Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

jonboy2312

Użytkownik
  • Content Count

    267
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by jonboy2312

  1. I z tego powodu tym bardziej warto go teraz brać :) Boję się tylko że będzie tak jak zawsze - to pytanie wypływa nie pierwszy raz, i obawiam się że jak zwykle pytający podąży po prostu "ze stadem owiec", kupując którośtammilionowe CA identyczne jak każde inne... Dlaczego Polacy tak boją się nowości?
  2. No tak, ale widzę tu takie błędne koło... Machinegun rozpropagował w Polsce serięM15 z CA, między innymi najniższą w Europie ceną - i niemal każdy ma teraz jakieś M15, i w konsekwencji każdy poleca to co ma. Owszem, sam zbudowałem dla żony Diemaco C7 właśnie w oparciu o CA (ale z elementami G&P), niemniej tutaj wypowiem się jednak za ICSem. Zawsze to coś bardziej oryginalnego, a różnice pomiędzy nimi nie są tak straszne by nie pasowały normalne części. Za to jest niesamowity, realny "feel" i wygoda - rozbierasz to jak oryginał, "łamiąc" wraz z całym gearboxem. Możesz tam wymienić sobie
  3. Nie marudź ;) Fakt faktem - gwint na podstawie muszki to głupota... w poprzednim customie opartym na AK musiałem przyciąć lufę, i wytoczyć wkładkę/przedłużkę z gwintem. Z drugiej strony - mamy nadal niemal pełną zamienność części z dziadkiem protoplastą, czyli AK Marui. Do AK nie ma wiele części zamiennych i tuningowych, a te co są są właśnie pod standard Marujowy - więc rozumiem taką politykę. No ale poprawniejsza podstawa muszki nikomu by krzywdy nie zrobiła :D Nnnnno nie wiem czy aż tak trafne jest to body ICSa... denerwują mnie te imbusiki zamiast nitów, brak też przetłoczenia przy
  4. A co bardziej chciałbyś miec? Hiperrealistyczną replikę czy supersolidną maszyne do strzelania? ICS jest lepszy jako replika, ale zdania co do niezawodności są podzielone. CA natomiast jest pancerny i po prostu praktyczny... Wybieraj.
  5. Kłamczuch! Kłamczuch! :mrgreen: :P Przewód skośny w CA jest zupełnie, całkowicie oddzielnym elementem i wykonany jest praktycznie bezbłędnie - otwory na styku z rurą, wszystko jest :) Rura gazowa, niestety, to trzy luźne części, ale scalenie ich i przerobienie pilniczkiem zatrzasku rury gazowej tak by działał to kwestia pięciu minut :) Pewnie chcieli zrobić ambitniejszy mechanizm rozkładania, lecz zrezygnowali... Zgodzę się co do tego plastikowego segmentu - pomyłka... Ale mimo to będę tu bronił kałaszka CA ( w końcu o nim jest topic ;) ). Za to nie znoszę ich emek... ale to zupełny
  6. A dzięki! :D Hmm... no nie zgodzę się by SLR był tak spartaczony... że ma proste, zamiast ściętych, miejsca łączenia komory zamkowej do obsady lufy/podstawy muszki/jakkolwiek to się nazywa (sorry... nigdy mnie nie uczyli ;) ) - to akurat wynikło tylko z użycia tego samego sposobu montażu co TM w ich AK... No, poszli jeszcze na łatwiznę stosując ramię celownika i imitacjęzamka od starego AK... Wklęśnięcie na kolbie jest nie takie jak trzeba, ale poza tymi drobiazgami - SLR mnie ani trochęnie razi. Nie ma w nim nic takiego co by, przynajmniej w moich oczach, psuło "feel" współczesnego AK.
  7. Pikace, Jeśli oba materiały w body ICSa są naprawdę dobrze spasowane - to jestem skłonny przyznać ci rację (przypuszczam więc, że działa to jakoś podobnie do zbrojonego betonu - każdy materiał przenosi inne obciążenia i razem tworzą mocną strukturę...). No dobra, ale spartaczonych detali ICSowi nie odpuszczę ;) Rękojeść woła o pomstę do nieba, w podstawie muszki coś nie gra, a i przewód "niegdyś-skośny" jest za gruby (brak podcięcia z tyłu). Akurat te elementy na replice Beryla by przecież pozostały... Co do body SLRa - bardzo mile mnie zaskoczyło - jest pierońsko grube, masywne, a zasto
  8. To ja się może podzielę moim kolejnym customem - tym razem na SeLeRze :mrgreen: SLR spośród trzech dostępnych alternatyw najlepiej nadaje się do tej przeróbki... G&G zbyt piękny by go chlastać, a replika mechanizmu zamka uniemożliwia użycie baterii stick... ICS z kolei również nie weźmie sticka, i nawet gdy się wybebeszy zamek, pozostaje problem plastikowego body (zapakowanego jedynie w cieńką blaszaną wydmuszkę) - składana kolba się z niego po prostu wyrwie. No i ma niesamowicie spierdzielone detale... Tak więc - oto w 50% skończony Beryl... czekam tylko na prawdziwe łoże
  9. Może dołączę się do pytania... Wala się u mnie luzem 190PDI. SLR-105 ma boxa v3 i porządne metalowe łożyska 7mm. Jakie ryzyko wiąże się z zainstalowaniem spręzyny 190PDI w stockowym SLR? Czy są udokumentowane przypadki pęknięcia boxa v3? Dotąd wszystko poza jedną repliką miałem na gearboxach V2, jeden mi pękł już przy 130 PDI, z v3 nie mam wiele doświadczeń więc pytam :)
  10. Nie dam linka, dałem wcześniej plany tej szyny do zrobienia samemu lub u ślusarza (a więc jeszcze taniej niż kupując gotową!)- Przeczytajże po prostu wątek o AK Cymy! Oryginalne szyny AK sprzedaje ktoś na Allegro, nie pamiętam maila ale wystarczy popytać osoby sprzedajće lunety PSO - na pewno go wskażą. Jeszcze jedno... moje plany dotyczyły w miarę dokładnej imitacji prawdziwej, wojskowej szyny AK. Ale można ją jeszcze bardziej uprościć! Szyna boczna AK to nic innego jak szyna w typowy "jaskółczy ogon". 14mm szeroka i przynajmniej 80mm długa, grubość "jaskółczego ogona" przynajmniej 2
  11. Och nie... jest okropna i kosztuje dużo drożej niż ta właściwa szyna do AK (70 złotych!). Montuje sięna górze rury gazowej, przed foregripem... wygląda po prostu szkaradnie. Po co kupować kałacha, jeśli ma się montować takie pierdoły? Może lepiej od razu jakiś blaster a la Gwiezdne Wojny...
  12. Sprzedał sięza 700 zeta - umówiłem się tylko z kupującym żeby złożył ofertę powyżej minimalnego 600 i zamknę aukcję. Zależało mi po prostu na czasie. Mam nadzieję że do poniedziałku dotrze przekaz, wtedy wysyłam paczuchę i zakupuję SLRa... a wtedy zacznie się rodzić Beryl, już umówione jest oficjalne zamówienie w Łuczniku co do łoża lufy i nakładek. Kolba pewnie droga, ale wyspawam własną na bazie zawiasu od kolby chińskiego AKMa z Norinco (powszechnie u nas dostępnej na Allegro razem z wiatrówką "kałachem" - to normalna kolba od jednej z wersji chińskiego kałacha...)
  13. Montaż lunety był na Allegro - kosztował chyba 12 czy 15 złotych, nie pamiętam.
  14. A może zamiast ciężkiego (choć pięknego) PSO, jakieś lekkie Tasco w takich pierścieniach montażowych? Tutaj szyna jest zamontowana do body Cymy, oczywiście między ścianą body a gearboxem jest milimetrowa płyta ze stali kwasoodpornej - w plastiku nie ma sensu robić gwintu. Szyna to jedyna droga do zamocowania optyki na AK... wszelkie justy i wszelkie pierduły mocowane do pokrywy to herezja i psucie repliki... takie jest moje skromne zdanie.
  15. Toż to takie oczywiste... dokładnie to samo co w długim kałachu DE - to samo udziwnione body i niewydarzona kolba z fantazyjnym mocowaniem, podobna uproszczona oprawa łoża i nakładki... To ten sam AEG, z założonym krótkim przodem. Nie zobili nawet odpowiedniej szczerbinki, tylko zamocowali tą samą co w standardowej wersji... Ewidentne pójście na łatwiznę. Już Betka od Marui cierpiała na realiźmie, a tu usunęli jedyne detale którymi Marui starało się to jakoś upodobnić do rzeczywistego SU... (celownik, pokrywa...). Chałturka...
  16. Tak, oba. Szczerbinka jest typu krzywkowego i działa w pełnym zakresie, muszka jest regulowana kluczem - polecam zaopatrzyć sięw przybornik od prawdziwego kałacha ze względu na klucz do muszki, plastikowy się połamie (przyżądy celownicze są mocarne, muszka dość ciężko się kręci)
  17. Tylko trzyma rękojeść na miejscu. Regulacja silnika jest w jego "rusztowaniu" pod spodem :)
  18. Będzie - sprawdziłem. Co więcej, założę sięże przy odrobinie dobrej woli i samozaparcia fabryczną komorę dałoby się wpasować w metalowe body (pilniczek? któryś wymiar musi po prostu być minimalnie większy) Bywa, że przy montażu gearboxów w metalowe body różnych producentów trzeba doszlifowywać je od środka - więc nie nazwałbym pochopnie HU Cymy niepasującym. Co do samej Cymki... Oto i ona - po drobnych przeróbkach na AKMS: A tu przykłady różnych foregripów. Lata pięćdziesiąte: I współcześniejszy, sklejkowy:
  19. No, pobawię się w archeologię forumową, ale a nuż komuś się to info przyda. Dotyczy to owej dziwacznej szyny montowanej na pokrywie komory zamkowej - http://www.gunsamerica.com/guns/976718885.htm - wygląda na to że to chiński wynalazek z ich typu 56... Głowy sobie nie dam jednak uciąć, że to nie jankeski właściciel powyższego sam to mocował ;)
  20. A nieprawda, przyjrzyj się dobrze. To nie jest kolba od sprężyniaków, nie ma zatrzasku. Co więcej, w niej właśnie mieści się bateria (sory, nie zalinkuję bo nie pamiętam gdzie to było - ale była gdzieś recka ze zdjęciami). W każdym razie samo poprowadzenie kabli do kolby wyklucza takie jej mocowanie, nie? Wydaje mi się że nareszcie jest tam cywilizowane mocowanie kolby.
  21. Mundur wwieziesz, ale zapomnij o wwiezieniu jakiejkolwiek repliki - konfiskata i komisyjne zniszczenie. Jest tam durne prawo zakazujące "importu" REPLIK broni palnej osobom prywatnym nie posiadającym licencji na taką działalność. Możesz co najwyżej zmówić się z jakimś kanadyjskim sklepem ASG i wysłać replikę paczką, ale najłatwiej po prostu kupić nową na miejscu.
  22. Ja bym obstawiał zrypaną baterię... albo ładowarkę. Skąd ta pewność, że bateria jest pełna?
  23. Ano, teleskopowa kolba, ale kable wyprowadzone do tyłu, tak jak do stałej. Bateria w pokrowcu przypiętym do kolby - tych pokrowców zazwyczaj używa się do dodatkowych magów. W ten sposób można mieć i teleskopowa kolbę, i dużą baterię, bo w foregrip wchodzi tylko mini albo v-shape. To raz. Dwa, z kablami wyprowadzonymi do tyłu nie będzie kłopotu z ciągłym rwaniem i przycinananiem kabli. Wszelkie emki z baterią z tyłu mają tą zaletę, że nie trzeba się pierdolić z kablami by wygodnie przeczyścić lufę albo sprawdzić HU. Można je też rozmontować na dwie połówki żeby np. zmieścić w plecaku :mrg
  24. A dlaczego tak? Osobiście brałbym ten' date=' montowany bezpośrednio do chwytu. Istnieje wogóle taki montowany do RISa? Bo na pewno na fotkach nie spotkałem.[/quote'] Też takowego nie widziałem. M203 jaki widziałem mocowany do M4 Sopmod - to był normalny M203, odjęty był po prostu dół RISa... kto wie, może i istnieje RISowy M203, ale jak dla mnie mocowanie byłoby zbyt rachityczne. W moim prywatnym odczuciu to podobna herezja jak RISowe mini-launchery, ale mogę się mylić. Dobra, nie psujmy juz mu przyjemności :D No żeby wyglądać to najlepiej tą z niebieską diodą, no to to dopiero w
  25. Skoro ze stałą kolbą, to po co puszka? No chyba żeby faktycznie robiła za laser - wziąłeś tą z laserem? Tylko czy nie lepiej było od razu brać M15A4 SPC? To RISek z już fabrycznie zainstalowanąstałą kolbą... :roll:
×
×
  • Create New...