosku, że jako rebeliant raczej nie ma po co brać munduru bo w mieście łatwo będzie 'wpaść' - chyba, że będzie możliwość przebierania się w 'cywilne' ciuchy w bazie albo u jakiegoś mieszkańca miasta sprzymierzonego z buntownikami? III. No właśnie - co będzie walutą? no i PS. z mojej strony ;] Wybiera się ktoś z Rybnika bądź okolic?

Jeżeli macie miejsce dla samotnego wilka to ja się piszę :killer: