Co fakt to fakt! miałem podobny problem kiedyś ale zlikwidowałem go w bardzo prosty sposób:D Na kostce styku masz 2 miejsca gdzie możesz zamontować tą blaszkę:P - bliżej guzika i dalej:), ja po sytuacji takiej jak ty wsadziłem (przypadkowo ) do tej dalej, trochę pogrzebałem przy zgięciu blaszki i wkręcaniu i wykręcaniu śrubki spustu i działa do dzisiaj elegancko:)
Dzięki temu blaszka jest wyżej i nie ma prawa wciągnąć się przez zębatki:)