Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Wukasz

Użytkownik
  • Content Count

    3,849
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Wukasz

  1. Czesty tego typu są o wiele większe niż w większości systemów potrzeba. Do większości ładownic wystarczą 3 rzędy taśmy (przy ładownicach do AK 4 są lepsze). Więcej taśm to więcej materiału, to mniejsza ruchliwość i większa potliwość. RACK z kolei jest za długi, o ile pamiętam 20 komórek, gdy 14 to optimum. Nawet przy 14 kieszenie cargo często lądują pod pachą i dostęp do nich nie jest łatwy, szczególnie jeśli nosimy czesta wysoko. Innymi słowy (z wyjątkiem AK) szukałbym czegoś ala RACK na 12-14 komórek i wygodnymi szelkami (bo RACK ma taśmowe, co jest dobre w miniczestach ale nie w dużych).

  2. W takim razie nie widzę żadnego sensu dla zmiany lufy. Pomijam dywagacje o zmianie długości. Nie wsadzałbym w nic, poza repliką pistoletu, lufy krótszej niż 300 mm. Ale to tylko moje bajanie :)

     

    Jak rozumiem w KWA są stokowo lufy 6.05. Nie mam doświadczenia z lufami KWA. Czy ktoś mógłby porównać z 6.05 G&P? Różnica między G&P 6.05 a Systemą jest znaczna i może byłoby to dla mnie spóźnione objawienie, że zamiast polować na lufę systemy mógłbym polować na KWA.

  3. Z tego co wyczytałem nie opłaca się montować systemy więc kupie promyka/km-heada.

    Pozdrawiam.

    Ciekawe kto takie bzdury opowiada. Systemy to lufy o najlepszym stosunku cena - jakość i do tego łykające kulki niżej niż najlepsza jakość. Nie uznaję innych precek, podobnie jak innych gumek hu.

  4. Siatka dystansowa nie daje zauważalnej poprawy wentylacji/oddychalności. Jeżeli macie wątpliwości odwołajcie się do jakichkolwiek doświadczeń z plecakiem. Zakryjesz ubranie czymkolwiek to się spocisz i kropka. Natomiast ma znaczące wady. Jest delikatniejsza i łapie syf typu nasionka, drobne gałązki czy sproszkowane liście. A jak złapie to wyłuskuj pęsetą.

     

    Nawet w pasoszelkach ogarniesz taką zabawę zmieniając np. największy buttpack na dwa mniejsze cargo. Z tego co piszesz twój konfig zasadniczo nie ulega zmianie, więc, uwzględniając kwestie treningowe, nie widzę sensu w zmianie położenia ładownic i kieszeni. Jak potrzebujesz balistyki to zakładasz PACA lub jakiegoś slick PC i na to pasoszelki (odchudzone) przy czym szelki z pełnymi plecami do montażu MAPa (więc Thor zadziała). I w lesie i w CQB przydadzą się jakieś szybkie ładownice na 1-2 zmiany, więc możesz to wziąć pod uwagę. Poza tym mi by się nie chciało wszystkiego przepinać :)

  5. Jeśli kupiony jako nóż używany to nie jest w złym stanie. Wymaga trochę dopieszczenia, sama przyjemność. Nie jest połamany to jest to wciąż nóż :)

    Co do oryginalności się nie wypowiem, bo się nie znam. Natomiast usunięcie numerów, na pochewce też nie ma, trochę śmierdzi ale ludzie to z definicji debile więc wszystko jest możliwe. Jak nie był drogi to bym się nie przejął (stan magazynowy w końcu ponad 200pln).

  6. Teraz zostawiam je na chłodniejsze i mokre dni.

    To jest przezabawne. Buty, których podeszwa idealnie przewodzi zimno a skóra i "ocieplina" nasiąka wilgocią w ciągu godziny i nie wypuszcza jej przez 3 dni lub więcej, zostawiłeś sobie na chłody i słoty.
  7. No akurat moim zdaniem A16 jest mniej użyteczne i ma mniejszą powierzchnię użytkową niż Kruk. Przez przerwę na klamry. Kruk, wywodzący się bezpośrednio z idei LBT6094 jest wciąż jednym z rozsądniejszych plateów (z klapą jednolitą, za wyjątkiem rozmiaru XL).

    Zintegrowany plecak w PC nie dla każdego działa bo PC nie zrzuca się tak łatwo a nie zawsze można kogoś prosić.

    Pasy Miwo bym sobie odpuścił wszystkie i całkowicie. Żaden nie jest dobrą konstrukcją. Currahee ma przyzwoity pas ale średnie szelki. Red River ma dość ciekawą konstrukcję (wzorowaną na idei Brokos Beltów) choć osobiście bym go poprawił.

    McFly myślę, że źle podchodzisz do problemu konfiguracji. Zastanów się co chcesz przenosić i gdzie. Następnie zastanów się ile ci to zajmie komórek. Potem myśl jaki sprzęt spełni twoje wymagania. Jak będziesz miał wątpliwości pytaj. Powiem Ci szczerze. Pomimo naszych porad i tak będziesz zmieniał konfigurację, bo będziesz szukał najlepszego rozwiązania. Od ręki go nie znajdziesz, choćby dlatego, że każdy ma różne preferencje.

    Reasumując (i tu następuje skrót myślowy, bo nie chce mi się pisać, gdyż są dwa olbrzymie tematy o konfiguracji). Albo pytamy o konkretny element oporządzenia albo o pełną konfigurację - chę przenosić to, to i to i owo i owanto. Czy takie zestawienie ma sens?) Inaczej wszyscy odpowiadamy trochę po omacku.

  8. Dobra dobra. Trzeba najpierw się zapoznać z rynkiem glanów, bo mam wrażenie, że część zawężyła sobie pojęcie. Wspomniane przeze mnie Tredairy miały miękką podeszwę i były najwygodniejszymi wysokimi butami jakie nosiłem (4 lata przez 340 dni w roku). Glan glanowi nie równy. Tak przy okazji http://armyworld.pl/product-pol-3134-Buty-Skorzane-Wojskowe-Dunskie-Typu-Glany-Oryginal-Nowe.html dla mnie stuprocentowe glany. A wojskowe.

  9. Też kilka lat używałem glanów ale dobrej jakości. Niestety chińskie/polskie glany nie wytrzymują użytkowania normalnego, na co dzień. Więc raczej 200 pln trzeba do ceny przykładowych doliczyć i celować w zakresie 400+. Ja bym polował na angielskie Tredairy, jeśli jeszcze robią wysokie buty. Uwielbiałem ich podeszwę i jakość skóry. Z powodu ceny zrezygnowałem z glanów.

  10. Co do BK7 to mała uwaga. Węgłówka w powłoce nie skrzesa iskier. Powłokę trzeba zdrapać.

    Co do pochewki to każdy taktyczny krawiec zrobi nową wykorzystując oryginalne wkładki.

     

    Przy 1211 warto było podkreślić dwie sprawy. Ten nóż to przede wszystkim fighter a nie nóż użytkowy. Druga sprawa to podkreślenie wad skóry na pochewkę (trzymanie wilgoci i syfu typu piasek). Nota bene syf przez dziurkę wybita w skórze nie ucieka, a dziurka sama w sobie jest głownie na linkę stabilizującą na udzie.

     

    Całkiem fajnie materiały i z głową. Przyczepiłbym się jednak do BK7. Wiem, że tytuł to opis ale formuła wypowiedzi na temat nowego noża brzmi niczym recka. Przykład - śliskość rękojeści. Niby wada, ale w praktyce nie jest to wada. Kształt rękojeści blokuje nóż w ręce 100% pewnie (nie mam, ale pracowałem jeszcze Camiliusowską wersją). Wadą są dziury na śruby, gdzie zbiera się po prostu syf w stylu błoto. Co więcej przy dłuższej pracy bez rękawiczek moje hrabiowskie dłonie je czują. Myślę, że wartościowszy byłby opis opóźniony o kilka tygodni. Tak trzymajcie, bo nożowego youtuba po polsku wciąż za mało.

×
×
  • Create New...