Margot
Użytkownik-
Content Count
53 -
Joined
-
Last visited
-
mamy w posiadaniu brązowe rękawiczki.... bez palców. czyje toto? (znalezione w kanciapie mutków)
-
Dziękuję za wspaniałą zabawę! Tylko 8h biegania za Wami po Zonie daje mi się teraz we znaki ;) (niemiłosierne zakwasy wszędzie! naderwane coś w kolanie, odciski na piętach). Wielkie brawa za organizację tegorocznej Zony Nysy dla orgów. Choć za mało wojska było w terenie, a Stalkerzy się już przejedli :) Nie mogę się doczekać kolejnej!!! :) pozdrawiam, Mutant'ka Margot
-
w sumie lepsiejsza marchewka niżeli kiepskie ciasteczka ^^
-
znając życie w batonikach :maniak_killer: :hahaha:
-
i mutki:) z przykrością informujemy, iż my - Mutanty z Wrocławia- nie zawitamy na tą edycję :( Warfarian as. Dominik ma mały problem z oczami :( teraz czeka go dośc długa regeneracja beż obciążania wzroku... ale na następną edycję... nie ma takiej siły coby nas powstrzymała ;) jeszcze się najemy STALKERÓW i Stalkerek :) ;)
-
aż przypomniał mi się tekst :"dlatego njaskiniowcy ciągneli swoje lube do jaskini za włosy..." :hahaha:
-
? a co w tym zdjęciu śmiesznego? :zastanawia: :teeth:
-
pierwsza na świecie akcja pt. : "przygarnij Mutka" :hahaha:
-
szczerze nie dziwie się, iż Pani "Monilitka z Krówek" chciała jednego albo dwa przygarnąć:) w sumie to Panowie.... byliśmy słodcy ;) :wub:
-
a czy będziemy? Ba!!! Oczywiście, że tak! Nas- Rdzennych Strażników Zony by zabrakło, no, proszę Cię ;)
-
haha:) w nocy udało się wystraszyc kilka osób:):):) nie powiem, krzyczęli gorzej odemnie :):):) sasasasa :teethh:
-
https://picasaweb.google.com/104788914685563655589/StalkerKwiecien2011?authkey=Gv1sRgCNmx14nZzbymLA# a oto kilka zdjęć robionych przez nas - Mutki :teethh: no mi też średnio działa :(
-
haha : ) a Mutki zapewne nie mówiły by normalnie, nóg by nie czuły i wróciły by z ostrym zapaleniem dziąseł i zaawansowaną cukrzycą ;) :teethh:
-
To nie marudź, iż mutki Ci żyć nie dawały i wszystkie ciasteczka wyjadły.... skoro Ci się nie chciało... :teethh:
-
Zakwasy, siniaki, mega- zmęczenie, bolące zęby od ilości słodyczy w Zonie... jednym słowem - najlepsze ze S.T.A.L.K.E.R.ów jak dla mnie ;-) Wielkie DZIĘKUJĘ!!!! za wspólną zabawę i brawa dla Orgów! :):):) Na tą edycję pojechaliśmy jako Mutki i chyba już na dłuższy czas tak pozostanie (przynajmniej na pięć kolejnych edycji). Zabawa przednia, choć już się smutno robiło jak z 50m widywaliśmy wyłącznie plecy ludzi i całe tumany kurzu jak uciekali ;) a niektórzy ratowali się (nawet nas nie widząc) rzucając cukierki ICE po czym wiali. Wielki ubaw mieliśmy pod Gułagiem :) w szczególności z kukie