Tak, najpierw przez okno, ale później razem z kolegami koło lasku i tam strzelał jeszcze ok, później było coraz gorzej.
you-dash dzięki, za Twoją jakże bystrą i błyskotliwą poradę, myślę, że dzięki niej mogę rozwiązać mój problem. Jeżeli masz tylko takie porady, to daruj sobie, poradzę sobie bez nich.
Co do karabinu: nie mam zbyt dużego doświadczenia w asg ani dużego budżetu, więc chciałem zobaczyć jak sprawuje się karabin"snajperski" za 200 zł...