Wszystkich stron nie przeczytałem bo troszkę ich za dużo (więc jeśli powtórzę to co pisał ktoś inny to .. wybaczyć musicie, waszmościowie ), ale ogółem warto się zastanowić czym dla kogo jest poruszony survival.
I cała bajka polega na tym, że każdy ma indywidualne potrzeby, więc ciężko znaleźć mu będzie w sklepie odpowiedni kawał stali. Rzecz jasna trzeba odrzucić praktycznie wszystkie drogie zabawki z zasobnikami w rękojeści, śmieszne pół-miecze typu rambo i wszelkie podobne.
Jeśli mówimy o porządnej sztuce przetrwania to warto pomyśleć nad najlepszym nożem do tego stworzonym, a więc