kapi2341
Użytkownik-
Content Count
29 -
Joined
-
Last visited
-
problem rozwiązany, była nim zła zębatka na silniku, wymieniłem na taką z silnika boyi i wszystko śmiga
-
dzięki naprowadziłeś mnie na dobry trop bo sobie przypomniałem że ten mój kolega od mówił że on 2 gb dostał i nie wiem czy mu się przypadkiem szkielety nie pomyliły. a silnik próbowałem regulować pisałem już zresztą boże czytajcie wszystko.
-
tak zębatka nówka sztuka, mówie że sprawdzałem na dwóch silnikach, jeden z cymy 0.28 kolegi u niego wszystko ładnie śmiga.
-
wątpie bo na tym filmiku jest sama silnikowa zresztą wszystkie trzy zębatki na których próbowałem miały by być tak starte że tak pierdzi, próbowałem na dwóch silnikach, i jeszcze jakieś łożyska plastiki znalazłem to też zobaczyłem i nadal to samo
-
mam problem teraz tak mniej więcej jak kolega w tym temacie http://forum.wmasg.pl/topic/119421-podkladkowanie-zebatek-chrobotanie/ ,próbowałem na trzech zębatkach silnikowych silnik reguluje narazie tylko przesuwając ręką w koszyku, jak bym nie przesunął ciągle coś chorbocze, próbowałem miliard konfoguracji podkładek i to samo. Czy to może być przyczyną takiego strzelania ? Łożyska ślizgi a i sprawdzałem sama zębatka tłokowa i środkowa chodzą cichutko bez żadnych oporów
-
zębatki sprawdzałem z podkładkami wszystko ok. batka też jest raczej dobra, w mojej emce wszystko chodzi bez problemu. Spring teraz siiedzi guarder 110. a silnik jakiś stary cymowski próbowałem na silniku od cymki kolegi ale w między czasię kabel się urwał -.- gadałem jeszcze z innym kolegą mówi że to może być wina tłoka ponieważ nie ma spiłowanego przed ostatniego zęba dobra to raczej nie silnik ani nie batka, ogarnę jeszcze raz te podkładki i ten tłok jak bd coś wiedział to dam znać
-
fakt to raczej nie to bo nadal nic, z tym że teraz strzeli pare razy i łapie zacinke i tylko cykanie zębatek jakby chciały a nie mogły.
-
dobra już chyba ogarnąłem, sprężynka od antireversala się wyrobiła silnik miał pod górkę, bo ciągnął tyle prądu że muszę znowu ładować batkę
-
Witam, dostałem od kolegi ostatnio v.3 z kałacha do ogarnięcia, bo kupił i sobie dla zabawy gb rozebrał -.- . Właściwie tylko były kable do przylutowania i gb do złożenia nic więcej. To tak kable zlutowane, gb wypodkładkowany poprawnie, silnik dokręcony a mimo tego na pełnej baterii 9,6 strzeli pare razy i się podda. Ma ktoś jakiś pomysł ? Bo na moje to jest coś z silnikiem bo tak jakby po prostu nie miał w sobie siły żeby to naciągnąć, a sprężyna nie jest jakaś mocna bo wsadziłem jakiegoś pierwszego lepszego chinola ze starej mp5 żeby tylko sprawdzić czy działa, a mimo tego nic.
-
Jakieś oznaczenia na korpusie czy coś ? Bo nie widzę na fotach
-
Nie wiem chyba mam za mało siły albo to jakaś czarna magia jest, dałem koledze odkręcił w nie całe 3 minuty żabą Temat do zamknięcia
-
I WD40 i coli próbowałem nic, ale problem już rozwiązałem, delta ring co prawda nadal nie chce zejść ale ta lufa to nie wiem z czego jest zrobiona ale walnąłem pare razy w kawałek cegły i się jakoś wyprostowała xD
-
Lufa to może się połamać stopić i spalić w drobny pył, właśnie chodzi o to że lufe chce wymienić ponieważ jest krzywa na odcinku od muszki aż do tłumika płomienia.