Strzelam w CQB serią, następnie na wszelki wypadek dobijam, żeby gnój poczuł kulkę. Jeżeli to nie wystarcza - dobijam delikwenta siekierą, podpalam i nacinam powieki oraz wydłubuję kijem wątrobę, żeby zjeść ją ku chwale Bogu. To jest moje zdanie i go nie zmienię!