Zwykły Ludwik, Lucek itp. płyn do naczyń - trochę na papier np. toaletowy, smarujesz wewnątrz okulary, google i pozostawiasz do wyschnięcia ... około 1h. Po upływie tego czasu wycierasz np. rownież papierem toaletowym i hulaj dusza .... kilka godzin spokoju, jeszcze ani razu mnie ten sposób nie zawiódł na żadnym spotkaniu, Operacje "Ludwik" powtarzasz zawsze przed strzelaniem.