Cóż jestem bardzo miło zaskoczony. Trzy dni po wysłaniu paczka trafiła już na serwis o czym zostałem poinformowany mailowo, następnego dnia zmienili status mojej reklamacji z dostarczonej na oczekującej na przegląd przez serwisanta. Dzień później (środa) zadzwoniłem na serwis i otrzymałem informację właśnie takową informację, że moja replika oczekuje w kolejce lecz jeżeli to nic poważnego to czas naprawy nie przekroczy dwóch dni. Zgodnie z tym co powiedzieli dwa dni później zadzwonili z serwisu ok godz. 14 mówiąc co było powodem awarii i zostało naprawione, jednocześnie wysyłając tego dnia moj