Sorki ale nie dopisałem że G36 była kupiona w Gunfire i to nie dla mnie tylko tyle że z mojego konta bo kolega nie ma takiego,i jeszcze to że silnik był jakiś ze złomu nawet widać po naklejce nowy chyba tak nie wygląda.
Na dzień dzisiejszy sprawa zakończyła się tak. Rozmawiałem z szefostwem firmy i do dziś replika nie została poskładana na serwisie więc poprosiłem o zwrot pieniążków, a w trakcie rozmowy wyszło na to że serwisant robił sobie fuchy na lewo. Kasę mają przelać do 23-02-2014 ciekawe co się stanie, dam znać jak się sprawa skończy.A i chyba przez to wkłada stare części do nowych